Gość leo61 Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Pierwszą zimę jeżdżę Primerą i mam problemy.Parę centymetrów śniegu...i rolowanie.Podjazd pod najmniejszą górkę...rolowanie.Mam 4 opony zimowe fuldy(po jednym sezonie-jak nówki).Zastanawiam się czy to kiepskie opony czy duży ciężar nyski sprawia,że się tak kiepsko jeżdzi.Przedtem miałem Punto i jeżdziłem na savach i nie miałem żadnych problemów nawet w Tatrach.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 za duży moment obrotowy na kołach trzeba się przyzwyczaić i delikatniej dodawac gazu. PS ręczny nie trzyma ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
competer Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Ja ruszam z dwójki w takie dni. Pomaga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 Oj ciężkie te nasze bryki! Moja obecna primerka jest 300 kg. cięższa od poprzedniego nissana sunny :wink: Trakcja jest słaba przy tej wadze przydała by się "kontrola trakcji" Nasza zima nasze opony :wink: bo! FULDY mają naprawdę słaby uciąg na śniegu porównując np. do polskich Dębic ! A jeździłem na oby dwóch to mogę coś powiedzieć Dlatego nałożyły ci się dwie sprawy :wink: powodząka! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 Ja mam oponki dunlopy i niemam problemow wiekszych przy ruszaniu nawet z 1. No chyba ze zawisne :oops: bo dziobek to ma za***iscie ciezki :? . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość leo61 Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 zastanawiam się czy nie kupić dwóch innych opon-na przód?Pytanie,czy to pomoże?no i jakiej firmy? Wybieram się w góry i jak sobie pomyślę o podjazdach to... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
velociraptor Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 zastanawiam się czy nie kupić dwóch innych opon-na przód?Pytanie,czy to pomoże?no i jakiej firmy?Wybieram się w góry i jak sobie pomyślę o podjazdach to... Pojechałem w górki za Nowy Targ moją primą bez łańcuchów. Żadnych problemów , mam założone Nokiany. Cięzki przód i napęd na przód to raczej zaleta trzeba tylko ostrożnie ruszać. Sławek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 owszem ciezki dziobek to zaleta ale gdy jest niski tak jak primerce to do bani ! bo w wysokim sniegu zostaje sie wisiec na silniku i wtedy czeba sie wspomagac lopadka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 Ja mam dunlopy i przy największych śniegach w sylwestra na słowacji jechałem bez problemów. Przy ruszaniu trzeba tylko z wyczuciem operować gazem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.