Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 witam!!!Zanim kupilem swojego 100nx koles wymienil w nim olej na inny niz byl lany wczesniej(byl Shella a teraz jest MObil 1) mam pytanie co lepiej zrobic wylac ten olej i zalac Shella czy jzu sie nie dotykac i niech zostanie tak jak jest? Czy bardzo to zaszkodzi silnikowi?(ma 174 000km) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 daj spokoj z wylewanie oleju :!: najwazniejsze zeby mial odpowiednia lepkosc. wiesz jakie mial oznaczenia poprzedni i obecny? przy tym przebiegu mozna luz spokojnie lac polsyntetyk. kiedys mialem zlotego mobila w samochodzie ze sporym przebiegiem i mi troche motor przedmuchal. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dik Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 Pewnie ze nie ma znaczenia przy tym przebiegu daj spokoj,no chyba ze był olej mineralny a wlal syntetyk oj to moze byc problem bedzie cieklo!!! Moj znajomy zalał syntetykiem chryslera no i wydał trzy tysiaki na uszczelnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EnDrIu WAWA Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 daj spokoj z wylewanie oleju :!: najwazniejsze zeby mial odpowiednia lepkosc. wiesz jakie mial oznaczenia poprzedni i obecny? przy tym przebiegu mozna luz spokojnie lac polsyntetyk. kiedys mialem zlotego mobila w samochodzie ze sporym przebiegiem i mi troche motor przedmuchal. :wink:hmmm ponoc facet wlal w niego syntetyczny olej...tak sie wlasnie teraz zastanawiam co zrobic zeby nie zrobic KUKU silniczkowi...chyba jednak zostawie tak jak jest i bede jzu jezdzil na mobilu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 a jakie sa oznaczenia lepkosci tego oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcino77 Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 ogolnie to zostan przy mobilu-podobno jest najlepszy!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość paweł ~~ Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 jeśli miałeś mineralny a zalał syntetykiem to zaraz zapcha ci smok w misce olejowej .może być też inna sprawa że silnik straci szczelność.jeśli miałeś mineralny i zalał mineralny tylko innej firmy to spoko nic się nie stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mlody_TCZEW Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 Kumplowi w e-30 sie pochrzanilo i zalal ja syntetykiem. W zwiazku z tym zaczela znaczyc teren. Tez mam teraz taki problm bo nie wiem co mam zalac i jaki. jest jakis sosob na rozpoznanie syntetyku i mineralu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość n15_krk Opublikowano 13 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2005 rozpoznac juz wlany olej chyba jest ciezko :? ale jak nie wiadomo co zalac to najlepiej "najgorszy" olej jaki zaleca producent, wiec jak byl dopuszczony polsyntetyk i syntetyk to lepiej zalac polsyntetyk - nie narazisz sie na rozszczelnienie tak jak mowia koledzy) a co do oleju Endriu to jezeli zostal zalany olej tej samej lepkosci (np. 10W40) to lepiej go zostawic tym bardziej ze Mobil jest wporzadku pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 19 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2005 jak wczesniej byl mineral a teraz syntetyk to kolajna zmiana oliwy musi sie odbyc najpozniej po 1000km zeby nie zrobić kuku... Zalej oczywiscie syntetyk taki jaki CI zalal ten gość, ten syntetyk co teraz zostal zalny posluzy jako "oczyszczacz" rospuszcza nagary i szlamy pozostawiony po marnym oleju mineralnym... jak juz zacznie wyplukiwac wsyztkei syfy to warto go wymienić to jest mniej wiecej przebeig rzdy 300-1000km. Po tym przebiegu syntetyk w miarę skutecznie wszytko porozpuszcza i konieczna jest jego wymiana zeby plywające w nim syfy nie pozatykały kanałów olejowych - najbardziej narażóne są te nad kżywkami zaworowymi (dziurkowane rureczki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalll Opublikowano 20 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2005 jak wczesniej byl mineral a teraz syntetyk to kolajna zmiana oliwy musi sie odbyc najpozniej po 1000km zeby nie zrobić kuku... Zalej oczywiscie syntetyk taki jaki CI zalal ten gość, ten syntetyk co teraz zostal zalny posluzy jako "oczyszczacz" rospuszcza nagary i szlamy pozostawiony po marnym oleju mineralnym... czlowieku :shock: ja ciebie nie rozumiem, czemu ty doradzasz zeby po mineralnym lac syntetyka?? i z usmiechem na twarzy stwierdzasz, ze ten syntetyk wyplucze ci caly nagar i szlam, oczysci silnik i bedzie super. Super to znaczy rozszczelniony silnik. Jak mi bys tak doradzil i przez to zniszczyl bym silnik to bym ci kazal za niego zwrocic pieniadze! kur... ja nie rozumiem czemu ty to robisz? sprawia ci prezyjemnosc wprowadzanie ludzi w blad?? zreszta byl juz jeden temat, w ktorym krzyczales, ze do silnikow nissana i to z przebiegiem powyzej 200000 km tylko syntetyk i wszyscy po kolei ci uswiadamiali ci, ze wypisujesz totalne bzdury. Ja od siebie moge doradzic, ze pomimo, ze Coobico bycmoze ma ogromna wiedze w zakresie tuningu itp. to olejach nie wie nic i lepiej trzymac sie z dala od tych porad. Sory nie bierz tego do siebie ale naprawde dalece mijasz sie z prawda. Zanim ktos zaleje syntetyka po polsyntetyku czy mineralnym radze poczytac ten temat: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1778 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2269 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 20 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2005 Każdy i tak będzie robił jak chce. Ja od początku lałem syntetyka i tak robić będę, silnik bedzie sie stawał coraz bardziej obciązony i posyntetyczne czy mineralne gówna nie będą dawały rady. Przebieg mam jzu 180 tyś km, silnik od pierwszych km był piłowany ale tylko na syntetyku i co, po tym przebiegu co mam ma idelanie po 14,5 bara na kazdym z 4 cylindrów na cieplym silniku. Jak ktoś chce dynamiczniej smigać to TYLKO SYNTETYK na każdym zachodnim zdecydowanie mądrzejszym od naszego forum tak piszą. Co do wyplukiwnia nagarów i rozszczelniania to jakaś straszna bzdura, ja u siebie jak sciagalem glowice to tłoki od góry sobie wyczyscilem z calego nagaru a następnie wypolerowałem pasta lekko scierna zeby byly jak lusto i ciśnienia nic nie straciłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 21 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2005 -podobno dobrze ze dodales to maginvcze slowo podbno co w przypadku mobila jest bardzo na miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość vqsoft1 Opublikowano 21 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2005 maestro - troche glupio przesiasc sie z mineralnego oleju na syntetyczny. jesli gosc niewie lub nie jest poewnie co tam byla ja bym zaryzykowal wlanie semi- obserwowac itp jesli rpzez 10 kkm niebedzie zadnych skutkow ubocznych to mozna przejsc na syntetyka. ja np w swojej almerce tez mialem dylemat olejowy -co zalac mimo ze wiedzialem dokladnie co bylo lane od poczatku - ale z racji ze olej byl zmianiay systematczynie , ale co przeglad prawie inny to postanowilem zalc 10w60 Rsikiem castrola- do mobila mam urazy ;( i nikomu tej cieknacej reklamy nie polece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość karcit Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Ja po kupnie swego nie wiedziałem jaki jest wlany. znalazłem poprzedniego właściciela i się też niczego nie dowiedziałem. To w warsztacie zalali mi minerał 15W40 MOBILa właśnie. Jak myślicie czy mogę wrócić bezpiecznie chociaż o jeden poziom do góry czyli na 10W40?? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 22 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2005 Bezpiecznie można ale trzeba zastosować płukanie, tzn zlatac raz polsyntetyka pojeziddzc ze 300km i zmienic go na nowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sonar Opublikowano 23 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2005 Panowie sprzeczacie się o syntetyk simi czy minerał. Zastanówcie się z którego roku macie samochody. N16 i N14 dzieli prawie 15 lat . To ogromny przeskok technologiczny. Olej dla N16 napewno nie będzie odpowiedni dla Saniaka. Bo gdy go konstruowano nie było jeszcze syntetyków. Nowoczesny olej w starszym technologicznie silniku może zrobić więcej złego niż dobrego. Specjalnie napisałem starszym technologicznie a nie zużytym bo gdy ktoś remontuje silnik to nie znaczy że staje się on bardziej nowoczesny. zalewa super nowoczesnym olejem i . Coś nie tak. Silnik nie trzyma kompresji, gubi olej, staje się głośny. Miałem kilka aut którymi robiłem grubo ponad 200 tyś. Lałem zawsze oleje które zalecał producent. Jedynie wymiany wykonywałem po max 2/3 przewidzianej normą zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 23 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2005 2/3 przed przewidywanym okresem wymiany - i bardzo dobrze w ten sposób znacznie się wydłuża trwałość silnika Ps. SR20... spokojnie na syntetykyu mozna smigać do tej pory jest doł tego silnika wykonywany w niezmienionej formie, ja swojego czasu smigałem na 0w40 i ani kropli nie ubywało przebieg wówczas ok 170 tyś km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.