Gość Ralph Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Hej !! Szybkie pytanko.Znalazlem na ebayu katalizator w niezlej cenie.Chyba sie na niego skusze - aukcja konczy sie wkrotce i jedyny dylemat ktory mam to czy bedzie pasowac do mojego auta.Primera 2000 r z silnikiem 1.8.Niby jest napisane ze podchodzi ale wole dmuchac na zimne i poprosic was o potwierdzenie.Tu jest link do aukcji: Aukcja Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Powinno podejsc jest wyraznie napisane ze to z P11.144 jest... Jeszcze napisz PW do tego pana albo zadzwoń ASO niech Ci podadzą numer seryjny twojego kata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Powinno podejsc jest wyraznie napisane ze to z P11.144 jest...Jeszcze napisz PW do tego pana albo zadzwoń ASO niech Ci podadzą numer seryjny twojego kata Aukcje juz wygralem ogolnie wraz z przesylka wyjdzie jakies 140 euro.Cena chyba calkiem spx zwlaszcza na tutejsze warunki gdzie nowy kosztuje okolo 800 :roll: Tak wiec tylko sie upewnie w ASO czy pasuje i powinno byc ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czok Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Gratuluję wygranej ale jak do tego doszedłeś, że uwalony masz ten katalizator. Masz dwa katalizatory w P11.144 1,8. Wstepny za kolektorem wydechowym z żeliwa i trzy drożny na rurze wydechowej. Najczęściej się zatyka ten pierwszy wstępny z żeliwa i on powoduje inne sterowanie silnikiem przez dwie sondy lambda (przed nim i za nim) i efekt bogatej mieszanki na biegu jałowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Droga sonda lambda jest w ktorym miejscu w tym przypadku ? Ale Nissan nakąbinował fuj... zawsze byłą jedna i było okey, mozna było jezdzić z rynną zamiast wydechu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czok Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Pierwsza sonda lambda jest w kolektorze wydechowym, do kolektora jest przykrecony wstępny katalizator z żeliwa, do niego rura wydechowa na której jest druga sonda lambda i potem na rurze jest druki katalizator podobny do tego z tej aukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Gratuluję wygranej ale jak do tego doszedłeś, że uwalony masz ten katalizator. Masz dwa katalizatory w P11.144 1,8. Wstepny za kolektorem wydechowym z żeliwa i trzy drożny na rurze wydechowej. Najczęściej się zatyka ten pierwszy wstępny z żeliwa i on powoduje inne sterowanie silnikiem przez dwie sondy lambda (przed nim i za nim) i efekt bogatej mieszanki na biegu jałowym. Hmm czyli ten ktory wygralem nie jest tym pierwszym o ktorym mowisz ze sie najczesciej zatyka tylko tym drugim...A doszedlem do tego ze byc moze jest to katalizator po tym jak zaczal wypluwac rozne kawalki czegos z wydechu...Pewnie i tak go upie bo cena jest bardzo kuszaca.Wlasnie wrocilem z ASO i po pierwsze ten katalizator pasuje do mojego auta, po drugie dokladna cena to 793 euro + tax czyli jakies 950 euro w sumie.Tak wiec nawet jakbym go nie potrzebowal moge go sprzedac w Irlandii za duzo wiecej... Pytanko jakie moga byc objawy zapchanego katalizatora ? U mnie oprocz wypadania czegos z wydechu, pali za duzo wachy w granicach 12l przy bardzo spokojnej jezdzie bez wlaczonych swiatel i klimatyzacji.Do tego mam przy lekkim muskaniu gazu i niskich obrotach (1800-2100) tak jakby sie dlawil - trzeba mu wtedy przycisnac wiecej gazu i jest ok.Co to moze byc ? Cos z przepustnica...? Ja juz sam nie wiem. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Jeśli masz zapchany pierwszy kat - podejrzewam, że wywali bąd bo druga sonda wyłapie zmiany stężenia O2. Ale nie jest tak zawsze - 2 ga sonda reaguje bardziej na wypadania zapłonu niż na to czy kat jesty zapchany czy nie, innymi słowy służy temu by w razie jego przeciążenia wywalić tryb serwisowy. Kat za 2 gą sonda nie jest monitorowany - więc jego objawy poznaje się na zasadzie oceny drożności. Innymi słowy - jeśli ECU wyraźnie sygnalizuje uszkodzenie katalizatora - podparte objawami - spadek mocy, pływanie wolnych obrotów kat pewnie jest zużyty ale ten pierwszy - 2 gi nie jest diagnozowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czok Opublikowano 21 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2006 Ja ma na 100% przypchany pierwszy katalizator. Najpierw na przeglądzie wyszła za bogata mieszanka na biegu jałowym. Pojechałem więc do Nissana. Podłaczyli go i stwierdzili częściowo wypalony od góry i przypchany pierwszy katalizator. Komputer to pokazuje na podstawie odczytów obu sond lambda. Komputer pokazuje też że wtryski leją na wolnych obrotach - to uszkodzenie powoduje taki efekt jakby katalizator był za zimny - więc daje więcej paliwa aby podgrzać proces. Na nieco wyższych obrotach mieszanka powraca do normy. Jazda niewiele się zmienia. Niby jest mały spadek mocy - jakby dwie takie niewielkie "dziury" - czyli jakby się przez moment silnik zastaniawiał czy ma dalej krecić. Pierwsza przy 2000 a druga przy 4000 obrotów. Jednak jak się wsadzi pedał w podłogę to idzie na 3-ce na czerwone bez problemu (to jest chyba ponad 140 km/h). Check silnika podobno zapali się dopiero w momencie jak już ten samochód od tego przypchania będzie stawał. Zastanawiałem się nad wydłubaniem tego pierwszego katalizatora, ale trzeba by zrobić pewnie emulację drugiej sondy (inaczej zapali Check). Dodatko nie spotkałem nikogo, kto coś takiego zrobił i nie wiem jaki jest dźwięk silnika z tym pustym żeliwnym katalizatorem. Za ten drugi to można wspawać typowy zamiennik za 200 - 300 zł, ale ten pierwszy oryginał kosztuje 2500.zł. Ja to mam przy 100.000 km. Ciekawy jestem przy jakim przebiegu ty masz te kłopoty, ale jak Ci wylatują kawałki czegoś z wydechu to obawiam się o oba te katalizatory. Najlepiej jak będziesz już wymieniał ten drugi to niech wykręcą pierwszy i zobaczą co z nim. Czy komputer nie sygnalizuje problemu z pierwszym katalizatorem. A może jak sie ten pierwszy wypali to check się nie zapala, tylko jego resztki (wypalonej ceramini) uszkadza ten drugi katalizator? Jak cos stwierdzisz to napisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 22 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Ja ma na 100% przypchany pierwszy katalizator. Najpierw na przeglądzie wyszła za bogata mieszanka na biegu jałowym. Pojechałem więc do Nissana. Podłaczyli go i stwierdzili częściowo wypalony od góry i przypchany pierwszy katalizator. Komputer to pokazuje na podstawie odczytów obu sond lambda. Komputer pokazuje też że wtryski leją na wolnych obrotach - to uszkodzenie powoduje taki efekt jakby katalizator był za zimny - więc daje więcej paliwa aby podgrzać proces. Na nieco wyższych obrotach mieszanka powraca do normy. Jazda niewiele się zmienia. Niby jest mały spadek mocy - jakby dwie takie niewielkie "dziury" - czyli jakby się przez moment silnik zastaniawiał czy ma dalej krecić. Pierwsza przy 2000 a druga przy 4000 obrotów. Jednak jak się wsadzi pedał w podłogę to idzie na 3-ce na czerwone bez problemu (to jest chyba ponad 140 km/h). Check silnika podobno zapali się dopiero w momencie jak już ten samochód od tego przypchania będzie stawał. Zastanawiałem się nad wydłubaniem tego pierwszego katalizatora, ale trzeba by zrobić pewnie emulację drugiej sondy (inaczej zapali Check). Dodatko nie spotkałem nikogo, kto coś takiego zrobił i nie wiem jaki jest dźwięk silnika z tym pustym żeliwnym katalizatorem. Za ten drugi to można wspawać typowy zamiennik za 200 - 300 zł, ale ten pierwszy oryginał kosztuje 2500.zł. Ja to mam przy 100.000 km. Ciekawy jestem przy jakim przebiegu ty masz te kłopoty, ale jak Ci wylatują kawałki czegoś z wydechu to obawiam się o oba te katalizatory. Najlepiej jak będziesz już wymieniał ten drugi to niech wykręcą pierwszy i zobaczą co z nim. Czy komputer nie sygnalizuje problemu z pierwszym katalizatorem. A może jak sie ten pierwszy wypali to check się nie zapala, tylko jego resztki (wypalonej ceramini) uszkadza ten drugi katalizator? Jak cos stwierdzisz to napisz. Witam !! Przebieg mojego auta to 80 k mil czyli okolo 130 tys km.Po podlaczeniu do kompa nie ma zadnego problemu - komputer nic nie sygnalizuje.Jednak mysle ze cos jest nie tak gdyz auto pali za duzo - zawsze okolo 2 l na setke wiecej niz powinnien.Druga sprawa to wlasnie tak jakby brak mocy przy wolnych obrotach (1800-2100).Trzeba depnac i to niezle zeby auto sie ruszylo do zycia.Katalizator kupilem bo cena byla naprawde wysmienita.Jesli po sciagniecu obydwoch katalizatorow okaze sie ze ten drugi jest sprawny a pierwszy nie to zawsze moge sprzedac ten moj nowy za wieksza cene.Autko mysle ze oddam na sprawdzenie katalizatorow w przyszlym tygodniu tak wiec zdam relacje co i jak.Ogolnie myslalem jeszcze o przepustnicy ale sam juz nie wiem czy ona by dawala takie objawy.Do tego pompa ABS sie wlacza przy zwalnianiu do okolo 10 km/h tak wiec czeka mnie jeszcze sprawdzenie czujnikow ABS...Uff roboty a roboty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
velociraptor Opublikowano 22 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Zerknij tutaj, ja parę dni temu miałem podobny problem. Okazało się że jest to wina przybrudzonej przepustnicy. Diagnostyka tez nic nie wykazała. http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=13969 Pozdro Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 22 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Zerknij tutaj, ja parę dni temu miałem podobny problem.Okazało się że jest to wina przybrudzonej przepustnicy. Diagnostyka tez nic nie wykazała. http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=13969 Pozdro Sławek Niby tak ale u mnie bez problemu jezdzi na zimym silniku - powiedzialbym nawet ze jezdzi lepiej na zimnym niz na goracym... :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
velociraptor Opublikowano 22 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Niby tak ale u mnie bez problemu jezdzi na zimym silniku - powiedzialbym nawet ze jezdzi lepiej na zimnym niz na goracym... :roll: Z tym akurat może być różnie. Spróbuj iść w tym kierunku mechanicy sprawdzali to wyciągając filtr powietrza i obserwując przepustnicę podczas dodawania gazu. Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ralph Opublikowano 22 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2006 Niby tak ale u mnie bez problemu jezdzi na zimym silniku - powiedzialbym nawet ze jezdzi lepiej na zimnym niz na goracym... :roll: Z tym akurat może być różnie. Spróbuj iść w tym kierunku mechanicy sprawdzali to wyciągając filtr powietrza i obserwując przepustnicę podczas dodawania gazu. Sławek Ok tak zrobie tylko problem jest w tym ze nie mam zielonego pojecia jak ja wyczyscic jakby co...Dzieki za pomoc.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.