Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11/WP11] kontrolka ostrzegawcza układu hamulcowego


Gość emir
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczyna mnie to już denerwować :x

Mianowicie przy gwałtownym ruszaniu zapala sie kontrolka !!! Płyn jest w normie(zgoda uściśle 4/5 okleglości pomiedzy min a max - czyli w normie :lol: ), klocki wymienione jakieś 340 km temu, tarcze jakieś 20600 km temu (tyl jeszcze nie oglądałem, ale hamulec ręczny jest jak żyleta). Czy wiecie co to może być ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodze sie jakby swiecila caly czas, ale nie zaswieca sie tylko przy szybkim ruszaniu i gasnie - No przeciez nie bede caly czas wolno jezdzil. Jak bede chcial tak jezdzic caly czas to kupie sobie duzego fiata ;)

TO NAPRAWDE WKURZAJACE :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak miałem. Ze względu na brak możliwości rozebrania hamulców czy nawet wizualnego sprawdzenia stanu klocków i przewodów, dolałem "łezkę" płynu. Odpukać przejechałem od tego czasu 2kkm i kontrolka milczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dżodżo

Z podpisu widze, ze masz TD. Sprawdz polaczenie od pompy waku (pompa przykrecona do alternatora w celu wytworzenia podcisnienia do serwa hamulcowego) - wystepuje tylko w silnikach diesla w benzynowych nie ma takiej pompy. Od pompy idzie cieniutki przewod do czujnika ktory dziala na podcisnienie. Ja mialem taki przewodzik przerwany i tez podczas ruszania migala mi kontrolka.

 

 

POZDRAWIAM.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Stranger
Płyn jest w normie(zgoda uściśle 4/5 okleglości pomiedzy min a max - czyli w normie :lol: )

Fajną sobie normę wymysliłeś ;) Mnie kontrolka zaczęła świecić jak poziom opadł dosłownie parenaście mm poniżej znacznika max. Dolałem i problem zniknął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym płynem to róznie bywa,ale ja go trzymam pod MAX i na szczęście nic nie świeci,ale w TD,moze jest inaczej? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Gość maggdussia

witam, mam dokładnie to samo. najpierw zaczęło się od obrotów przy zmianie biegów spadają na 1200 a powinny do 900 :/ przez co czuję jak trzęsie mi się skrzynia biegów, kilka dni później wyjeżdżając z garażu cały czas paliła mi się kontrolka hamulca ręcznego mimo ze samochód był na luzie. sprawdziłam poziom płynu hamulcowego wszystko ok. teraz zapala się tylko w momencie hamowania. żaden mechanik nie wiedział co to jest, komputer też nie wykrywał błędu. pojechałam do salonu nissana w Przeźmierowie i tam powiedzieli że jest to pompa wakum odpowiedzialna za to co dzieje się aktualnie z moim autkiem i wymiana kosztuje 3600 zł :/ stwierdzili ze narazie mogę jeździć ale nie wiadomo kiedy samochód stanie bądź hamulce odmówią posłuszeństwa... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maggdussia czytaj to: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/60982-swieci-sie-czerwony-wykrzyknik/ a panom z salonu nissana podziękuj za współprace, wydaje im się że jak ktoś do nich przyjedzie to już mają prawo naciągać na kase, podjedź do jakiegoś mechanika niech ci posprawdza wszystkie przewody te co są zamieszczone na zdjęciu w tamtym temacie, niech sprawdzi czy nie ma jakiś szmerów w okolicy serwa i przewodow, jakby się okazało że pompa vaccum padła to kupisz za pare groszy używaną na allegro i będzie ok. a nie żeby odrazu dorabiać panów w krawatach z salonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maggdussia

dziękuje za radę... kasują w salonie jak za zboże hehehe za wymianę gumki w kluczyku skasowali mnie 50 zł :) obejrzałam te rysunki i na pierwszym jest takie urządzenie zaznaczone na zielono i od niego jest przewód. gdy go wyjęłam i wciskam gaz do obrotów 2500 z tego co wiem powinnam czuć powietrze a nie leci... zaprowadziłam już do mechanika powiedziałam co się dzieje i co powiedzieli w nissanie i powiedzieli że będą tak długo szukać aż znajdą co dokładnie się zepsuło. Dzięki za pomoc :) samochodzik widzę mamy taki sam primera combi 2.0 td :)

Edytowane przez maggdussia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to o czym mówisz to jest zawór podciśnieniowy EGR i tam nie ma być powietrza tylko z tamtąd jest wysysane powietrze. Trzeba zacząć od odpięcia złącza czujnika podciśnienia który jest opisany na drugim zdjęciu w tamtym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maggdussia

w tematach samochodów jestem niestety laikiem :) jak to kobieta :) od tych spraw powinien być mężczyzna :) muszę wszystko w domu poczytać i może będę mądrzejsza w tych sprawach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz link od Gawy wyzej - jesli plyn masz, klocki masz, wszystko jest podlaczone jak na fotce w linku i do tego nie ma zadnych wyciekow plynu to pompa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maggdussia

wg mechanika na 99% to pompa wtrysku a nie jak powiedzieli w nissanie wakum... tylko czy pompa wtrysku odpowiada za te obroty i to co pisałam o kontrolce hamulca ręcznego??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja caly czas pisze o hamulcach jak w temacie ;)

W ogole masz hamulce ??? Jesli pompa vacum to przy hamowaniu pedal robi sie twardszy, zapala sie kontrolka i auto slabiej hamuje - wtedy by sie zgadzalo.

Posprawdzaj wszystki wezyki od tej pompy - jeszcze moze byc zawor w servie

 

"przy zmianie biegów spadają na 1200 a powinny do 900 przez co czuję jak trzęsie mi się skrzynia biegów" - tego to nie rozumiem bo przy wyzszych obrotach silnik rowniej pracuje chyba ze one sie wachaja miedzy 900 a 1200 - moze byc pare roznych rzeczy do obgadania w innym temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maggdussia

hej to znowu ja :) coś chyba ostatnio wam źle napisałam :) zaczynając od początku: odpalam samochód bezproblemowo, ruszam, nabiera prędkość i ma normalne przyspieszenie nic się nie dzieje przy zmianie biegów ale jak dojeżdżam do skrzyżowania i muszę zredukować bieg żeby wejść na luz na bieg jałowy obroty silnika powinny spaść do 750 a one na biegu jałowym rosną do 1400 i jest drżenie skrzyni biegów i tak się dzieje do momentu kiedy samochód się nie zatrzyma. w momencie jak się zatrzymam obroty są na 750 czyli tak jak powinno być przy tym biegu jałowym. nikt nie może mi tego zdiagnozować i już zgłupiałam co się w końcu dzieje. ruszam wszystko jest w porządku dopóki nie zejdę na bieg jałowy. był sprawdzany przepływomierz powietrza, czujnik obrotomierza, regulacja wtrysków i jak było tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisalas ze rosna do 1400 i co zatrzymuja sie ?? Czy rosna do 1400 i spadaja do 750 i znowu rosna i znowu spadaja tz. faluja i wtedy skrzynia trzesie ?? Jak to jest Magdusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maggdussia

jak jadę i robię redukcje biegu to stają na 1400. dopiero jak prędkość spadnie do zera to spadają na 750. i tak jest za każdym razem kiedy wrzucam na luz i skrzynia drży i tak w kółko. skrzynia trzęsie jak robię redukcje w momencie gdy obroty stają na 1400 na luzie.

Edytowane przez maggdussia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...