Gość kulik Opublikowano 27 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 Witam. W ostatnią sobotę byłem na torze w Słomczynie i trochę upalałem wraz z ekipą z forum Subaru. Efekt jest taki, że jadąc ok 90 - 100 km/h cała buda zaczyna drżeć - czuć nawet tyłkiem wibracje . Nie jest to drżenie kierownicy (tak jak to ma miejsce przy zgubionych ciężarkach). Jest to wibracja podobna do takiej kiedy wjeżdżamy kołami w stacji diagnostycznej na trzepaki do mierzenia efektywności amortyzatorów. Tyle, że z mniejszą częstotliwością. Ktoś ma pomysł co się posypało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek125 Opublikowano 27 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 Upalałem -rozumiem paliłes gumy?! sprawdz sobie przeguby mozliwe ze to wlasnie one poleciały, a jak wygladaja oponki?moze one za bardzo dostały w du... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AdaSch Opublikowano 27 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2006 a tylne koła dobrze wyważone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kulik Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Zadzwoniłem z tym samym pytaniem do mojego nieocenionego mechanika. Ten mówi do mnie : proszę umyć na myjni samochód od spodu pod ciśnieniem. Jak nie ustąpi proszę przyjechać. Pomyśllałem sobie, że kombinator nie chce sobie łapek pobrudzić podczas naprawy stąd to zaproszenie na myjnie. Po dokładnym umyciu jak ręką odjął!!! Ilość lodu zmieszanego z piachem i gliną musiała ważyć chyba z 50 kilo!!! Do tego nierównomiernie okleiła zawieszenie ( felgi już wcześniej oczyściłem ) i to powodowało wibracje. Morłą jest taki by nie czekać do wiosny z myciem od dołu tylko robić to częściej zimową porą :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.