[P11/WP11] Czy Wam P11 też tak paruje w środku?

[Gość Scyzor]

Wczoraj pojeździłem trochę po deszczu i nawiew nie był w stanie odparować mi szyb! Dopiero włączenie klimy powodowało natychmiastowe ich odparowanie. Bez niej nawet na najwyższym biegu szyby były białe jak mleko... Nawiew chodzi, na wszystkich biegach ( o dziwo ), ale nie daje rady z tym... Też tak macie? A może to o czymś świadczy?

 

pzd

[Gość IvanH]

Jest prawie dokładnie tak samo, bo u mnie nie pomaga włączenie klimy, bo jej nie ma. Przy takiej pogodzie nawiew trzeba ustawić na szyby, i na drugi bieg, wtedy się sytuacja normuje (po kilku minutach z przodu i kilkunastu z tyłu), chociać tylne szyby boczne lubią być zaparowane dość długo. Z tego co zdążyłem wywnioskować to chyba jakaś konstrukcyjna wada w systemie wentylacji, bo nawet (co ponoc miało pomóc) wymiana filtra przeciwpyłkowego (nie wiem czemu akurat tego) miała poprawiać sytację, a robiła to średnio. Gdy samochód był nowy to też lubiał parować.

 

Co do tylnej szyby to korzystanie z jej ogrzewania jest nieodzowne.

 

PS Wypada się cieszyć z klimatyzycji skoro działa tak genialnie.

[Gość Scyzor]

No to widzę, że ten typ tak ma... Wiesz, może i klima jest efektywna, ale zdecydowanie nie jest to najlepszy pomysł zważywszy na to że muszę ją ciągle włączać i wyłączać... Nie za bardzo mi się widzi jeździć zimą z włącząną klimą No nic, pomyślimy, pokombinujemy, może zacznę znów jeździć z pootwieranymi oknami

 

pzd

[Gość Monia]

hmmm...no cóż, nie tylko ten typ tak ma, bo w almerze jest tak samo! ;-) parują przy deszczowej pogodzie, a po włączeniu klimki na sekundkę para znika z prędkością światła! hehe, dobrze, że z tym da się żyć! ;-) p.s. zawsze mozna klimkę przełączyć na ciepełko! chichi

[Gość]

Ja też potwierdzam powyższe wypowiedzi. W mojej N16 jak zacznie parować to zwykły nawiew nie pomoże a wtedy muszę ratować się klimą albo ewentualnie otwierać okna. Nawet zeszłej zimy klimatyzację musiałem włączać żeby się ratować przed zaparowaniem szyb :wink:

[Gość Dżodżo]

Ja ma Primerke i mi tez paruja szyby,ale nawiew po czasie pomaga.Moim zdaniem jest to wina wilgoci w samochodzie.Dwa lata temu jak kupilem samochod nic nie parowalo,a po zimie jak czasmi wpadnie troszke sniego(dostanie sie pod dywaniki),roztopi i juz jest tapicerka mokra.A to zeby wysuszyc,to trzeba wyjac tapicerke i na 2 dni na sloncu w lecie potrzymac :D:D:D:D.Kiedys mialem Opla Astr i po dobry wysuszeniu tapicerki szyby juz nie parowaly :D:D:D:D.

 

 

POZDRAWIAM.......

[Gość MRÓWA 1]

powiem tak w mercu mi zaczeło strasznie parowac az nie mogłem uwierzyc z dnia na dzien po deszczu parowało coraz bardziej, w konicu w aso mercedesa wymienili mi filtry , i pomogło .

PROBLEM BYL W TYM ZE FILTR KABINOWY BYŁ WILGOTNY :wink:

[Gość Monia]

nio niestety wymiana filtra nic nie zmienia! ;-) p.s. mówimy o nisskach, a nie o miśkach ;-)

[Gość adamm]

częstym powodem parujących szyb jest ich stopień zabrudzenia. Jeśli nie chcecie aby szyby parowały od środka to porządnie je wyczyście; w praktyce aby brudną szybę dobrze wyczyścić trzeba ją 4-5 razy spryskać środkiem do mycia szyb i wytrzeć do sucha.

Po dokładnym wyczyszczeniu szyb sami zobaczycie - przestaną tak parować (stąd trafna sugestia jednego z forumowiczów że nowe auto mu nie parowało - po prostu miało czyste szyby od środka)

 

Ja dodatkowo stosuję środek Shell'a przeciwko parowaniu szyb i problem mnie nie dotyczy.

 

pozdr.

Adam

P11 2.0TD 98 wagon

[Gość IvanH]

Ja napisałem, że nowe auto parowało :shock:

[Gość adamm]

Ja napisałem, że nowe auto parowało :shock:

to może Ci sprzedali auto z brudną szybą ))

 

Adam

P11 2.0TD 98 wagon

[Gość Zetek]

Ja bym podpisał się pod linkiem kolegi Adama no i mam nadzieję, że filterek przeciw pyłkowy jest czyściótki.

[Gość Mirek]

U mnie jest ten sam problem z parowaniem. W sobote troche popadało, tak mi zaparowały szyby, że miałem się zatrzymać bo już nic nie widziałem. Nawet otworzenie szyby nie pomogło, a klima pomogła. Ale wyczyszcze dokładnie szyby, jak radzi "adamm" i zobaczymy jaki bedzie efekt :!:

[Gość MaroW]

Cóż, z przykrośćią potwierdzam - w moim P11.144 też parują szyby przy dużej wilgotności powietrza. Tylko klima pomaga.

[Gość fader]

przyłączam się do zdania kolegów tylko klima pomaga na zaparowane okna w mojej p10

[Gość Scyzor]

He, he, a już myślałem, że moje nowe cudo ma coś nie tak z nawiewem, a tu okazuje się że wszyscy tak mamy!! Trzeba dobrze umyć szybki i zobaczyć czy coś się zmieni. Jeśli nie to pogodzić się z tym i tyle

Ciekawe że w Almerce N15 nie miałem z tym najmniejszych problemów... Chwila, moment i szybki odparowywały... No cóż. W takich sytuacjach brakuje mi szyberdachu...

 

pzd

[bort]

Dodam tylko jedną uwagę: filtry przeciwpyłkowe bardzo szybko się brudzą (na pewno przy użytkowaniu auta w mieście)

[Gość misiek_knm]

częstym powodem parujących szyb jest ich stopień zabrudzenia. Jeśli nie chcecie aby szyby parowały od środka to porządnie je wyczyście;

To mam pytanie, czym wycieracie szyby? Papierem toaletowym, szmatką, czymś innym? I jak porządnie wyczyścić od wewnątrz przednią szybę, kurcze, zawsze mam z tym problem.

I czym usunąć stare naklejki (np. po numerze rejestracyjnym, czy niemiecką wronę). Bo żyletką to boję się skrobać...

 

Pozdrawiam,

[Gość Scyzor]

To mam pytanie, czym wycieracie szyby? Papierem toaletowym, szmatką, czymś innym? I jak porządnie wyczyścić od wewnątrz przednią szybę, kurcze, zawsze mam z tym problem.

No ja mam taką kapitalną gąbeczkę z Viledy i do tego miękką szmatkę do wycierania na sucho ( też z Viledy ). Pryskam zwykłym płynem do szyb i wszyściutko na glanc się czyści

 

I czym usunąć stare naklejki (np. po numerze rejestracyjnym, czy niemiecką wronę). Bo żyletką to boję się skrobać...

No ja zawsze do tej pory robiłem to sam metodą suszarki. Jak się je dobrze podgrzeje suszarką do włosów to schodzą jak po maśle Ale teraz nie mam już garażu żeby się bawić więc podjechałem ze starą naklejką rejestracyjną do zakładu w którym wymieniają szyby samochodowe. Pan podszedł z takim fajnym nożykiem i dwoma ruchami usunął naklejkę bez śladu. Jeśli nie chce Ci się bawić z suszarą polecam takie właśnie rozwiązanie. Raczej Cię nawet nie skasują

 

pzd

[Gość Monia]

No ja mam taką kapitalną gąbeczkę z Viledy i do tego miękką szmatkę do wycierania na sucho ( też z Viledy ). Pryskam zwykłym płynem do szyb i wszyściutko na glanc się czyści

osz kurka, a trzeba mieć do tego kurs skończony??? i dyplom? ;-)

 

zawsze do tej pory robiłem to sam metodą suszarki. Jak się je dobrze podgrzeje suszarką do włosów to schodzą jak po maśle

 

i cio Wy byście bez nas zrobili???? nawet już naszych suszarek używacie, no no............;-)

[Gość Marek]

Mam P12 i dokładnie to samo z parowaniem.

Klima i po sprawie...

[Gość Zetek]

Ja nie mam problemów z szybą przednią. Filter przeciwpyłkowy wymieniam tak jak zaleca producent filtrów czyli co 15000 kilometrów. A co do czyszczenia przedniej szyby to używam pianki do mycia szyb i wycieram papierowym ręcznikiem, który wspaniale wchłania wilgoć.

[Gość misiek_knm]

No ja mam taką kapitalną gąbeczkę z Viledy i do tego miękką szmatkę do wycierania na sucho ( też z Viledy ). Pryskam zwykłym płynem do szyb i wszyściutko na glanc się czyści

osz kurka' date=' a trzeba mieć do tego kurs skończony??? i dyplom? ;-)

[/quote']

Ty się, Monia, nie nabijaj, ty lepiej dobrze poradź ;-)

Vileda to materiał, czy nazwa firmy? Kurcze, bo po papierze toaletowym, czy po ściereczce zazwyczaj zostają takie drobne paprochy, myślałem już nad mikrofazą czy nie będzie lepsza. To nie to samo co mycie szyb w domu, tam jest dobry dostęp, a przednia szyba samochodu od wnętrza zawsze sprawia mi problem...

 

zawsze do tej pory robiłem to sam metodą suszarki. Jak się je dobrze podgrzeje suszarką do włosów to schodzą jak po maśle

i cio Wy byście bez nas zrobili???? nawet już naszych suszarek używacie' date=' no no............;-)[/quote']

Akurat... do niedawna żona używała mojej suszarki do włosów, tyle, że w końcu suszarka się spsuła. A suszarkę miałem z czasów, gdy byłem dumnym posiadaczem długich włosów.

 

A więc suszarką?! Ha, spróbuję w weekend - będę u szwagra, on ma garaż Pochwalę się, co zwojowałem

 

Pozdrawiam!

[Gość Scyzor]

Vileda to materiał, czy nazwa firmy?

 

Vileda to nazwa firmy. Takiej co to produkuje mopy, ścierki, szmatki i inne tego typu gadżety

 

pzd

[Gość Jazzy]

Mi tez paruje. Ale uznaje to za normalke. Klima szybko sie z tym rozprawia. Jak nie ma klimy, to odparowywac tylko goracym powietrzem, duzo szybciej dziala