Gość Andrzej Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 Z uwagi na moją walkę "po-rozrządową" pojechałem na regulacje zapłonu/kąta wtrysku (nie ASO)i okazuje się że nie ma żadnej reakcji przy przestawianiu pompy :shock: Czy przypadkiem by regulacja była "widziana" nie trzeba przejść w jakiś tryb serwisowy komputera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 Ja mialem taki przypadek: 1. Wymiana paskow (rozrzadu i pomy) w bylym serwisie Nissana w Opolu (jeszcze wtedy nie bylo Sobczyka). trwalo to doslownie 5 dni :x 2. Po wymianie stwierdzilem: - znaczny spadek mocy, - kopcenie przy zapalaniu (porownywalny ze starym ciagnikiem) - problemy z zapalaniem przy cieplym silnikiem 3. Pojechalem do serwisu Boscha (jedyny fachura w Opolu) na usuniecie usterki. Bo poprzedni serwis chcial usterke usunac ale auto zatrzymuje kolejne 5do 14 dni (krew mnie zalala) 4. Facet w Bosch-u ustawil katy wtryskiwaczy, ustawil pompe i skasowal niecale 1300 zl (no ale autko naprawil) 5. Ogladalem czy sa slady ze pompa byla ruszana, ale byla swiecila sie jak tzw psia miska . No i co najwazniejsze autko wrucilo do poprzedniej mocy i nie kopcilo oraz koniec problemow z zapalaniem To sa moje przezycia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 1300zł- oj niewąsko :shock: . Mi chyba zostaje ASO bo reszta robi duże oczy jak słyszy Nissan TD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 no coz !!! Co sie nie robi dla swojej Primerki :-))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 Jak tak dalej będzie robiła to sie pożegnamy :!: edit: W końcu umówiłem się na jutro do ASO, zobaczymy czy coś znajdą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adamm Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 Andrzej, ja na Twoim miejscu nie liczyłbym na jakieś pozytywne efekty w serwisie nissana. Owszem, ustawienie kąta wtrysku jest w ich kompetencji , opisuje to nawet service manual, ale nic więcej. Ja jak półtorej roku temu błąkałem się po serwisach nissana żeby znaleźć pomoc na palacego się checka związanego z pompą, to każdy był mądry ale tylko w gadce. Raz nawet trafiłem do serwisu gdzie polecili mi jednego ze starszych i bardziej doświadczonych mechaników od tzw. nietypowych spraw i ten facet mi powiedział wprost, że serwis nissana wogóle nie dotyka się pomp i aparatury wtryskowej, tylko wszystko zlecają do boscha (stąd może tak chore ceny na naprawę pompy w serwisie). I dobrze że gość jasno sprecyzował zasady tej nierównej gry. Jedź lepiej do dobrego pompiarza i Ci lepiej wszystko ustawi niż serwisant wg serwisówki. Dobry wersztat typu diesel service też ma dane serwisowe dot parametrów nastaw pomp, rozrządu, czujników itp. A pompa w CD20T to typowa elektroniczna pompa boscha - każdy fachman z branży ją zna. Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 1 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 Tak jak pisałem na samym początku była robiona próba regulacji -i nie ma reakcji... . Dzwoniłem w pare miejsc włącznie z Bosh Service i odsyłają mnie do ASO :shock: Wyciągnięcie pompy to wydatek min 700zł a pewnie sie na tym nie skończy. Dlatego chce podjechać do ASO bo po cichu licze że przy remoncie padł jakiś czujnik czy kabelek - wg autodiagnostyki wyszedł mi kod 34 ale co on oznacza w dieslu to nie mam pojęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 co do ASO i serwisu Boscha (od nich z daleka - ceny wprost z Unii) to sie zgadza - w ASO nie majstruja przy pompach, bo u nas nie byly soprzedawane silniki TD, wiec pewnie nie sa nawet przeszkoleni, nie mowiac o sprzecie specjalistycznym. Mysle ze napewno mozesz to zrobic taniej w ktorym kolwiek sewrisie pomp diesla, co do samej pompy, z tego co slyszalem jest ona o tyle inna, ze kreci sie w druga strone w stosunku do powszechnych u nas pomp boscha :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Odnosnie tego konta to cos znalazlem w j. angielskim lub w j. niemieckim. Ale nie wiem jak umiescic to na forum (obrazek) :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaano Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 najpierw musisz umiescic na jakims serwerze (np. http://photobucket.com/ ) a potem zapodac linka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ruda Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Odnosnie tego konta to cos znalazlem w j. angielskim lub w j. niemieckim. Ale nie wiem jak umiescic to na forum (obrazek) :sad: następny :roll: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=13486 Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Wiedzialem ze tak bedzie :smile: ale tak odrazu czlowieka ukamieniowac :cry: PS. Przyrzekam ze sie poprawie tylko prosze nie bijcie :-))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Już wiem że : -kod 34 oznacza "needle lift sensor" (czy jakoś tak)-czujnik w pierwszym wtryskiwaczu. Niestety błąd ten sie pojawił przypadkiem i nie jest powodem "szarpania". -pompę ustawia się normalnie -bez kombinowania z kompem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Andrzej - coś źle sprawdziłeś - czujnik położenia igły pierwszego wtryskiwacza ma kod 21, natomiast kod 34 oznacza czujnik spalania stukowego lub alternatywnie - czujnik położenia przepustnicy. Te tematy były wielokrotnie poruszane. http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=14407 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=14604 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ghlight=#106040 http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9694 A tak wracając do początku dyskusji to niestety potwierdza się teza, że to nie Primery się psują, tylko psują je pseudomechanicy. Ile już tu było postów o pogorszeniu osiągów po wymianie rozrządu. Nie wiem czy coś w nich jest odwrotnie że mało kto umie to zrobić? A jakie piękne teorie potem do tego dorabiają, np: "masz chyba głowice od zwykłego Diesla a nie turbo i chyba wałek jest niżej bo pasek nie pasuje", "chyba koło pasowe jest nie od tego silnika", "pompe masz nie taką jak powinna być", "liczyłem zęby i się nic nie zgadza", "muszę wy***ać ten klin i koło o pół zęba przestawić bo nie pasuje". Przerabiałem to na sobie. Każdy kolejny dłubacz do którego człowiek zwraca się o pomoc głównie się wymądrza a potem autko chodzi jeszcze gorzej. Ile szkód potrafią takie palanty zrobić to chyba nie jedna Primera 2.0 TD wie. W końcu (po 3 latach i 5 mechanikach)okazało się jednak że wszystko jest tak jak ma być - i koło pasowe jest dobre i głowica taka jak trzeba i pompa oryginalna - tylko mechanik sie zmienił a autko zaczęło jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Andrzej - coś źle sprawdziłeś - czujnik położenia igły pierwszego wtryskiwacza ma kod 21, natomiast kod 34 oznacza czujnik spalania stukowego lub alternatywnie - czujnik położenia przepustnicy Kody "błyskowe" są inne do benzyny i inne do diesla. Byłem wczoraj w ASO i widziałem co pokazał komputer. W diseslu nie ma czegoś takiego jak czujnik spalania stukowego(knock sensor) -sprawdź sobie chociażby w manualu do P11.144 który pewnie masz. Rozrząd będzie oczywiście sprawdzony ale mechanik który to robił ma baaardzo dobrą opinię i robił niejedno autko klubowe- i z NKP i ACNC. ... ale zobaczymy. Jest jeszcze podejrzenie że pompa dostaje też lewe powietrze i stąd takie cyrki (sugestia kilku źródeł zajmujących się pompami) -autko powyżej 2tys idzie bardzo ładnie,zdecydowanie lepiej jak przed remontem i wymianą wtrysków. Sprawdzenie pompy na stanowisku diagnostycznym kosztuje ok 100 więc to rozstrzygnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Owszem właśnie kod 34 jest kodem podwójnym, który w benzynie oznacza czujnik spalania stukowego, a w dieslu czujnik położenia przepustnicy (Accelerator position sensor) - tak jak napisałem - używając słowa "alternatywny". Może masz walnięty potencjometr na pedale gazu. Podobno to też częsta dolegliwość naszych Primerek. Natomiast na 100% kod 21 jest kodem obwodu zapłonu co w dieslu oznacza właśnie czujnik na pierwszym wtryskiwaczu - czujnik położenia igły wtryskiwacza (Needle lift sensor built-in No. 1 nozzle). A pisząc teraz o świetnym mechaniku przeczytaj co napisałeś wcześniej - dla mnie "walka po-rozrządowa" oznacza, że przed wymianą rozrządu było dobrze a po niej jest źle - czyli ktoś coś spierniczył. Zobacz co napisał Emir po Twoim pierwszym poście. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Może masz walnięty potencjometr na pedale gazu Sprawdzony- na kompie w ASO sprawdzili chyba wszystko.Byłem tam "z polecenia" i troche sie samochodem interesowali ...potencjometr również- wartość napięcia wzrastała liniowo i bez skoków. Jedyny błąd zapisany w pamięci to Needle lift sensor (odczytany przez CONSULTA) - a "wymrugał " mi 34. A pisząc teraz o świetnym mechaniku przeczytaj co napisałeś wcześniej - dla mnie "walka po-rozrządowa" oznacza, że przed wymianą rozrządu było dobrze a po niej jest źle - czyli ktoś coś spierniczył. Napisałem że ma dobrą opinie. A wyroki bedę serwował jak zwalcze problem... i nie omieszkam sie z Toba podzielić wnioskami 14 marca Powoli chyba kończe walkę. Pompa poszła do zakładu zajmującego sie tylko pompami i wtryskami. Stwierdzono niewydolność układu pompy paliwa zasysającej rope ze zbiornika. Skończyło sie na naprawie tejże pompki, wymianie sworzni i kompletu uszczelnień -dostawała "lewe" powietrze. Po krótkiej przejażdżce wygląda że jest ok. Samochód inaczej reaguje na gaz-bardziej "ostro". Troche pojeżdże i podjade jeszcze na regulacje "na samochodzie" bo czasami po puszczeniu gazu na luzie, obroty zamiast spaść na ok 800 to zatrzymują się na pare sekund na 1200. P.S. Info dla jurgenika - rozrząd był dobrze ustawiony :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.