Gość teceha Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Witajcie. Od niedługiego czasu mam N15 2.0 diesel, samochód przeszedł przegląg i wymiane niezbędnych częsci ( filtry, płyny i rozrząd ) Jednak niepokoi mnie zawieszenie auta. Dokładnie mówiąc cały czas słyszane sa z przedu stuki, nawet na malutkich dołkach, czasmi mam nawet wrazenie ze na "równej" drodze tez sa te stuki, czy jakby jakies luzy na przednich amortyzatorach. Ciężko mi powiedziec co to jest dokladnie bo sie na tym za dobrze nie znam. Dlatego prosze Was o pomoc w zlokalizowaniu ewentualnej przyczyny bo bardzo mnie to denerwuje. Mechanik w serwisie powiedział ze nie mam sie czego czepiac ze on nic nie wiedzi zeby cos sie działo. Ale co wsiadam do auta to mi to strasznie dokucza. Nie mam pojęcia co to może byc, wahacze czy cos innego, nie mam pojęcia..... moze mieliście juz podobny problem ze swoją almerą. Jak możecie cos powiedziec na ten temat to będe wdzięczny... Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Encor Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 Stuków nie powinno być w normalnej sytuacji i IMHO świadczą o zużyciu zawieszenia. Zwróć uwagę, czy nie pojawiają sie one szczególnie na zakrętach - świadczyłoby to o zużyciu końcówek drążka i/lub sworzni wahaczy. Piszesz że samochód przeszedł przegląd. Czy mechanicy sprawdzali stan zawieszenia na podniesionym samochodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 stawiam na łączniki stabilizatora ile ma przebiegu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 stan zawieszenia był sprawdzany na podniesionym samochodzie, przebieg 216 tys km., na zakrętach raczej nie ma takich objawów, ale zwróce na to uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 stabilizatorów nie wyczujesz na podniesionym zawieszeniu, trzeba go wziąć na kanał i 2 ogrów do rozbujania budy na boki, trzecia osoba włazi do kanału i bada luzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 u mnie problem zniknął po wymianie całego wahacza łącznie ze sworzniem. Wykrył to dopiero doświadczony diagosta na stacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 u mnie problem zniknął po wymianie całego wahacza łącznie ze sworzniem.Wykrył to dopiero doświadczony diagosta na stacji. duże koszty wymiany całego wahacza wraz ze sworzniem...? Jutro jade raz jeszcze do serwisu, będe chciał zeby znalezli przyczyne tego stukania. A moze to łączniki stabilizatora ( tak jak pisał malin_f1 ) No nic, jutro sie wyjasni, mam nadzieje ze nie będa to kosmiczne koszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jumper Opublikowano 10 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2006 u mnie jest chyba podobny problem kazdy diagnosta stwierdza ze zawieszenie jest ok a ja slysze stuki i doszlem do wniosku ze moze to byc lozysko ktore jest u gory w kielichu przy McPersonie ale to tylko takie moje przypuszczenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 Stukac może też zużyty amorek. Warto również poszarpać i zdiagnozować amorki. Łożysko na Mc Personie powinno tłuc cała budą - to najbardziej dokuczliwe stuki. Oprócz końcówek stabilizatora - możliwe sa jeszcze jego gumy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 Dzis byłem w serwisie, po oględzinach auta nie stwierdzono luzów na wahaczach, co do łacznika stabilizatora to sie chyba nie da sprawdzic czy jest w złym stanie? Ale postawilismy auto z powrotem na ziemię i podnieślismy maskę, dziukalismy autem i okazało sie że jak sie trzyma śrube mocującą amortyzatory to odczuwalne sa luzy ( i wydaje mi sie ze to moga byc zużyte amorki ) .... tylko teraz nie wiem czy wymieniac amorki przednie i cos jeszcze czy tylko wymiana amorków powinna załatwic sprawę. Jeżeli to wina tylko amortyzatorów to jakie proponujecie kupic? I moze macie jakies dojscia do nie drogich części do almery. Dzieki za pomoc ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mario_k3 Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 Czasami stukać może plastikowe nadkle jak jest podokręcane albo popękane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 11 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2006 Czasami stukać może plastikowe nadkle jak jest podokręcane albo popękane. nie nie, to nie jest nadkole na pewno.....ale dzięki za uwage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malin_f1 Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 w okolicach górnego mocowania jest łżysko i pewnie jakaś wkładka teflonowa albo odbój gumowy warto to sprawdzić ja się kiedyś w ASO dowiadywałem że to w almach raczej nie leci... ale jak będziesz ściągał amorki to łatwo to sprawdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 wymontuj amorek razem z górnym gniazdem - wtedy ocenisz stan zużycia łożyska i elementów odbojowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 ok, tak zrobie,na razie jeszcze jezdze na tych amorkach, ale juz sie rozglądam za jakimiś nowymi... Mam nadzieje ze jak wymienie na nowe to stuki znikną, bo jak nie to sie załamię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dendrolog Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 U mnie tez slychac stuki, przy czym tylko z jednej strony(prawej) szczegolnie jak sie wpadnie w dziure.Irytujacy stukot wiec postanowilem udac sie po rade do mechanika ( w sumie az pieciu).Kazdy przejrzal zawieszenie i nic nie stwierdzil, tzn. brak luzow.Auto prztestowane na trzepakach-skutecznosc amorkow po 70%.Jeden z mechanikow zdiagnozowal-podobniez zacisk hamulcowy dostal juz luzu, choc inni stwierdzili ze luz w granicach normy, no i zuzyty zacisk przy przebiegu 140 tys km???Jak ktos znajdzie przyczyne owych dokuczliwych stukow, prosze o podzielenie sie doswiadczeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość teceha Opublikowano 12 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2006 U mnie tez slychac stuki, przy czym tylko z jednej strony(prawej) szczegolnie jak sie wpadnie w dziure.Irytujacy stukot wiec postanowilem udac sie po rade do mechanika ( w sumie az pieciu).Kazdy przejrzal zawieszenie i nic nie stwierdzil, tzn. brak luzow.Auto prztestowane na trzepakach-skutecznosc amorkow po 70%.Jeden z mechanikow zdiagnozowal-podobniez zacisk hamulcowy dostal juz luzu, choc inni stwierdzili ze luz w granicach normy, no i zuzyty zacisk przy przebiegu 140 tys km???Jak ktos znajdzie przyczyne owych dokuczliwych stukow, prosze o podzielenie sie doswiadczeniami. u mnie stwerdzono ze to amorki, ale w tygodniu udam sie do innego mechanika, zobaczymy czy tez to potwierdzi. Oczywiście napisze jak juz będe cos więcej wiedział na ten temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 U mnie też nikt długo nie był w stanie czegokolwiek stwierdzić...aż w końcu pojechałem do dobrego diagnosty, on polecił wymienić cały wahacz (razem z silentblokami,i sworzniem). Zaryzykowałem 170 zeta i pomogło (czasami dalej coś pukło ale wyraźnie ciszej). Dodam tylko że wahacz teoretycznie nie wymagał naprawy, ale najwidocznie u mnie to on powodował stuki, bo po naprawie stuki ustały (zrobiłem w chwili sprzedażu 30 tyś i dalej nic nie pukało). Jeżeli amorki masz 70% sprawne tro bym raczej wykluczył tą przyczynę, może faktycznie jeszcze ten drążek stablizatora... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paweł Miciński Opublikowano 13 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2006 Witam, Miałem podobny problem w swojej n15, 1,6SR rok prod 1996. Przy przebiegu ok 140.000 zaczęło coś wyraźnie stukać w zawieszeniu, nawet na stosunkowo równej drodze. Było to może nie bardzo głośne ale bardzo częste delikatne stukanie. Mechanicy w Nissanie od razu zaproponowali wymianę amorków (komplet ok 1500) wiec sie wstrzymalem i jezdzilem dalej bo same amorki nie byly w jezdzie az tak "dojechane". Jednak stuki, szczegolnie jak bylo coraz zimniej nasilaly sie i zaczalem rozgladac sie za amorkami na internecie. Co ciekawe po jakiejs 30min jazdy stuki uciszaly sie, bo olej w amorze sie rozgrzewal, jednak rano jezdzac zimnym autem stukanie bylo wyrazne. Jakkolwiek znalazlem dobre amorki na allegro : do przodu Kayaba, do tylu Sachs. W sumie za 5 dalem jakos 1050, wiec stosunkowo tanio. Trzeba dodac, ze amorki te sa gazowe (praktycznie rzecz biorac to olejowo-gazowe)(jak seryjne) !, czyli bdb. Po wymianie stuki ustaly, chociarz czasem jak wpadne w dziure lewym przednim kolem to cos mi tam zastuka przy tym amortyzatorze, wiec bedzie trzeba sie jeszcze tym zajac, ale sadze, ze to jakas drobnostka. Mam nadzieje, ze moj opis cos pomoze.... Pozdrawiam wszystkich Nissanmaniakow !! :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marb Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Po wymianie stuki ustaly, chociarz czasem jak wpadne w dziure lewym przednim kolem to cos mi tam zastuka przy tym amortyzatorze, wiec bedzie trzeba sie jeszcze tym zajac, ale sadze, ze to jakas drobnostka. Mam nadzieje, ze moj opis cos pomoze.... Niestety ale moge cie zmartwic bo drobnostki są najdroższe. Ja mam stuki z przodu takie jakby cos latało ale nie zawsze. Amorki wyszły że są sprawne i diagnoza padła na mocowanie górne amorka i tu :evil: dramat lozysko i guma nie mają zamienników i są dostępne tylko w ASO za około 500-600zł szt. czyli dwie strony z robocizną to min 1300zł :shock: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paweł Miciński Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Hmm, no to nie brzmi zbyt optymistycznie.... Z tego co widze jezdzisz jednak Almera n16, czyli czesci do twojej Almery musza byc drozsze, poza tym do n15 jest chyba wiecej zamiennikow wiec moze cos wyszukam, jak nie-trudno zainwestuje w oryginal, ale i tak sadze ze bedzie to minej niz dla n16. Co do tego stukania, to faktycznie dochodzi on gdzies z okolic mocowania amorka, czyli gniazda, wiec wymiana tych czesci mnie chyba nie ominie .... Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rutino Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 ktoś wie ile kosztuje sworzeń dolny do n15? i amortyzatory do tyłu? po przejezdzie przez wyjątkowe dziury zaczęło coś pukać z przodu, np przy ruszaniu. w długi weekend miałem pelno kilometrów do zrobienia więc wolałem to sprawdzic, zwłaszcza ze przegląd sie konczy. i diagnosta mnie postraszył ze jak ten sworzen wyleci (obie strony) to ja też. dodatkowo zaczął skrzypiec amorek z tyłu, diagnosta stwierdził jego koniec. obie te rzeczy wiedziałem mniej więcej przy kupnie (niewielkie luzy z przodu i słabsze amorki z tyłu), teraz przyszedł na nie czas. podobno amorki 250zł/szt, do innych aut 100zł taniej. czemu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzys2 Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 U mnie tez slychac stuki, przy czym tylko z jednej strony(prawej) szczegolnie jak ... U mnie tez slychac z przodu z prawej ale tylko jak kola skrecone i jest mokro (dziwne), jak jest sucho to nic nie slysze. Na dziurach tez nic nie slychac. Jeszcze jedno - jak do bagaznika (sedan) troche wiecej doladuje to czuje wyrazne drgania w kierownicy jakby kola robily lekkie ósemki (po ok 1 km drgania ustaja). Co to moze byc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rutino Opublikowano 15 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2006 naprawione. sworzeń dolny 60zł jeden, a nowe mam po obu stronach amortyzatory 190zł/szt (nie pamietam firmy, wg mechanika mogą być. we wszystkich sklepach mieli jedynie kayaba 300zł/szt) bałwanki (takie gumy na amorkach), nie wiedziałem ze są części o takich nazwach 22zł/szt EDIT: amortyzatory nazywają się PARAUT, zna ktoś takie coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawq96 Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Witam. poszukuje cześci do tylnego zawieszenia do N15 z 96 roku. konkretnie o tuleje ta wieksza w tylnym poprzecznym wahaczu zawieszenia... w serwisie zaspiewali mi 765 zl.. brutto czy to jest gdzies dostepne poza ASO? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.