Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10] mechanizm wycieraczek p10


Gość Tomiszu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

mam drobne pytanko

coś stało mi się z wycieraczką od strony kierowcy.. po prostu przestała chodzić

druga działa więc nie silniczek

teraz mam pytanie

znalazłem opis mechanizmów od p11 czy p10 ma tak samo ?

i czy jest szansa że po prostu "wypiął" się napęd ? (rurka)

 

dzięki za odpowiedź

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam drobne pytanko

coś stało mi się z wycieraczką od strony kierowcy.. po prostu przestała chodzić

druga działa więc nie silniczek

teraz mam pytanie

znalazłem opis mechanizmów od p11 czy p10 ma tak samo ?

i czy jest szansa że po prostu "wypiął" się napęd ? (rurka)

 

dzięki za odpowiedź

pozdrawiam

Kurde, poważnie :?: :shock: Mnie dziś spotkało dokładnie to samo, może jakaś epidemia? :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie epidemia. Po 150 kkm w autach typu nissan, toyota tak sie dzieje (ten sam producent tego badziewia) i albo wymiana przekładni srodkowej albo kombinowanie z końcówkami cięgna. U mnie trzyma sie na gumie marki unimil wzmocnione gumką "tzw od majtek". W Toyocie zrobiłem na tzw pierścień segera - napiłowałem rowek w tej gałce i po założeniu cięgna nałozyłem pierścień Segera by nie spadała - na razie chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okazało się ża ułamała się plastikowa główka która wchodzi na jabłko...

w sklepach za cięgno chcieli 100..

samej główki się nie da bo zaciskana...

znalazłem miejsce że za używkę chcieli 40.. i wziąłem..

i to był błąd.

główka z jednej strony oki.. ale z drugiej. na oko wyglądała nieźle.. ale spadała :sad:

 

jako że nie chciało mi się wydawać 100 a do tego brak czasu żeby pojechać po cięgno..

zrobiłem CUŚ :))

 

rurka aluminium ma 55,2 cm

przeciąłem obydwie na pół (w każdym z cięgiem jedna główka była dobra)

w środeczek dopasowałem drewienko... ( się narzeźbiłem nożykiem :)) )

złożyłem razem i skręciłem na 4 wkręty :))

biega aż miło..

 

Tylko jakoś tak dziwnie się czuję...

przypominam sobie mojego dużego fiata.. kilkanaście lat temu.. z szybami na drewienka :))

 

ale przynajmniej chodzi.. i nie widać :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji tego wątku... dotyczy P10 Sedan (91r.)

Podczas pracy wycieraczki zatrzymują się. Nawet jak szyba jest mokra. Wczoraj dostałem się do układu i okazało się że po odłączeniu silniczka wszystko chodzi jak malina przesmarowałem i jest GIT. Ale po załozeniu ciegna na silnik to samo i silnik się grzeje i piszczy. Czyżby oznaczało to ze silnik pada (łożyska lub zebatki) ? Podczas pracy czasami tak zapiszczy jak by tarł metal o metal..a raczej aluminium . Pytanie ile kosztuje taki silnik do wycieraczek nowy i czy opłaca się kupować ze szrotowego egzemplarza . Może być to samo. Może macie jakieś inne porady ? Z góry dzięki za podpowiedż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem u siebie coś takiego że, wycieraczki zatrzymywały mi się w różnych pozycjach, okazało się że silnik wycieraczek jest uszkodzony, kupiłem używany za 120 zeta ,poczyściłem kable które wchodzą do kostki jakiegoś przekażnika koło silnika wycieraczek i chodzi jak malineczka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...