[P10] Nadkola na przód, czy warto?

[Gość maglev]

Witam :smile: Zmieniając wczoraj laki na letnie zauważyłem rude wypryski w nadkolach, spowodowane zapewne uderzającymi kamykami spod opony. Muszę prysnąć baranka jakimś specyfikiem wewnątrz, przy okazji zastanawiam się czy nie kupić nadkoli (z tego co widzę to robia tylko na przód :sad: ), oczywiście zamienników. I teraz moje pytanie, czy stosował ktoś takie, czy będą dobrze pasowały, bo nie mam zamiaru się bawić w docinanie i nawiercanie nowych otworów.

Oto link

http://www.allegro.pl/item93537788_nadkola...mera_nowe_.html

Pozdrawiam serdecznie :smile:

[Gość NUriel]

Ja sobie właśnie takie funduję , bo moje poszly w drobny mak ... jak założę, to się pochwalę ...sam sprzedawca wydaje się być solidny- jego produkty (a ma tego trochę ) u kupujących mają pozytywną opinię .

[Gość skYwriter]

Zakładałem pół roku temu zestaw nadkoli na przód i na tył(też można dostać) z tą różnicą, że te które mam wymagały przycinania, ale po tym zabiegu wyglądają dobrze.

Zapłaciłem 100zł za komplet, obecnie można dostać na allegro super wyprofilowane, ale tylko na przód chyba. O tylne musisz trochę popytać, wykonać kilka tel. do gości z allegro (załatwią Ci-ale bez przyciniania się nie obejdzie).

 

Pzdr.

[Gość maglev]

Sky, Nuriel a jak je macie zamocowane, na blachowkręty czy plastikowe kołki? :smile:

[Gość NUriel]

Zamocowane hi hi hi moje to trochę na blachowkręty, trochę wcale , trochę na paski zaciskowe (i tak sobie jedno odpadło kiedyś ) - ale paski zaciskowe sprawują sie najlepiej - najłatwiej zaczepić i mają sporą elastyczność.

[Gość skYwriter]

Ja natomiast blachowkręty, wszytko jak narazie ładnie się trzyma.

Ale mam w planie dobrać się do pompki spryskiwacza, więc będę musiał jedną stronę zdzierać.

[Gość NUriel]

No i generalnie badziewie ... tak przynajmniej stwierdzili w warsztacie w którym zakładali ... dali raze tylko z jednym .... bardzo ciężko je wpasować .

Na dokładkę mam teraz problem, bo w prawym mialem dziurę na wysokości spryskiwacza- "otworek serwisowy" ... a teraz muszę rozkręcać cały ten bajzel za każdym razem ... Jakby co - lewy mi został