Czy to mozliwe zeby rozrzad chcial wymiany?

[Gość ynio]

jak w temacie, objaw, jak samochod sie rogrzeje tzn przejade ok 10km slychac taki dziwny odglos, rzężący. mozliwe ze to lancuchy? 160kkm zriobione a w papierach ze przy 60 Aso zmienilo caly rorzad.

[Gość Tomcat]

jak w temacie, objaw, jak samochod sie rogrzeje tzn przejade ok 10km slychac taki dziwny odglos, rzężący. mozliwe ze to lancuchy? 160kkm zriobione a w papierach ze przy 60 Aso zmienilo caly rorzad.

Gdyby rozrząd wymieniało się co ściśle określony kwant czasu to wszyscy bylibyśmy szczęśliwi, ale ma on tą złośliwą właściwość, że u niektórych domaga się wymiany dopiero po 250 tysiącach, a u innych już po 100 tysiącach. Niestety to możliwe

[Gość ynio]

a czy ktos zakladal lancuchy nieoryginalne? kurde bo jak mam placic tysiaka za durne lancuchy to mnie skreca

[Gość Tomcat]

a czy ktos zakladal lancuchy nieoryginalne?

Chyba tylko samobójcy

 

Na najważniejszych podzespołach silnika się nie oszczędza, bo można się nabawić dwukrotnie wyższych wydatków.

[Gość Tomasz WPR]

A te lancuchy slychac jest tylko podczas jazdy?? Ja slysze jakies stukanie przy odpalaniu, kolo 2 sekundy, czy to moze byc rozrzad czy cos innego??

[tost30]

gdy auto postoi całą noc mam to samo przez dwie sekundy chodzi jak diesel ale to podobno olej jeszcze nie dotarł

tam gdzie trzeba , przez zimę tego nie było teraz się znowu pojawiło .

także myśle ze to jest to (jeżdzę na oleju castrol gtx magnatec 10w40)

[Gość saki]

a czy ktos zakladal lancuchy nieoryginalne? kurde bo jak mam placic tysiaka za durne lancuchy to mnie skreca

ktoś pewnie i zakładał, ale szczerze nie polecam. Rozrząd to jest taka rzecz, która jak się rozwali, to rujnuje budżet. Nissan to nie mazda, i bezkolizyjnego silnika nie ma. Więc jak ci tam dojdzie do zderzenia to ci wy***przy wszystko w pizdu. Zaoszczędzisz z 400 zł, a na nowy silnik wydasz 4 tysiące. Takie jest moje zdanie.

[Gość xsiaze]

Mam podobne objawy,zwlaszcza przy zimnym silniku:odpalam,pare sekund "terkotania"i cisza,czyzby to poczatek konca rozrzadu czy jestem zbyt przewrazliwiony?

[darek101120]

zaden poczatek konca. napinacze sa zasilane cisnieniowo dopuki silnik nieosiagnie odpowiedniego cisnienia oleju to tak sie moze dziac. jesli terkotanie lancuszka ustaje po paru sekundach to jezdzic i nic nie ruszac te silniki tak maja i nic sie na to nie poradzi

 

mozna wymienic gorny napinacz ale szkoda kaske wydawac

[Mike]

No ja bym tego górnego napinacza nie lekceważył. Fakt kosztuje jakieś 370 zeta, ale jego awaria może doprowadzić do katastrofy!! Sprawdzenie mechanikowi zajmie góra 10 minut i pozwoli ocenić czy czas na wymianę czy jeszcze nie.

[Gość ynio]

przekonaliscie mnie. poprostu troche poczekam i zaloze nowy oryginalny jesli to rozrzad.kurna.

a w tym aso to mogli tylko kase wziasc i nie zminic bandyci.

[Gość saki]

Mam podobne objawy,zwlaszcza przy zimnym silniku:odpalam,pare sekund "terkotania"i cisza,czyzby to poczatek konca rozrzadu czy jestem zbyt przewrazliwiony?

może oznaczać, ale nie musi. to jeszcze może być kwestia jedynie oleju. jest zimno, jak olej stary albo gęsty, to długo dociera i późno zaczyna smarować. wtedy metal wali o metal i masz koncert.

[Gość mario_k3]

Witam!!!

 

Z tego co wyczytałem w innych postach to zazwyczaj przed wymianą całego rozrządu zachodzi konieczność wymiany tyko napinacza łańcuszka. Może się okazać, że po jego wymianie na starym łańcuszku polatasz jeszcze ze 100 tys. Bo w tych samochodach łańcuszki dociągają do 250 - 300 tys.

 

pozdrawiam

[Gość Jumper]

Ynio a moze to lozysko od alternatora

[Gość ynio]

Ynio a moze to lozysko od alternatora

kurcze jestes ktoras z kolei osoba kt to mowi. hmm sie zastanawialem do momentu. bo w zimie popsuty mialem termostat. nis wtedy nie rzęzilo bo poprostu samochod sie nie mogl nagrzac. po wymianie zaczalem to slyszec, wiec wydaje mi sie ze predzej cos w silniku. ale moze zdejme pasek, tylko wez go zdejmij jak goraca fura

[Gość vqsoft1]

Ynio a moze to lozysko od alternatora

kurcze jestes ktoras z kolei osoba kt to mowi. hmm sie zastanawialem do momentu. bo w zimie popsuty mialem termostat. nis wtedy nie rzęzilo bo poprostu samochod sie nie mogl nagrzac. po wymianie zaczalem to slyszec, wiec wydaje mi sie ze predzej cos w silniku. ale moze zdejme pasek, tylko wez go zdejmij jak goraca fura

stary zrob tak

wez jakies wd 40 lub plaka lub obojetnie co byle tlustawe i przy zezacym silniku psiknij na paski ! jeslu umilknie na chwiele to na 100% jest to wina paska! tak mi kiedys mechanik diagnozowal! a teraz ja sam zdiagnozowalem ten moj pasek co mi zezil!

[Gość Jumper]

vqsoft1, ja mowilem o łozysku w alternatorze a nie pasku psikanie na pasek tu nic nie da bo jesli to mial byc pasek to by byl pisk

Ynio sciagnij pasek klinowy i zobacz jak pokrecisz alternatorem czy slychac ten dzwiek. Cos nie chce mi sie wiezyc zebys mial takiego pecha zeby 2 razy musial byc wymieniany łancuszek

[Gość ynio]

Ynio sciagnij pasek klinowy i zobacz jak pokrecisz alternatorem czy slychac ten dzwiek. Cos nie chce mi sie wiezyc zebys mial takiego pecha zeby 2 razy musial byc wymieniany łancuszek

 

dzis tak zrobie, najpierw zrobie sobie rundke zeby bydlaka nagrzac, potem zdejme i odpale, zobacze co bedzie za efekt. a to faktycznie nie jest pisk tylko takie metaliczne. ktos jeszcze kiedys mowil ze to moze dziura w wydechu ale nie chce mi sie wierzyc

[Gość Misiek_okecie]

U mnie tez po odpaleniu glosno a potem sie supokaja troche, ale niepokoi mnie jeszcze taki syk jakby gdzies cos bylo nieszczelne, szczegolnie ujawniajacy sie przy ostrej jezdzie, no i ostatnio przy 150 km/h jakies stuki dziwne slyszalem

[Gość ynio]

chlopaki, a czy rozrzad luzny moze miec wplyw na szarpanie w zakresie obrotow 2-3tys?

[Gość linger]

wlasnie! rowniez prosze o odpowiedz na to pytanie.

 

co w takiej sytuacji nalezy zrobic? wymienic rozrzad? sam lancuch? czy inny element?

 

strasznie mi szarpie, aso zdiagnozowali luzny lancuch rozrzadu. (przeplywomierz wymienilem i nie ustaly objawy)

[Gość ynio]

Ano wlasnie. wiec zaczynam odkladac na rozrzad. z 1200zl wyjdzie z wymiana. o luuuuucjanieeee ale jeszcze z rok musze pojezdzic almą. a moze i dluzej

 

a ta wymiana przy 60kkm to podjerzewam ze tylko na papierze byla. samochod byl sluzbowy jakies babki wiec jej wisialo za co placi. chyba ze wymienili a na jakas podróbe biorac za oryginal. bo nie wierze ze mam takiego pecha ze zuzyciem.

[Gość linger]

o nie, zdecydowanie wiecej -- caly rozrzad to 3600 z wymiana...

[Gość ynio]

o nie, zdecydowanie wiecej -- caly rozrzad to 3600 z wymiana...

do jakiego samochodu ?

jak w N15 to chyba w ASO

Oryginalne lancuchy to 300 i 400 zl plus napinacze. do tego za 200 ma mi zmienic mechanik.

wiec ok 1200 +- 100 mysle. zawsze jakies uszczelki itp.

 

 

Poza tym nawet z ASO mam rachunek poprzedniej wymiany, za wszystko 1600zl.

[Gość Tomcat]

caly rozrzad to 3600 z wymiana...

Chyba nie dopowiedziałeś zdania do końca

Powinno brzmieć mniej więcej tak: "Cały rozrząd to 3600 z wymianą kompletnego silnika"

Albo Cię kolego gdzieś nieźle oszukali, albo co innego rozumiesz pod pojęciem wymiany rozrządu.