bobroy Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Czy ktoś wie, czy Pirmery P11 miały przednie napinacze pasów? Zadzwoniłem do ASO z pytaniem o cenę przednich pasów bezpieczeństwa, dla kierowcy i mnie po prostu rozwalili ceną: 900zł!! :evil: Ale właśnie spytał mnie facet, o to czy mam napinacze. Ale ja tego nie wiem :roll: Zaczynam się zastanawiać nad kupnem używanych pasów z demontażu, bo raczej nikt samej tkaniny nie wymieni. Oczywiście z samochodu, który nie był skasowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Ja mam w swoim. Zowacz powinien nabuj byc w słupku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 A po czym to poznać? Nie chcę tego rozbierać. Niby moja jest młodsza od Twojej, ale ma silnik 1.6 a i wersja nie wiem, czy właściwa. Chyba trzeba będzie podjechać do jakiegoś ASO z tym pytaniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 p11-144 bankowo ma napinacze. p11-120 chyba też, a facet w serwisie powinien sprawdzić po numerze nadwozia czy Twój egzemplarz jest w nie wyposażony. Wystarczyło odpalić program nissan fast Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bolek Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 jak zdejmiesz słupki środkowe dolne to pirotechniki są razem ze zwijaczem pasa czy masz jedną poduszke czy dwie zawsze musi być pirotechnik bo inaczej air bag mógłby Ci urwać głowe. Mam dwa wystrzelone pasy. ale lepiej poszukaj sobie z anglika tanio. Słupek ściągasz jednym ruchem a cały pas jest przykręcony na jedną śrubkę 10mm [ Dodano: Czw 06 Kwi, 2006 23:42 ] w każdej są takie same wtyczki elektryki są jednakowe jedynie może taśma różnić się kolorem szara albo czarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Dzięki za pomoc! Spróbuję dziś, albo jutro ściągnąć tę osłonę. Miałem zamiar kupić z anglika, jednak były wątpliwości, czy będą pasować, ale z drugiej strony te elementy powinny być takie same dla wszystkich P11, niezależnie od przeznaczenia rynku sprzedaży samochodu. Takie pasy były na allegro, ale z P11.144 i zdaje się, że te pirotechniki to takie metalowe coś jak rurki, prawda? Trzeba będzie się wybrać do Siedlec na rozbiórkę Primerki. Wolę sam to zdjąć, a przynajmniej wiedzieć skąd pochodzi ten element, bo jak z wraka, to ja takiego nie chcę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Szwałkiewicz Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Witam. Jeżeli będziesz sam demontował pasy z napinaczami to najpierw je Dokładnie obejrzyj i przeczytaj wszystkie naklejki, szczególnie te na czerwonym lub żółtym tle. Napinacze pirotechniczne powinny mieć zawleczki , które się wkłada w odpowiednie miejsca przy demontażu lub odłączaniu od instalacji elektrycznej ( mogą cholery odpalić). NIby nic ale byłem świadkiem jak blacharzyna demontował pasy z Astry, nie włożył zawleczek i spotkała go niespodzianka finansowa bo musiał kupować klientowi pas. Przy okazji demontażu obejrzyj jeszcze czy nie są odpalone, to będzie widać na końcówce pasa,,powinna być zółta ( zwykle) "chorągiewka" , a zdarza się że handlarze ją obinają żeby ukryć odpalenie. Sorry za wymądrzanie jeśli temat jest Ci znany. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 O! To cenna uwaga, nie wiedziałem o tym. Dzięki! Czy te zawleczki są przy tych napinaczach? Czy trzeba je sobie zorganizować? Czy konkretna zawleczka ma swoje konkretne miejsce? Czy to miejsce jest jakoś oznakowane? Te kolorowe naklejki gdzie powinny być? Pod osłoną słupka? Widzę, że znasz się na rzeczy, czy ewentualnie mógłbym liczyć na pomoc przy kupnie tych pasów? Jakaś wizja lokalna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Szwałkiewicz Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Jak widać w moim profilu jeżdżę P10 i nie mam takich bajerów , ale wydaje mi się ,że zasady ogólne są takie same u wszystkich znaczących producentów. 1. zawleczki są przy napinaczach ( o ile nie było dłubane) 2. wszystko co ma związek z poduchami i napinaczami jest Żółte jak wielkanocny zajączek 3. miejsce wetknięcia jest ustalone, pokazane na naklejkach-instrukcjach 4. zawleczka pasuje tylko w jedno miejsce i naprawdę to się tylko nazywa zawleczka bo zwykle jest to kawałek profilowanej płytki plastikowej oczywiście żółtej. Tak to sobie międzynarodowo ustalili i słusznie bo nawet jak napisy będą "robaczkami" to się zorientujesz. Co do pomocy osobistej to owszem tylko VWT2 zdechł a P10 sucha więc będą problemy Tak więc tylko zdalnie ewentualnie duchowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Kabelki odpinaj na wszelki wypadek na odłączonym akumulatorze bo komputer może nawalić :!: Kolega w Clio miał z padnięty więc mało myśląc wsunął wsuwkę od pasów i komp. szlag trafił :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Co do pomocy osobistej to owszem tylko VWT2 zdechł a P10 sucha więc będą problemy Tak więc tylko zdalnie ewentualnie duchowo. Ale przecież możemy ruszyć moim bolidem :-) Nie wiem, jak możesz w tygodniu, choć może być mały problem z przedostaniem się przez Wawę, a w którąś sobotę? Problem tylko w tym, że mógłbym jechać dopiero za miesiąc. Spróbuję się dowiedzieć o godzinach pracy tych demontowni w okolicach Siedlec, ew. gdzieś w okolicach Wawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Szwałkiewicz Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Jeśli przewidywany termin akcji " za miesiąć" to nie ma sensu teraz się umawiać. Najpierw ustal terminy i godziny pracy dawców , potem pogadamy. Ja pracuję w tragicznym reżimie 24/48 a grafika na maj jeszcze nie mam. Ale wszystko jest możliwe ( szczególnie jak się patrzy na sejm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2006 Ok, dowiem się wszystkiego i dam Ci znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.