Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] Silnik 2.0D,CD20-Zwiększone jałowe obroty na gorąc


mmdelphi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Przeszukałem całe forum i niestety nie znalazłem nic co by pomogło mi rozwiązać mój problem.

Sprawa wygląda następująco, po zapaleniu zimnego silnika zaczyna działać automatyczne ssanie i obroty ustalają się na poziomie 1200 - 1300 RPM. Po około 2 minutach obroty płynnie spadają do 750 - 800 RPM, czyli do tego momentu wszystko działa tak jak powinno. Dopiero teraz zaczyna coś szwankować, wraz ze wzrostem temperatury silnika wzrastają jałowe obroty. Gdy silnik osiągnie swoją temperaturę pracy jałowe obroty ustalają sie na poziomie 1000 RPM i za nic nie chcą spaść niżej.

 

Proszę o pomoc, pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wystepuje niestety efekt odwrotny, po zapaleniu mam 700 - 800 obr, jak silnik zlapie temperature to obroty ustalaja sie na ok 900 i tak juz zostaja. Krecilem sruba na pompie ( sruba za pompa ze sprezynka ) ale zadnej zmiany :( . Dodam ze stalo sie to po zimie. Co moze byc przyczyna ze nie mam wogle ssania ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak silnik zlapie temperature to obroty ustalaja sie na ok 900 i tak juz zostaja

 

Czyli poza brakiem ssania masz niestety ten sam problem co ja :(

 

U mnie ssanie powróciło po długich i żmudnych porannych regulacjach śrubką ze sprężynką.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak duzo masz wkrecona ta srubke ze sprezynka ? U mnie na poczatku byla prawie calkowicie wykrecona, wkrecilem ja ok 4 obroty ale sytuacja sie nie zmienila. Nadal brak ssania, wiec powrocilem do poprzedniego ustawienia. Myslisz ze powinienem ja wkrecic jeszcze bardziej ? Nie chce za bardzo krecic przy pompie aby czegos nie przestawic ze bedzie jeszcze gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem tak, gdy rano uruchomiłem silnik to dotąd kręciłem tą śrubką aż obroty osiągnęły maksymalnie 1200-1300 RPM. Następnego dnia rano ponownie uruchomiłem silnik i obserwowałem obrotomierz. Jeśli widziałem, że maksymalne obroty nie przekraczały np. 1000 RPM to znowu podkręciłem śrubkę. Tak metodą prób i błędów przez kilka dni udało mi się ustawić obroty na ssaniu.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...