[P11/WP11] Klima nie działa

[Gość Aethelred]

Jeździłem sobie zeszłego lata elegancko na klimie więc pomyślałem,przed sezonem trzeba by przeczyścić klimę - zostało mi jeszcze jedno opakowanie fajnego aerozolu , chce włączyć klimę a tu nic. kontrolka na przycisku świeci, a powietrze taka sama temp. jak bez klimy sprawdziłem bezpiecznik pod kolumną kierownicy - ok,sprawdziłem kostkę od klimy pod maską - nawet zamieniłem z kostką od podgrzewania lusterek i dalej lipa. Jest jeszcze jedna puszka bezpieczników i jesienią jeden z nich mi padł , to wymieniłem, ale tam nie wiedzę bezpiecznika od klimy tylko jakiś IGN czy coś takiego, to nawet nie ruszałem- ma ktoś jakiś pomysł.

Primerka -początek 1997 1.6 16v SLX sedan.

[Gość Loop]

Witam

Może Ci uciekł czynnik chłodniczy.

[Gość Mauzer]

sprawdź czy działą sprężarka i czy przypadkiem nie uciekł płyn z ukłądu klimatyzacji

[Gość willy]

Swego czasu pracowałem w warsztacie gdzie montowaliśmy i serwisowaliśmy klimę.również dla stacji autoryzowanego dilera Nissana Jacek Lesiak w Warszawie.Muszę przyznać,że awarie klimy w Nissanach były bardzo bardzo rzadkie,jeśli już były to uderzenie kamienia w chłodnicę,gnijące zaciski na wężach wysokiego lub niskiegi ciśnienia od soli.Jeśli po włączeniu masz ustawione pokrętło na zimne ,włączoną klime i nie słychać stuknięcia w momencie włączenia to prawdopodobnie masz nieszczelną instalacje,jest za małe ciśnienie i nie załączy sią,może być też za mało gazu i wystarczy dobicie,można to sprawdzić.Trzeba odnależć parownik,na parowniku jest małe szklane oczko,jeśli przy włączonym silniku i klimie w tym oczku robi się piana wystarczy dobić gaz,ale tylko w warsztacie specjalistycznym(nie autoryzowanym) taki warsztat można znależć już za 200zł.Parownik jest w kształcie puszki piwa,dochodzą do niego aluminiowe przewody,powinien być po lewej stronie ale dokładnie nie pamiętam,minęło już 8 latek jak tam nie pracuję.

[Gość Aethelred]

No właśnie chodzi o to że nie słyszę aby sprężarka chodziła po włączeniu klimy. Jest tak że wciskam przycisk -zapala się światełko na przycisku i nic. Powietrze ta sama temp., obroty takie same, nie słychać momentu startu sprężarki.Czyli uciekł mi czynnik chłodniczy..niestety. Sprawdze w sobotę poradę z obserwacją parownika, może to udzieli mi odpowiedzi.

[Gość pawel_s]

Myślę, że od razu warto podjechać do speca od klimy. Sprawdzą ile masz czynnika chłodzącego i poszukają ewentualnej nieszczelności. W zeszłym roku za serwis klimy zapłaciłem ok 200 pln. W cenie był serwis, odgrzybianie uzupełnienie czynnika chłodzącego.