[P10/W10] Brak iskry

[dylson]

Jak w temacie. Podczas krecenia rozrusznikiem nie ma iskry. Z kolega odkrecilismy swiece podlaczylismy do pezwodu wn i podczas krecenia iskry nie stwierdszono :sad: Co moze byc przyczyna? Jak mozna sprawdzic poszczegolne elementy zeby wiedzic czego szukac? Czy winna moze byc stacyjka? Pomozcie bo juz mi rece opadaja :sad:

[Tomaszek]

Zdejmij kopułke oceń ją sprawdź palec może tam nie ma iskry :?

Jak nie tam to cewka zapłonowa poszła :idea:

[Gość Mariusz Szwałkiewicz]

Witam. Wesołego Alleluja ( tak na dzieńdobry). Pomijam oczywistą sprawę , że świecę trzeba podłączyć do kabla WN i dotknąć jej obudową masy ale możesz sprawdzić czy masz iskrę PRZED rozdzielaczem zapłonu podłączając ją do kabla wychodzącego z cewki do rozdzielacza ( powinna być 4x częściej niż na normalnym kablu świecy). Podłączając ją w ten sposób sprawdzisz czy iskra "wychodzi" z cewki i będziesz wiedział co sądzić o kopułce/ palcu rodzielacza. Zawsze tak szukam jak mi iskra zginie( na szczęście niezbyt często)Pozdrawiam.

[dylson]

trzeba podłączyć do kabla WN i dotknąć jej obudową masy

 

Dokadnie tak robilem :wink: Wczoraj jeszcze z kolega troche robilismy przy nysce i doszlismy do zdania ze to wina stacyjki. Bo uwaga auto zapalilo z pychu. Ale tu jeszcze wieksza niespodzianka bo zapaleniu razem z silnikiem chodzil rozrusznik :shock: I teraz ie wiem czy to stacyjka czy rozruszniuk. A moze to i to? Tak czy siak w rozruszniku mam bendiks do wyniany to i tak musze go wyjac. A przy okazji wszystko sie sprawdzi. wyjac stacyjke to juz chyba nie jest problem. Zobazymy po swietach bedziemy dzialac.

[Gość Dżodżo]

Dylson zapraszam do mojego opisu:

 

>>>Naprawa kostki stacyjki<<<

 

Jak tak zlozysz kostke stacyjki to napewno bedzie ona dobrze dzialac.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Maniek-ol]

Dżodżo , już dawno prosiłem o zrobienie porządku w Twoim opisie. Niestety ktoś to olał. Nie wiem czy Dylson coś zrozumie z tego opisu , ja bynajmniej nie potrafię poukładać tych zdjęć.

[dylson]

Heh to sie okaze jak sie za to wezme Mysle ze jakos pojdzie zobaczymy. Ale i tak najpierw bede bendix wymienial a potem sie biore za stacyjke.

 

[ Dodano: Sob 22 Kwi, 2006 23:53 ]

Zrobilem rozrusznik. Byl delikatnie mowiac w nienajlepszym stanie. Wysypalo sie z niego pare czesci kupilem bendix wymienilem chcialem odpalic....i nic. Wiec rozkrecilem stacyjke. I trzeba bedzie nowy wklad kupic. Wyjolem go i czyc z niego taki specyficzny zapach spalonej czesci. A teraz odpalam na krotko :wink: Podal bym kolejnosc kabli jak sie maja laczyc ale nie wiem czy powinienem :roll: Dziekuje wszystkim za pomoc.

[Gość Dżodżo]

Dżodżo , już dawno prosiłem o zrobienie porządku w Twoim opisie. Niestety ktoś to olał. Nie wiem czy Dylson coś zrozumie z tego opisu , ja bynajmniej nie potrafię poukładać tych zdjęć.

 

To nie moja sprawka. Ja do szefostwa przeslalem wszystko poukladane, a jak zostało umieszczone to juz nie ja sie tym zajmuje.

 

 

POZDRAWIAM.....

[Gość Maniek-ol]

Wiem , że to nie Twoja wina.