Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10/W10] Chyba słyszę łańcuch rozrządu.


Gość fenol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też wyciągnąłem wnioski z tego postu. Zamówiłem już sobie manoski filtr. Filtron idzie do kosza. Jutro wymieniam olej. Zobaczymy jaki będzie efekt....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość DuMonde
Ja też wyciągnąłem wnioski z tego postu. Zamówiłem już sobie manoski filtr. Filtron idzie do kosza. Jutro wymieniam olej. Zobaczymy jaki będzie efekt....

to że u mnie pomogło i i paru innych tez wcale nie znaczy ze u ciebie bedzie tak samo.Łancuch czasem slychac z roznych powodow , jednym znich moze byc słaby filtr ale wez pod uwage tez napinacz i lancuch - filtr to poprostu jedna z mozliwosci.C'yaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sie wie, ale z tego co pamiętam na oryginale nissana chodził ciszej. Teraz mam filtrona i nie jestem zadowolony. Szum jest troche za głośny. Jak założe to się przekonam. I tak już miałem zmieniać olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wtrącę, moim skromnym zdaniem to czy filtr jest JC czy Mann czy jakikolwiek inny nie ma żadnego znaczenia (lub minimalne) po kilku (kilkunastu) sekundach od rozruchu silnika. Wiem z własnego doświadczenia że różnicę widać tylko przy rozruchu silnika (2-5 sekund po uruchomieniu), na gównianym filterku dzwoni jak stary diesel a na jakimś markowym (używam Manna) jest kompletna cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wymienilem w końcu ten filtr. Efekt jest taki że kontrolka ciśnienia gaśnie od razu a nie po 2 sekundach i rozrząd pracuje ciszej (także przy rozruchu). Jestem zadowolony z efektu. pozdrawiam ps. Fir, DuMonde- dzieki za cenną sugestię z tym filtrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość skYwriter

Witam, 1.5 roku temu zmieniałem olej, wlałem półsyntetyk bo nie wiedziałem co było wcześniej, po tym zabiegu musiałem uszczelnić silnik. Teraz jest ok, prócz tego, że słyszę łańcuch rozrządu, nawet przy niskich obrotach. Przebieg raczej spory, w 180kkm raczej nie wierze. Czy radzicie zmienić na jakiś dobry minerał? Czy skończą się problemy z hałasujących łańcuchem i jak to wpłynie na silnik? A co do filtra, to mam włożony Knecht, kontrolka gaśnie po 2 sekundach przy rannym odpaleniu, potem jest już ok.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, 1.5 roku temu zmieniałem olej, wlałem półsyntetyk bo nie wiedziałem co było wcześniej, po tym zabiegu musiałem uszczelnić silnik. Teraz jest ok, prócz tego, że słyszę łańcuch rozrządu, nawet przy niskich obrotach. Przebieg raczej spory, w 180kkm raczej nie wierze. Czy radzicie zmienić na jakiś dobry minerał? Czy skończą się problemy z hałasujących łańcuchem i jak to wpłynie na silnik? A co do filtra, to mam włożony Knecht, kontrolka gaśnie po 2 sekundach przy rannym odpaleniu, potem jest już ok.

 

Pozdrawiam

Ja polecam Mobila 15w 40. Sobie taki zalewam i nie mam powodów do narzekania. Uważam że dla dobra twojego rozrządu to będzie najlepsze rozwiązanie. Nasze silniki nie mają hydraulicznych popychaczy zaworów, które nie lubią olei mineralnych więc nie ma przeciwwskazań. No i nie ma ryzyka rozszczelnienia silnika. Minerał ma największą lepkość. Wolniej spływa. Ale jak mocno hałasuje to na cud raczej bym nie liczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja zmieniłem filtr filtrona na mann'a. Dodatkowo, słychać górny łańcuszek rozrządu i napinacz do wymiany - diagnoza mechanika co robił z 5 lat w Nissanie. I teraz pytanie:

Mechanik twierdzi, że dolny łańcuszek jest OK, jak się upieram to może mi wymienić na nowy - ale mówi, nie ma sensu raz, że kupa roboty, że mnie skasuje, dwa - łańcuszek trzeba kupić no i napinacz i łyżwę, a trzy - wymienić dobry na dobry - że nie ma sensu. Ciężko się z tym nie zgodzić, ale dlaczego piszę.

Wymienił mi napinacz (to poszło łatwo), łańcuszek górny się nie dało bez rozbierania wszystkiego (niby koła zębate się odkręciło, ale brakuje ze 2-3 mm żeby wyciągnąć łańcuch - model SI - uwaga! (-: ). Nie dało się wymienić chwilowo, więc jeżdżę na starym, olej zalany syntetyk Mobil 1 5W50, i słychać troszkę łancuszek - no wiadomo, ale przy starcie mi nissanek odpala jak diesel. Chodzi tak z 2-3s i jest OK. Sytuacja wiadoma, olej spływa i nie ma go podczas startu na górnym łańcuszku. Tylko wcześniej tak nie było - pytanie brzmi - napinacz nie trzyma? mechanik coś spieprzył czy o co chodzi??

 

poradźcie coś

bo już normalnie

przestaję pomału wierzyć w mechaników od japońców, japońskie auta

itd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...