Gość Marb Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Były juz wątki o piszczącym wspomaganiu ale nie znalazłem przypadku, który pasowałby do mojego. Gdy po dłuższym postoju np. rano odpalę auto to jak ruszę kierownicą to strasznie piszczy, skrzeczy itp. ale gdy chwilę odczekam np. 1-2min na zapalonym silniku to ta dolegliwość znika i się nie pojawia do następnego dłuższego postoju lub czasami do maksymalnego skrętu. Czy to jest kwestia płynu do wspomagania, który chce być wymieniony czy paska czy może czegoś grubszego? Płyn sprawdzali mi w listopadzie i był OK ale fakt, że wtedy też i auto nie skrzeczało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Miałem dokładnie tak samo. Wymień pasek i będzie po kłopocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marb Opublikowano 8 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Okazało się że pasek jest OK tylko trochę wymagał naciągnięcia i po tej operacji efekty dźwiekowe zniknęły (oby na zawsze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartto Opublikowano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Okazało się że pasek jest OK tylko trochę wymagał naciągnięcia i po tej operacji efekty dźwiekowe zniknęły (oby na zawsze) Czesc, mam podobny problem.... czy samemu da sie "naciagnac" pasek czy jest konieczna wizyta u mechanika? dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marb Opublikowano 21 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2006 Czynność jest prosta do wykonania (co niestety jest względne)- poluzować śrubę naciągnąć i dokręcić ale ja akurat byłem w warsztacie z inną sprawą ale wizyta skończyła sie tylko na tym i na koniec nieśmiało zapytali mnie czy zaakceptuje 15zł. Zgodziłem się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 24 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2006 Czynność niby prosta, ale bez kanału to będzie męczarnia ;-) zwłąszcza przy SRDE20. Przy naciąganiu paska uważaj, aby nie przeholować, grozi uszkodzeniem łożysk. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 2 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2007 Potwierdzam co koledzy wyżej napisali mi tez piszczało .... po naciągnięciu paska przeszło Z kolei z tym piszczeniem po uruchomieniu... po postoju to może byc tak że piszczy ci jak masz olej zimny w układzie, nawet jak silnik pracuje na postoju to układ chłodzi sie bo ma niewielką chłodnice oleju. Uruchom po postoju silnik skręć 2-3 razy kierownicą lewo-prawo na maksa i zobacz czy piszczy. Jak piszczy nadal to albo pasek albo końcówki zaworków na pompie (podobno tego drugiego sie nie regenruje). pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartto Opublikowano 4 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 dzieki wszystkim... w weeknend jade do znajomego mechanika...rzuci na to okiem... zobaczymy czy da rade [ Dodano: Nie 21 Sty, 2007 14:39 ] bylem u znajomego mechanika - naciagnal pasek i teraz nie piszczy dzieki !!! pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.