Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zaciski hamulcowe w N16


mind

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio zabrałem się za czyszczenie zacisków hamulcowych w Almerze N16. Przy okazji zauważyłem że tylne tłoczki w zaciskach chodzą bardzo ciężko. Wyszło też że jedna z uszczelek przeciwpyłowych jest uszkodzona. W związku z tym że muszę wymienić tą uszczelkę pytam, czy nie da się podebrać jakiegoś zamiennika gdyż ASO krzyknęło za zestaw uszczelek 300 zł :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też mam, jak zostawię auto z mokrymi hamulcami w garażu to po kilkunastu godzinach tylne hamulce są zablokowane, podczas wyjazdu z garażu odblokowują się "strzelając" charakterystycznie, jednak jescze jakiś czas są trochę zablokowane, czuć to i słychać jak "trą". Jak stwierdziłeś że tłoczki chodzą za ciężko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie chwilowe blokowanie to narma. Tarcze poprostu szybko rdzewieją i przyklejają się do klocków. Gorzej jak tłoczki się zapiekają. Ale coś w tym jest bo w serwisie powiedzieli mi że powinienem co roku jeździć na czyszczenie zacisków (150 zł). Oczywiście nie przyznają się do wad konstrukcyjnych w końcu instrukcja gwarancyjna nic nie mówi. Mój sprawdzony sposób (z 126p i poloneza) to cylinderpasta (kosztuje grosze), wystarczy troch wstrzyknąć pod uszczelkę tłoczka i jak ręką odjął. Myślę, że też będzie dobra do smarowania prowadnic zacisków. Jak zrobi się ciepło to będę chciał to zrobić. tylko na razie nie wiem jak. Może ktoś zrobi instrukcję co odkręcać (jakieś foty), ewentualnie na co zwrócić uwagę itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego xxx2 jeśli masz takie objawy jak piszesz to zabieraj się szybko za czyszczenie hamulców z tyłu. O tym że tłoczek chodzi lekko lub ciężko przekonasz się wkręcając go. Jeśli daje się wkręcać w zacisk bez znacznej siły to znaczy że wszystko jest OK, jeśli występują znaczne opory to znaczy że tłoczek jest zapieczony.

Hamulce tylnie w N16 to dla mnie tragedia. Tyle co ja się nawygarnuję z tamtąd syfu po zimie to aż głowa boli. Teraz jeszcze ta uszkodzona uszczelka przeciwkurzowa (zewnętrzna na tłoczku hamulcowym). Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy dobiorę jakiś zamiennik? Pomóżcie proszę bo cena ASO powaliła mnie z nóg (300zł). Za tyle widziałem komplet zacisków z rozbitej Almery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurna, Mind uważaj jak piszesz, bo przekręciłeś nick xxx2. Się obrazi to zobaczysz. :-)))

A czy nie powinno być Xxx2 ?

:-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-))) :-)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tylem mialem klopot przy 45 kkm: wymiana klockow + toczenie tarcz. zaraz po odebraniu z serwisu musialem pojechac w podroz 1200 km w dwie strony. i jakies 30 km od domu zaczelo sie falowanie pedalu hamulca. strasznie wnerwiajace doznanie. oczywiscie pierwsze podejrzenie to krzywe tarcze. dzwonie do aso - mowia zeby sie nie przejmowac, po powrocie przyjechac do nich. po tych 1200 km bicie bylo tylko przy hamowaniu od 130 km/h i wyzej - ponizej spoko. przyjezdzam do serwisu - bez mrugniecia rozbieraja tyl, czyszcza i smaruja - 30 minut. i od tej pory spokoj - bylo to we wrzesniu - od tamtego czasu przejechalem 8kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...