Gość Inter Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Mam taki problem. Samochód na benzynie jeździ normalnie, przyspiesza i wogóle jest OK natomiast na LPG w 99% też jest OK ale ostatnio pojawiło sie takie coś że po mocniejszym wciśnięciu pedału gazu a potem wrzuceniu na luz silnik gaśnie. Da sie go potem uruchomić ale obroty wachaja sie tak ok. 500/min. Po kilkunastu sekundach wraca wszystko do normy. Jak myślicie co to może być? Podejrzewam że może już czas wymienić membrane w parowniku? Myślicie że pomoże? Dodam że na oryginalnej membranie przejechałem około 48 tyś km. Może jż ktoś mial taki problem? Dzięki za wszelką pomoc. Pozdroo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 A może wymiana filtra gazu + regulacja by pomogła.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Ja raczej stawiam na filtr powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Wydaje mi się, że przynajmniej czyszczenie membrany może być wskazane. Po takim przebiegu może być do wymiany. Zakładam, że filtr gazu i powietrza wymieniłeś (co15 i 20 tyś km). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Inter Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Filtr powietrza mam nowy - zmieniany jakieś 2 m-ce temu. Co do filtra gazu to wymieniłem po 25 tyś ale powiedział mi gazownik że spokojnie mogłem zrobić jeszcze z 10. Może faktycznie czas na nowy filterek gazu. Będe miał troche wolnego to podjade i wymienie - koszt niewielki a może pomoże bo to troche irytujące jak sie kogoś wyprzedzi a potem na światłach gościu obok słyszy dźwięk rozrusznika :razz: Dam znać czy pomogło. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 29 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2006 moze to byc już sztywna membrana, albo sprężyna w reduktorze się zacina. Wahania nastepowe obrotów mogą byc efektem kombinowania elektronikicelem dostrojenia dawki gazu do aktualnych warunków ciśnienia za reduktorem. Kiedyś po wymianie membran miałem cos podobnego z obrotami, tak, że wywaliłem i włożyłem stare - potem kupiłem innej firmy i było git. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KURCZAK Opublikowano 2 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 miałem to samo u mnie pomogła regulacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Inter Opublikowano 5 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2006 Na sobote umówiłem sie już na wymiane fltra LPG wraz z regulacją. Poczekamy zobaczymy - jak nie pomoże to czeka mnie wymiana membrany............ Pzd [ Dodano: Wto 09 Maj, 2006 10:26 ] I juz po kłopotach - wymiana filtra gazu + regulacja ale i tak po wyjechaniu z warsztatu spowrotem ustawiłem po swojemu - jak oni mi ustawili był jakiś taki mułowaty. Teraz śmiga jak powinien i nic sie nie dzieje Dzięki i pozdrooo P.S. Z membraną jeszcze sie wstrzymam bo chyba nie jest jeszcze z nią tak źle skoro pięknie lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 28 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2006 Z konieczności musze odświeżyć temacik, prosząc o pomoc fachowców którzy już swoje wyjeździli na LPG. Tydzien temu zamontowałem LPG (sekwencja ZENIT) do N16 1.8 z 2001 r. po instalacji zatankowałem do pełna i wszystko było super. Niestety po drugim zatankowaniu do pełna samochód zaczął miec dziwne objawy, podobne jak u kolegi powyżej. Przez tydzień czasu wszystko było w porządku (spalanie 10 l), następnie zatankowałem gaz na stacji JET (czyli tez moim zdaniem dobrej - z benzyną nigdy nie było problemów) i zaczeły się problemy z gasnięciem samochodu po przełączeniu na LPG. Objawy: na zimnym silniku (tylko i wyłącznie) po przełączeniu na gaz obroty silnika po wrzuceniu na luz spadają do około 200 obrotów i za chwilkę gaśnie. I tak przez pewnien czas, aż do zagrzania silnika. Za każdym kolejnym odpaleniem w czasie jazdy, wraz ze stopniowym grzaniem silnika obroty spadają coraz mniej (przy wyrzucaniu na luz), aż w koncu samochodzik przestaje gasnąć. Możecie powiedzieć co z tym trzeba zrobić? nie wydaje mi się, żeby to była wina jakośći LPG, chociaż przed zatankowaniem nie było takich problemów. Czy to mozliwe, że samochód jest dobrze wyregulowany, tylko przy gorszej jakości LPG ustawione parametry nie są dla silnika wystarczające? Jak ktoś może poradzić co zrobić, to uprzejmie prosze o pomoc. Pzdr. [ Dodano: Nie 29 Paź, 2006 12:48 ] Ej Szanowni Koledzy!!!! Co tu taka cisza, nikt na prawdę nie ma propozycji co z tym zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość drzazgas Opublikowano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2007 Miałem kilka razy taki problem że silnik gasł na luzie pierwszy raz byłem przerażony co się stało często tak się działo jak dawałem po garach od drgań pokrętło na wężu się przekręcało i spadały obroty podkręciłem i było już ok i silnik pracował normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2007 Proponuję podnieść temperaturę przełaczania na gaz na wyższą - po prostu jest za zimno i gaz nie zdąży odparować - stąd gaśnie jak niedogrzany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomasz WPR Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 Moj sasiad, mily pan pytal sie mnie co to moze byc ze jak hamuje to mu almerka gasnie, czy powiedziec mu o tym co tu wyczytalem czy to moze byc cos innego?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jarkk Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Moj sasiad, mily pan pytal sie mnie co to moze byc ze jak hamuje to mu almerka gasnie, czy powiedziec mu o tym co tu wyczytalem czy to moze byc cos innego?? Drogi Tomaszu powiedz temu Panu, żeby podjechał do gazownika na regulację lub jeżeli to się dzieje od założenia instalacji gazowej to na odpowiednie jej skonfiguriowanie (np. zmiana miksera na inyy o mniejszym lub większym otworze ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.