Gość Maniek-ol Opublikowano 19 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2006 Od tych tworzyw lepszy jest jeszcze brąz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KTOSIU Opublikowano 20 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2006 No dobra ale brąz jako metal nie ma takich dobrych włąściwości ślizgowych a w kontakcie z drugim metalem - stalową tulejka nie sądzę żeby wytrzymał za długo. Smarowanie powinno byc w takim układzie bardzo intensywne. Nie wiem czu dotykaliście teflon, jest to materiał który już bez smaru w dotyku sprawia wrażenie bardzo śliskiego, i właśnie to jest jego zaleta przy dużej wytrzymałości. Klubowicze każda wasza opinia jest ważna więc piszcie. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Maniek-ol Opublikowano 20 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2006 No dobra ale brąz jako metal nie ma takich dobrych włąściwości ślizgowych a w kontakcie z drugim metalem - stalową tulejka nie sądzę żeby wytrzymał za długo. Smarowanie powinno byc w takim układzie bardzo intensywne. Nie wiem czu dotykaliście teflon, jest to materiał który już bez smaru w dotyku sprawia wrażenie bardzo śliskiego, i właśnie to jest jego zaleta przy dużej wytrzymałości. Klubowicze każda wasza opinia jest ważna więc piszcie. Pozdr. Właśnie brąz ma bardzo dobre właściwości samosmarne i jest wytrzymalszy od teflonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KTOSIU Opublikowano 20 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2006 Hejka Maniek-ol, pewnie chodzi ci o to, że panwie łożyskowe w łożyskach ślizgowych np. wału korbowego sa pokryte brązem, albo całkowicie z nich wykonane (nie wnikajmy już czy to brązy cynowe czy jakieś inne, to nieważne), tylko tam jest zastosowane smarowanie zupełnie inne niż w wahaczu! W panewce silnikowej olej wciskany jest pomiędzy panewkę a wykorbienie wału korbowego (albo łożysko ramowe, główne - to też nie ważne, zasada jest ta sama) i tworzy się tzw. film olejowy, a ciśnienie tworzone przez obracające się wykorbienie w połączeniu z naciskiem na dolną część panwi - tylko w pierwszej chwili rozruchu ! powoduje wytworzenie "klina smarnego" a ten klin właśnie powoduje że tak naprawdę wykorbienie nawet się nie styka z panewkami podczas pracy wału korbowego. Taka jest zasada pracy w łożyskach ślizgowych ale powtarzam tam masz zupełnie inny rodzaj smarowania. Są jeszcze łożyska ślizgowe suche, które smaruje się okresowo lub wcale, łożyska takie stosuje się w przypadku połączeń słaboobciążonych i mniej odpowiedzialnych. W wahaczu masz smar stały, nie masz możliwości aby go uzupełniać czy wymieniać (pomijam możliwość demontażu, rozbiórki i czyszczenia) Aha, Maniel-ol, napisałem , że brąz nie ma takich dobrych właściwości smarnych w kontekście teflonu, nie napisałem, że jako stop miedzi i innych pierwistków nie ma takich właściwości . Mogę od siebie dodać, że teflon ma lepsze właściwości jeśli chodzi o absorbcję cząstek z zewnątrz - lepsze w tym sensie, że nie przyczepiają się do niego żadne zanieczyszczenia. Piszesz, ze brąz ma większą wytrzymałość od teflonu. Prawdę pisząc nie porównywałem ich wytrzymałości :roll: Kolejnym argumentem, że nie stosuje się brązu jest chyba cena, to jeszcze sprawdzę, ale teflon jest chyba tańszy. Ok. Klubowicze włączcie się do dyskusji, poszukujemy jakiegoś znawcę materiałoznawstwa pozdr. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.