Gość pjfox Opublikowano 2 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 Witam. Pytanie jak w temacie. Przy kołach skręconych na maxa w lewo lub prawo, niezależnie od kierunku jazdy - słychać okrutny pisk. Co to? Paski klinowe niedawno zmieniałem wszystkie... Wspomaganie? Pytanie nr 2. Przy jeździe, zwłaszcza przy hamowaniu, ew. hamowaniu tuż przed zatrzymaniem - czyli ostatnie metry - na luzie - słychać gdzieś z chyba z przodu tajemnicze stukanie. Już myślałem, że może to od ostatniej regulacji benzyny i gazu - jakieś spalanie stukowe czy cuś, ale chyba nie. Pojeździłem jako pasażer i jako kierowca, i słuchać pukanie/stukanie - zależnie od prędkości. Najbardziej to w zakresie 10-40km/h - ale to chyba dlatego że szum opon itd. Wiadomo - głośniej pukanie słychać jak się wyhamuje np. na 3jce w zakresie poniżej 40km/h, bo auto ma niższe obroty. Tak samo słuchać w/w pukanio/stukanie jadąc na luzie. Jak się stoi jest wszystko OK, podczas ruszania - pewnie słychać, ale wtedy silnik jest dość głośno. Uprzedzam pytania - nie jest to słynna wrocławska kostka (-: na gładziutkim asfalcie dzieje się tak samo. Występuje to niezależnie od hamulców. (w sensie czy naciskam hamulce czy nie puka podobnie...) Mam wymieniane niedawno dolne wachacze (fakin 250zł/szt. bo w P11 SI 1.6 nie ma samych tulei, są tylko fakin całe wahacze....). Wiem, że górne są do wymiany, ale podczas jazdy po gładkim przecież nie pracują (wiedziałbym bo jeden piszczy okrutnie przy każdej nierówności (-: ). pozdrawiam pj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 To że piszczy to normalne - pompa wspomagania dostaje strasznie w kość przy kołach skręconych do oporu. Nie wolno tak robić. Zawsze możesz lekko odpuścić kierownice - i tak skręcisz a nie zakatujesz pompy. Co do punktu drugiego - też miałem coś takiego. Podczas hamowania (nawet samym silnikiem) i to w tym zakresie prędkości jakie podajesz słychać było u mnie takie pukanie - coś jak strzały w tłumik ale delikatne. Nikt nie wiedział co to może być bo mam diesla. Nie chcę Cię martwić, ale w ciągu miesiąca jak sie to pojawiło padła mi uszczelka pod głowicą - przepaliło ją między cylindrami. Może już wtedy była mała szczelinka i cićnienia się dziwacznie rozkładały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość CZAJNIK Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 moze być za słabo naciągnięty pasek napedu i w momencie gdy w skrajnym położeniu kierownicy pompa ma większy okór pasek zaczyna się ślizgac [ Dodano: Sro 03 Maj, 2006 18:58 ] a co do stukania to mylisz sie że górne wahacze na równej drodze nie bedą stukały.... proponowałbym zlikwidować luzy na górnych wahaczach i sprawdzić czy ustanie poza tym trudno mi stwierdzić usterke jak nie słysze tego stuku :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 moze być za słabo naciągnięty pasek napedu i w momencie gdy w skrajnym położeniu kierownicy pompa ma większy okór pasek zaczyna się ślizgac n Jest na pewno. Miałem dokładnie to samo, przy skręconych kołach na maksa piszczało. Po napięciu pasków jak ręką odjął - błoga cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stAWek Opublikowano 3 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2006 ja miałem to samo na skręconych kołach piszczał jak cholera . Dodatkowo doszło kilka innych usterek i zregenerowałem przekładnie kierownicza i jest gicik teraz musze tylko wymienić końcówki drążka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pjfox Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Głupie pytanie: Jak się napina paski (-: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Najlepiej u mechanika W moim przypadku zajęło mu to 5 minut i nie zapłaciłem ani złotówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andry Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 Głupie pytanie: Jak się napina paski (-: ? W P10 jest napinacz przy pompie wspomagania, musisz poluzować śrubę mocującą pompę. W P11 pewnie jest podobnie. :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość max zander Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 na 100 % jest to lużny pasek pompy wspomagania,miałem to samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość heineken72 Opublikowano 3 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 Dołącze sie do tematu, bo dziś własnie to robiłem.. napiąłem pasek od pompy i alternatora. wyjasnie dlaczego: paski mają ok pół roku to pewnie sie troche wyciagneły od nowości i raz trzebaby je przynajmniej podkrecić. Objawy były takie że podczas ulewy woda lała sie na paski i nagle np traciłem wspomaganie w zakrecie (lipa straszna) .. albo przygasała tablica -drugi pasek. dzis podkreciełem oba.. do wspomagania robisz tak: luzujesz śrubą M12 tam gdzie sie kończy wąz od chłodnicy wchodzący do silnika, (sruba jest pod spodem). Potem kręcisz srubą M14 (wykrecasz aby naciagnąć) trudny dostemp ale dzis na (parkingu po wczorajszej ulewie) zajeło to mi 6 minut. Na końcu kontrujesz M12 jak juz pasek naciagniesz. ps. nie naciagaj zbyt mocno bo szybko sie łożyska zużywaja wtedy (są wieksze opory) ps.2 do pawła, maxa i slawka ... mi tez piszczało w skrajnych pozycjach, wiem że wtedy jest duze dławienie płynu i moze piszczeć.. ale nie myslałem że to moze piszczec tez pasek. jutro obadam czy piszczy ...pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciarek Opublikowano 10 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2007 Wymieniałem ostatnio samodzielnie paski klinowe i chciałbym ostrzec wszystkich, że jak wam będą wciskać 3 jednakowe paski ( w wersji z klimą) to jeden proponuje od razu wymienić na krótszy np 13x825 - taki właśnie wchodzi na wspomaganie. Teraz mnie mało szlag nie trafi bo aby wymienić feralnie za długi pasek trzeba ściągnąć pozostałe bo ten jest jako pierwszy od bloku silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gusta Opublikowano 1 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2007 Wymieniałem ostatnio samodzielnie paski klinowe i chciałbym ostrzec wszystkich, że jak wam będą wciskać 3 jednakowe paski ( w wersji z klimą) to jeden proponuje od razu wymienić na krótszy np 13x825 - taki właśnie wchodzi na wspomaganie. Teraz mnie mało szlag nie trafi bo aby wymienić feralnie za długi pasek trzeba ściągnąć pozostałe bo ten jest jako pierwszy od bloku silnika wymiary pasków u mnie: klima - 13x875, alternator - 13x850, wspomaganie - 13x825. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
calusek Opublikowano 14 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Prosiłbym o podanie rozmiarów pasków osprzętu do P11 1,6 z klimą, wszystkich trzech. Dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.