Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

swieci kontrolka hamulca recznego


Gość b3ck
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Wymienilem dzisiaj klocki, ale niestety nie mialem plynu hamulcoweog wiec musialem podjechac jakies 150m na stacje w tym czasie kontrolka swiecila ( sadzilem ze to z powodu niskiego stanu plynu, byl ponizej minimum ) po dolaniu plynu kontrolka swieci nadal, wiem czy mam sie bac i co z tym w ogole zrobic. Jutro mam zamiar rozebrac hamulce jescze raz, moze cos zle zlozylem :/ ale nie wie czy jest sens. pierwszt raz klockow nie wymienialem...

 

doradzcie mi cos, dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolalem, pohamowalem kilka razy i nic. Dlalej swieci ustrojstwo :| A moze za male cisnienie? Wyraznie hamuje mi lewa strona mocniej od prawej ( moze tylko musi sie dotrzec )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze ręczny nie całkiem spuszczony? to ta sama kontrolka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdejmij kostkę ze zbiorniczka z płynem ham. i jeżeli zgaśnie będziesz pewien ,że to nie ręczny a raczej czujnik w zbiorniczku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość piomal

Jeśli hamuje ci jedna strona mocniej a druga słabiej, to po pierwsze może być zapowietrzony układ.

Poza tym, może masz już na wykończeniu przewody hamulcowe i gdzieś jest mały wyciek (może nie trzymać ciśnienia). Ja tak miałem ostatnio - najpierw lampka, a za dwa dni pedał w podłodze o rurki do wymiany...

Równie dobrze może być jednak coś z wyłącznikiem kontrolki przy dźwigni ręcznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli hamuje ci jedna strona mocniej a druga słabiej, to po pierwsze może być zapowietrzony układ.

Poza tym, może masz już na wykończeniu przewody hamulcowe i gdzieś jest mały wyciek (może nie trzymać ciśnienia). Ja tak miałem ostatnio - najpierw lampka, a za dwa dni pedał w podłodze o rurki do wymiany...

Równie dobrze może być jednak coś z wyłącznikiem kontrolki przy dźwigni ręcznego.

 

Przecież napisał, ze ma płynu dolanego na max więc nie ma wycieku chyba. A jeżeli mu ściąga i wymieniał klocki to po pierwsze mogły się jeszcze nie ułożyć po pewnie tarcze zostały stare i nie są przetoczone lub mógł też cylinderek się zapiec.

 

Co do ręcznego to odłącz sobie kolego czujnik od zbiorniczka i ręcznego. Patrz co się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozebralem prawy hamulec i dostrzeglem zapieczony [ cylinderek ?? ].

zdjecia tutaj: http://b3ck.fututo.pl/hamulec/

na ostatnim widac najlepiej.

W zwiazku z tym mam pytanie czy to on powoduje swiecenie sie kontrolki?? skoro nie moge dac sobie rady z odblokowaniem tego cholerstwa czy musze kupic cala ta czesc, jesli tak ile to kosztuje i jak sie to w ogole nazywa :razz: tarczy nie wymienialem bo jest minimalny rant a po drugi mnie nie stac :/

 

[ Dodano: Sob 06 Maj, 2006 ]

po dolaniu plynu, do krawedzi zbiorniczka kontrolka przestala swiecic :D dzieki maciejka_sz sadze ze twoja rada okazala sie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość maciejka_sz

To co jest na zdjeciach to jest jarzmo zacisku hamulcowego a jak juz to zapiekla Ci sie tylko sruba zacisku.. jak to rozebrales, wez papier scierny o drobnej gradacji, przejedz nim po tej srubie tak by nic nie tarlo, przesmaruj to smarem miedziowym albo grafitowym (odpornym na wysokie temperatury) i zloz to do kupy by luzno pozniej chodzilo...

Z przodu nie masz cylinderkow tylko zaciski hamulcowe w ktorych sa tloczki hamulcowe. jezeli nie rozkrecales przewodow hamulcowych i nie miales zadnych wyciekow to odpowietrzac nie musisz ale jak masz taka mozliwosc i nie jestes pewien ukladu hamulcowego to zrob to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jerzy kamiński

Należało by sprawdzić przewód od pompy wspomagania do serwa hamulcowego podobne objawy miałem w 1,7 dieslu i okazało się że spadła zaślepka z przewodu ( takiego małego cycka ) jest to kawałek zaślepionej rurki plastykowej nałożonej na ten "cycek" ale nie wiem czy tak jest w benzynie Pozdrowienia Jerzy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...