Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Temperatura silnika - zaczynam się bać


Gość czaro
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem stary silnik i jak dynamicznej pojeździłem moją K11 to temperatura znacznie podnosiła się. Wymieniony został termostat a potem silnik i zaczęło się ostatnio - dynamiczniejsza jazda i znowu podskakuje poważnie wskazówka! Chłodnica, choć daleko jej do perfekcji to nie stref zimnych, wiatrak chodzi...

 

Podejrzewam pompę, gdyż jak silnik jest zimny to słychać jakieś piski, które jednak po rozgrzaniu silnika przestają.

 

Zatem co obstawiać? Może czujnik temperatury?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawczynski Marcin

Chłodnica, choć daleko jej do perfekcji to nie stref zimnych, wiatrak chodzi...

 

zbytnio tego nie rozumiem o co ci chodzi ale ja kiedys miałem za***iscie zamulona chłodnice w Fiat 125P nie wiem czy to to ale moze spróbój ja przepłukać pare razy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wiatrak się włącza, to nie jest winny czujnik temperatury. Gdybyś chciał sprawdzać - są dwa czujniki temperatury - jedno i dwuprzewodowy. Jednoprzewodowy jest do licznika wewnątrz auta, dwuprzewodowy do wiatraka. W miarę wzrostu temperatury silnika rezystancja czujnika dwuprzewodowego poiwnna maleć (z około 2500 omów przy 20 st C do około 300 omów przy 80 st C - książkowo - jeśli jednak wiatrak się włącza, to nie jest to wina czujnika - gdyby się nie włączał, to byłby czujnik, przekaźnik (pod maską obok akumulatora) lub kable/styki.

Może spróbuj opróżnić układ chłodzenia i obejrzeć stan cieczy chłodzącej - ewentualnie przepłukać układ i zmienić płyn chłodniczy - ciecz powinno się (teoretycznie) wymieniać co 60 000 km lub co 2 lata.

Olej w silniku masz? ;) Spróbuj dokładniej zlokalizować te piski...

-----------------------

Prawidłowo wskazówka temperatury podnosi się do połowy skali (z dokładnością do 1mm) i tam sobie stoi. Do połowy skali powinna dochodzić dość szybko - w zimie po około 7-8 km jazdy przez miasto - nie za szybko ale i nie w korku. O tej porze roku nie mierzyłem, tym bardziej że we Wrocławiu ostatnio więcej się stoi niż jedzie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pablo_Snk

to zalezy jak dynamicznie hamujesz, ale wontpie żebyś przegrzewał płyn chłodniczy, a jeśli tak to polecam dot 5.1 racing, albo piomal ma racje co do tego układu zapowietrzonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz zwyczajnie zapowietrzony układ chłodzenia, co może oznaczać, że gdzieś jest nieszczelny np. wężyk.

 

 

jeżeli to - to prawdopodobnie uszczelka...

czaro:

1. czy po odkręceniu korka chłodnicy plyn bulgocze i leci para?

2. czy slyszysz bulgotanie w zbiorniku wrównawczym?

 

jeśli tak to módk się żeby to była uszczelka

 

ja takie objawy miałem... wkońcu wywaliło górny wąż od chłodnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MisiuMyszka

To ciesz się że tylko spadł ci wąż. Mi jak zaczeło bulgotać to poszła uszczelka pod głowicą wymnieniłem uszczelke przejechałm 100km i znów uszczekla tym razem nawet głowice musiałem dać do szlifu. Złożyli wszystko pięknie aż znów 150km zrobiłem zaczeło coś zgrzytać zgasł jak go próbowałem odpalić to sam zgrzyt i zapaliła sie kontrolka od oleju. Śilnik na wyżucenie kupiłem drugi założyłem i pojeździłm sobie pare miesięcy i znów mi uszczelka walła. Mam chyba jakiegoś pecha :-(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem drugi założyłem i pojeździłm sobie pare miesięcy i znów mi uszczelka walła. Mam chyba jakiegoś pecha

 

tyyyy... nie kracz - ja też kupiłem... mam walniętą głowicę między gniazdami zaworów i na ściance zaworów... to kupiłem drugi silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady. Może dziś sprawdzę to bulgotanie, a czujniki po powrocie z zagranicy. Zastanawiam się jeszcze nad jednym faktem, który Wam wyłuszczyłem tj. dlaczego miało i ma to miejsce przy 2 silnikach tak samo - starym i nowym??????

 

Może udam się Auto Jaksa :-o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
To ciesz się że tylko spadł ci wąż. Mi jak zaczeło bulgotać to poszła uszczelka pod głowicą wymnieniłem uszczelke przejechałm 100km i znów uszczekla tym razem nawet głowice musiałem dać do szlifu. Złożyli wszystko pięknie aż znów 150km zrobiłem zaczeło coś zgrzytać zgasł jak go próbowałem odpalić to sam zgrzyt i zapaliła sie kontrolka od oleju. Śilnik na wyżucenie kupiłem drugi założyłem i pojeździłm sobie pare miesięcy i znów mi uszczelka walła. Mam chyba jakiegoś pecha :-(((

Słyszałem, że podobno w K10 jak raz pójdzie uszczelka pod głowicą, to później już będą non stop z nią problemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

racja sam to przechodziłem :/ uszczelke już 3 razy zmienialem :/ ale teraz mam spokój bo 3 razy dociągałem głowice :] co 500 kilosów od wymiany i już od ponad roku mam spokój :D a tak co 2-3 miechy wymieniałem na nową uszczelke bo ciągle miałęm wode na tłokach :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem podobny problem z temperaturą cieczy chlodzącej. Zmieniłem pompę wodną, zmieniłem płyn i nic nie pomogło. Teraz gdy się ochłodziło wszystko jest ok. W upały musiałem jeździć wolniej do 120 km/h na dłuższych dystansach. W mieście w korkach i przy wysokich tem zewnętrznych nic się nie działo tylko przy szybkiej jeździe na trasie. Nic z tego nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...