Parujace szyby na nawiewie (z klima OK)

[Gość Luke2001]

Czesc Panowie ,

Jestem nowym i szczesliwym posiadaczem Almerki 2.2 Di 2000r.

 

Zauwazylem dzisiaj (padalo) ,ze bez wlaczonej klimy paruja mi strasznie szyby.Juz nawet lepiej jest jak zupelnie wylacze nawiew.Myslalem ze to cos z filterm ale nawet jak go zupelnie wyjalem w czasie jady nic nie dalo..... ???

 

Ps. Oczywiscie obieg wew. jest wylaczony :-)

[Gość volnaris]

Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze szyby bardzo paruja podczas deszczu jak sa od srodka brudne i tluste. Oczywistym jest, ze przy wlaczonej klimie nic nie paruje. Jesli nie chcesz uzywac klimy, to uchyl delikatnie szybe i wlacz nawiew, szyby nie powinny parowac. A dmuchawa dobrze podaje na wszystkich predkosciach?

[Gość Luke2001]

Nawiew dziala dobrze.

Opuscilem szybe (pasazera i kierowcy) do polowy i wlaczylem nawiew na FULL i zaczely parowac !!! Wylaczylem nawiew i zaczelo wszystko schodzic.....

 

Moze w calym ukladzie jest jakas wilgos albo woda ??

Ale wydaje mi sie nawiew powinien wysuszyc ta ewentualna wilgoc ??

 

Czemu na klimie nie paruje ?? (to jest jakis inny filtr niz ten pod schowkiem ??)

[Gość volnaris]

Na klimie nie paruje, bo jest suche powietrze. Nie sadze zebys mial wode w ukladzie. Umyj dokladnie szyby od srodka i sprawdz czy nadal tak sie dzieje.

[Gość Luke2001]

spoko , jutro tak zdrobie i dam znac czy zasluzyles na BROWARA :razz:

[Gość maciejka_sz]

spoko , jutro tak zdrobie i dam znac czy zasluzyles na BROWARA :razz:

A moze masz wlaczony zamkniety obieg powietrza?

[Misiek]

W moim przypadku częste i szybkie parowanie szyb związane było z zatkanym filtrem od klimatyzacji. Po wymianie nie było już problemu.

[Gość Luke2001]

...a klima ma inny filtr niz ten pod schowkiem pasażera????

Jak wyjalem caly filtr to (dzialal nawiew BEZ filtra) nic to nie dalo.

 

Wew. nawiew wylaczony.

 

PS.Jutro z rana wszystkie szybki umyje ladnie,zaloze czysciutki filtr i zobaczymy.

[Gość volnaris]

Klima ma ten sam filtr. Mam nadzieje, ze nie jest on u Ciebie brudny, no ale jesli piszesz, ze po wyjeciu filtra dmucha tak samo, to na pewno jest czysty. Mysle, ze to wina tlustych szyb od srodka. Mialem tak samo.

[Gość Gołąb]

ja ma podobna sytuacje... wczoraj poodczas deszczu jechalem okolo 10 km z wlaczonym nawiewem i wszystko bylo ok - az do momentu jak sie zatrzymalem pod domem wtedy momentalnie zaparowalo wszystko... i mmialem tak nie pierwszy raz... szybki są czyste ...

 

mam tez tak jak podczas deszczu wlacze klime wszystko ladnie osusza sie i jak wylaczam to od nawiewuw zaczyna szybko parowac... i czuc bardzo duza wilgoc - co moze byc przyczyna...

 

filtry nie wiem w jakim sa stanie bo nie zagladalem do niego ... almerke mam od niecalego roku a poprzedni wlasciciel serwisowal w ASO almerke od poczatku do konca...

 

jakies rady ??

[Gość volnaris]

ja ma podobna sytuacje... wczoraj poodczas deszczu jechalem okolo 10 km z wlaczonym nawiewem i wszystko bylo ok - az do momentu jak sie zatrzymalem pod domem wtedy momentalnie zaparowalo wszystko... i mmialem tak nie pierwszy raz... szybki są czyste ...

 

mam tez tak jak podczas deszczu wlacze klime wszystko ladnie osusza sie i jak wylaczam to od nawiewuw zaczyna szybko parowac... i czuc bardzo duza wilgoc - co moze byc przyczyna...

 

filtry nie wiem w jakim sa stanie bo nie zagladalem do niego ... almerke mam od niecalego roku a poprzedni wlasciciel serwisowal w ASO almerke od poczatku do konca...

 

jakies rady ??

 

Czy takie sytacje masz zawsze jak pada deszcz, czy jak jest dosc cieplo na dworzu i pada deszcz? Ja w sumie mam tez szyber nie musze uzywac klimy przy deszczu, wystarczy delikatnie uchylic i puscic powietrze. Wszystko pieknie sie wietrzy.

Tzn. jak czuc u Ciebie wilgoc??? smierdzi grzybem??

[Gość nice]

Nie to,że ten...Albo coś... .Ale ja mam takie wrażenie,że to chyba normalka.Parują szybki,a czy beda parowały na nawiewie czy nie to już chyba zalezy od jego ustawienia i jaka temperaturka jest na zewnątrz :neutral:

[Czarny38]

mam tez tak jak podczas deszczu wlacze klime wszystko ladnie osusza sie i jak wylaczam to od nawiewuw zaczyna szybko parowac... i czuc bardzo duza wilgoc - co moze byc przyczyna...

 

To normalny prawidłowy objaw jeżeli używasz klimy w przewodach wentelacyjnych masz suche zimne powietrze, powyłączeniu klimy różnica temperatury tej w przewodach a na zewnątrz spowoduje że skropli Ci się w nich woda. Dlatego występuje parowanie szyb, gdybyś wcześniej nie uzywał klimy tego by nie było.

[Gość Gołąb]

volnaris - szczerze powiedziawszy to nie wiem bo nie zwrocilem uwagi ale to ze jak sie zatrzymam i nagle zaparowuja szybki to nei zaleznie od pogody (chyba) bo ostatnio bylo to jak calkiem cieplo bylo, ale chyba w zime tez sie zdarzalo

 

Czarny 38 - dzieki za wyjasnienie bo juz sie balem ze cos z klima jest nie tak...

 

a jak juz przy klimie jestesmy to gdzie (i czy) almerka gubi wode z klimy?? bo z tego co mi sie wydaje powinnien gdzies byc jakis zaworek ktory wode wyl;ewa pod samochod??

[Czarny38]

gdzie (i czy) almerka gubi wode z klimy?? bo z tego co mi sie wydaje powinnien gdzies byc jakis zaworek ktory wode wyl;ewa pod samochod??

 

Zaworka nie ma ale po prostu leje sie pod samochód. Zauwarzysz to w ciepłe dni po jezdzie na klimie, pod autem będzie kałuża wody głównie z parownika. Co do wilgoci w przewodach dobrze jest po wyłączeniu klimy troche zostawić włączoną dmuchawe w ten sposób wyrównujesz temperature i osuszasz. Zapobiegnie zbyt szybkiemu zagrzybieniu, u mnie sprawdza się to w 100%.

[Gość Gołąb]

zawsze tak pozostawiam nawiewy ale nie z powodu zagrzybiania tylko jak w cieple dni jade z klima, to przed koncem jazdy wylaczam ja wczesniej zeby powoli sie temperatura wyrownala bo troche niezdrowe tak z zimnego w ciepla i potem odwrotnie wsiadac...

 

a co do wody wlasnie jest problem bo jeszcze nigdy nie widzialem jak sie jakas woda lala no ale poczekam jak bedzie cieplo i sprawdze...

[Czarny38]

przed koncem jazdy wylaczam ja wczesniej zeby powoli sie temperatura wyrownala

 

Dlatego też parownik zdąży wyrównać się teperaturowo z otoczeniem (nie skrapla się woda) i nie widać lejącej się wody. Wszystko masz ok !

[Yankee]

Witam!

 

A ja te sprawę opiszę jeszcze trochę inaczej bardziej od strony fizyki.

 

Jadąc na włączonej klimie i puszczonym nawiewie na szybę jej powierzchnia mocno sie schładza do temperatury poniżej +10'C. Po wyłączeniu klimatyzacji do auta napływa normalne zewnętrzne i wilgotne powietrze, które w kontakcie z chłodną szybą powoduje wykraplanie się wilgoci na jej powierzchni (parowanie). Występuje na powierzchni szyby tzw. punkt rosy. Z szyby robi się wtedy (aż do czasu jej ogrzania do temperatury powyżej +10C) parownik taki jak jest w klimatyzacji. Niestety tego nie da sie uniknąć ale można kombinować z kierowaniem strumienia powietrza na nogi i twarz przed wyłączeniem klimatyzacji aby dac czas szybom się nagrzać. Problem głównie jest w tym że po wyłączeniu klimy w parowniku nadal jest woda która wykropliła się podczas chłodzenia i jej część zostanie wepchnięta do auta przez nawiew pod postacią pary wodnej. Powinien być jeszcze w aucie 3 obieg powietrza zewnętrzno-zewnętrzny aby można było wydmuchać tę wilgoć np na zewnątrz auta :-)

 

Nawiasem mówiąc kicham to bo wolę mieć chłodno w aucie i troszke zaparowanych szyb czasami niż duchote przez całe lat i pół wiosny i jesieni.

 

Pozdrawiam, Yankee

[Gość Gołąb]

Nawiasem mówiąc kicham to bo wolę mieć chłodno w aucie i troszke zaparowanych szyb czasami niż duchote przez całe lat i pół wiosny i jesieni.

 

no i sie zgadzam a i w zimie sie klimka przyda do osuszenia

[Gość Luke2001]

Macie racje chlopy .....

Dzisiaj dla pewnosci umylem szybki w srodku.

Parowaly mi jak bylo cieplo bardzo i nagle zaczal padac deszcz (poprostu prawa fizyki :-) Nawiew na 100 % sprawny .

 

dzieki za pomoc i zainteresowanie.

[Yankee]

A tak w ramach rozrywki to Wam jescze powiem że bajerancki czasami jest efekt latem jak się jedzie na klimie, potem na chwilę wyłączy i po "pewnym" czasie znowu włączy. Z nawiewów wylatuje DYMEK :-))) kiedyś za pierwszym razem się przestraszyłem i myślałem że coś mi się upaliło albo rozszczelniło heheh. Okazało się że to po prostu para wodna. Musi to być chyba jakiś specyficzny zbieg zdarzeń bo bardzo żadko to się ujawnia. Miałem przyjemność 3 razy to widziec w przeciągu 2 lat.

Efekt rewelacyjny :-)

 

Pozdrawiam, Yankee

[Gość Gołąb]

heh a mi sie jeszcze nie udalo czegos takiego sprowokowac... ale bede musial pokombinowac bo wydaje mi sie ze moze byc ciekawe

[Gość nice]

A tak w ramach rozrywki to Wam jescze powiem że bajerancki czasami jest efekt latem jak się jedzie na klimie, potem na chwilę wyłączy i po "pewnym" czasie znowu włączy. Z nawiewów wylatuje DYMEK :-))) kiedyś za pierwszym razem się przestraszyłem i myślałem że coś mi się upaliło albo rozszczelniło heheh. Okazało się że to po prostu para wodna. Musi to być chyba jakiś specyficzny zbieg zdarzeń bo bardzo żadko to się ujawnia. Miałem przyjemność 3 razy to widziec w przeciągu 2 lat.

Efekt rewelacyjny :-)

 

Pozdrawiam, Yankee

 

Miałem tak wiele razy,ale częściej zdarza mi sie to w Primerze 8)

[Gość Luke2001]

a Ja cholera nie moge teraz mowic przez ta zasrana klime !!!! I spac po nocach bo mnie napiernicza gardlo :?