Dziwne dzwonienie??

[Gość alex68]

Witam szanowne grono.

 

Szukałem na forum ale nie znalzłem podobego objawu.

 

W moim Nissanie N14 jest taki objaw, że cos dzwoni , (raczej szura) przy jezdzie na wyższych obrotach silnika i jest to bardzo denerwujace. Dzwięk jak mi się zdaje dochodzi od skrzyni biegów (dzwigni zmiany biegów). Gdy jadąc przycisne ręką gałke zmiany centralnie z góry dzwonienie ustaje i jest ok. To samo sie dzieje gdy jadąc na biegu puszcze gaz zaczyna dzwonić, po puszczeniu na luz ustepują te "drgania"

 

Wchodziłem pod auto i sprawdzałem, zauważyłem tylko minimalny luz na tej dzwigni od skrzyni co jest połączona z tulejka , ale czy to moze tak dzwonić ??

 

Z góry dziękuje za pomoc :one:

[Gość alex68]

Tez tak myslalem , ale nie słychać wogóle łancuszka i co ma do tego jak nacisne gałke zmiany biegów centralnie z góry to przechodzi. Nawet jak przygazuje na wolnych obrotach to jest cisza , a gdyby padł fańcuch byłoby słychać ...chyba ze sie myle :?

[Gość wszok]

a zaobacz czy masz olej w skrzyni. albo odrazu wlej nowy.

[Gość alex68]

a zaobacz czy masz olej w skrzyni. albo odrazu wlej nowy.

 

To była pierwsza rzecz jaką sprawdziłem , "spec" od olejów powidział ze jest wszystko ok i świerzy jest

 

Juz tak myśle że bardziej wygląda mi to na jakiś luz na jakims elemencie o dzwigni zmiany biegów ...ale gdzie ??

 

 

Pozdrawiam

[Gość Szymeq]

Takie dzwonienie- chrobotanie to jest luz na drążku zmiany biegów - u mnie jest to przy ok 80km/h -sam tego u siebie nie rozbierałem ale brat który ma N14 rozdłubywał to i powiedział, że dużo roboty z tym nie jest. Tam jakieś łączniki maja luz... Na kanale musisz to zrobić - coś w rodzaju "jabłka" i tam jest trzpień na którym trzeba dołożyc podkładki...

[Gość jasiu666]

u mnie to samo ... ale znalazłem sposób...

 

kiedyś tak mnie wnerwił ten dźwięk, że odkręciłem "gałkę" zmiany biegów... i ustało... więc..

 

...znalazłem w garażu mniejszą i lżejszą -chyba od malucha - zakręciłem i teraz nie brzęczy...

[Gość Szymeq]

No niestety u mnie to nie działa - śmigałem bez gałki - było to samo

[Gość alex68]

Szymeq to jest chyba to co było u Twojego brata :grin:

Mógłbys sie jeszcze spytac brata o jakaś dokładniejsza instrukcje ?.

Wchodziłem pod auto ale "jabłka" nie widziałem , chyba że jest schowane pod wydchem i trzeba zdemontowac rure, a tam jest paskudny dostęp :mrgreen:

 

Więc jeżeli nie sprawi Ci to kłopotu wypytaj brata dokładnie :-))) , bo zmiana gałki na lekką nie pomaga .

 

Pozdrawiam

[Gość Szymeq]

Wypytam go - bo jutro się bedziemy widzieli :564: więc tematy wszystkie będą poruszone

[Gość alex68]

Wypytam go - bo jutro się bedziemy widzieli :564: więc tematy wszystkie będą poruszone

 

Nieśmiało zapytam :oops: czy wszystkie tematy zostały poruszone

[Gość Szymeq]

czy wszystkie tematy zostały poruszone

 

Hmm.... jakby Ci tu powiedzieć, niestety brakło "paliwka" :oops: . Ale zdążyłem się dowiedzieć - trzeba od spodu zdjąć osłonę tłumnika i tak jest jakaś sprężyna, ją należy wymienić na mocniejszą - lub skrócić o zwój. Tak aby można było wrzucać biegi bez oporu. Następnie mozna też od środka zdjąć mieszek i siknąć oliwki do środka. To tyle - sam niedługo będę się musial wziąć za to. No potrzebny kanał lub podnośnik. Ale o co mu chodziło z tymi podkładkami do końca nie zrozumiałem :roll: .

Powodzenia

[Gość zicoo]

U mnie jest bardzo podobny objaw.....

 

"szuranie" wystepuje na 2,3 i 5 biegu przy glebszym wcisnieciu gazu, oraz podczas jazdy na luzie w chwili kiedy docisne dzwignie z.b. do lewej lub prawej strony...

 

Jest to brdzo upierdliwy dzwiek i dobrzde by bylo to jakos 'uciszyc" :]]]