Gość pistaszja Opublikowano 21 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2006 Mam pytanie: Czy wymienialiście baterię w oryginalnym pilocie almery N16 z 2001 - trzy przyciski oznaczone cyfami rzymskimi:dwa górne I i II oraz dlony długi III. W ubiegłym roku zamókł mi i wpadł w konwulsje -zamkał i otwierał drzwi 2 razy na sekundę - został rozkręcony, osuszony i po włożeniu baterii działał bez problemu. Wczoraj po deszczu znowu zamókł ale po włożeniu baterii nie otwiera drzwi. Bateria padła. Nową bateria (ok. 4 zł). W momencie wkładania baterii pilot otwiera lub zamyka drzwi ale potem jest martwy. Czy mieliście coś takiego N16 - 2001 pistaszja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 momencie wkładania baterii pilot otwiera lub zamyka drzwi ale potem jest martwy. Czy mieliście coś takiego Wygląda na to że możesz mieć zwarcie na styku którym włączasz alarm czyli ten długi, skoro po włożeniu baterii zadziała potem martwy to tak jakbyś trzymał stale na klawiszu. Sprawdz dobrze oklice tego styku czy nie jakiś pozostałości wody czy jakiegoś brudu, możliwe też że przyskładaniu zle coś spasowało i stale naciska na klawisz. Na odległość dość trudno jednoznacznie coś powiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pistaszja Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Dzięki za sugestję, postaram się sprawdzić ten klawisz. Czy trzeba jakoś specjalnie stroić tego pilota? Na forum jest kilka opisów i kombinacji przyciskami (niestety dla modeli jedno bądź dwu-klawiszowych). Mnie w ub. roku w tym samym pilocie - samo zaskoczyło (chyba, że przez przypadek - ale to b.mało prawdopodobne) i nie trzeba było "uczyć" drugiego pilota. Piszę to, bo być może przyda się to również innym użytkownikom. Bateria może skończyć żywot w najmniej oczekiwanym czasie i miejscu. Jeszcze raz dzięki za pomoc - po godz.17 sprawdzę i dam znać [ Dodano: Pon 22 Maj, 2006 17:41 ] No więc tak: na płytce i w okolicach przycisku nic nie widać - jak na moje oko laika. Jeśli samochód jest zamknięty i alarm uzbrojony z drugiego pilota - to po włożeniu baterii do pierwszego (bez przykrywania plastikową obudową) - wyje alarm !!!(wcześniej samochód był zamknięty i uzbrojony alarm) Jeśli nie jest uzbrojony - otwiera, bądź zmyka samochód w zależności od tego czy odpowiednio był zamknięty albo otwarty. Po włożeniu baterii świeci się czerwona dioda i po ok. 15 sek gaśnie. Naciskanie I, II, czy długiego III nic nie daje.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Czy trzeba jakoś specjalnie stroić tego pilota? Szczerze to nie wiem. eśli samochód jest zamknięty i alarm uzbrojony z drugiego pilota - to po włożeniu baterii do pierwszego (bez przykrywania plastikową obudową) - wyje alarm !!!(wcześniej samochód był zamknięty i uzbrojony alarm)Jeśli nie jest uzbrojony - otwiera, bądź zmyka samochód w zależności od tego czy odpowiednio był zamknięty albo otwarty. Po włożeniu baterii świeci się czerwona dioda i po ok. 15 sek gaśnie. Naciskanie I, II, czy długiego III nic nie daje.... Wyraznie zachowuje się jakby miał któryś styk zwarty i ciągle nadaje ale równie dobrze mogło coś paść. Jedyne co można zrobić jeszcze raz go przemyć jakimś pędzelkiem i spirytusikiem potem osuszyć może pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pistaszja Opublikowano 22 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2006 Wyraznie zachowuje się jakby miał któryś styk zwarty i ciągle nadaje ale równie dobrze mogło coś paść. Jedyne co można zrobić jeszcze raz go przemyć jakimś pędzelkiem i spirytusikiem potem osuszyć może pomoże. Dziękuję za asystę i pomoc , Spróbuję jeszcze z tym pędzelkiem, spirytusem (czy może być benzyna eksrakcyjna ?) i gdyby się nie udało to za trzy dni przyjeżdża mój brat - elektronik - może jemu się uda. Mogę sprawdzić czy trzeba przprowadzać jakieś strojenie na drugim - działającym jeszcze pilocie ale gdyby coś z nim się stało to boję się, że Almerka pozostanie bez alarmu a szkoda bo to dobry samochód jest... parodiując B.Lindę, 82kkm (przy 147kkm - to mało- pełen szacunek) i zero problemów a po założeniu opon Nokiana jazda to sama przyjemność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny38 Opublikowano 23 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2006 czy może być benzyna eksrakcyjna ? Może być, ważne żeby coś szybkoschnącego. Pozdrawiam ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.