kierownica drzy

[Gość mradom]

Witam.

Mam Amere N16 i od jakiegos czasu zauwazylem lekkie drzenie kierownicy przy bardzo powolnej jezdzie (bez hamowania i na luzie lub lekkim rozpedzie auta).

Moze ktos ma pomysl, jaka moze byc tego przyczyna - troche uciazliwe to jest i denerzujace.

mradom

[Czarny38]

Witam.

Mam Amere N16 i od jakiegos czasu zauwazylem lekkie drzenie kierownicy przy bardzo powolnej jezdzie (bez hamowania i na luzie lub lekkim rozpedzie auta).

Moze ktos ma pomysl, jaka moze byc tego przyczyna - troche uciazliwe to jest i denerzujace.

mradom

 

Ja bym zaczął od wyważenia kół. :grin:

[Gość mradom]

Bylo to robione przy zmianie gum na letnie

[Gość Gołąb]

masz alusie czy stalaki?? ja jak kupowalem nowe gumy to mi facet wyjasnial ze alusi nie mozna (nie powinno bo to nic nie da) wywazać na tej maszynie do stalakow... nie wiem na jakiej zasadzie ale u mnie bylo czuc roznice - no chyba ze fachowcy lepsi a nie maszyna...

[Gość mradom]

moze i nie powinno, ale nie zauwazylem, zeby fachowcy mieli osobna maszyne do ALU.

Ja jezdze na stalowych ... i faktycznie na zimowych nie dalo sie to zauwazyc ...(tzn. drzenie kierownicy)

[Gość Gołąb]

zobacz czy opona na rantach po obu stronach nie ma jakiegos "balona" moze strzelily druty i wyskoczylo cos na oponie... na naszych drogach to bardzo mozliwe...

 

przejedz po nich reka powinienec cos wyczuc... jesli bedzie

 

albo zobacz czy nie masz czegos wbitego w opone... ostatnio moj znajomy mial takie objawy ale na zimowkach okazalo sie ze byla wbita sruba w bierznik... a powietrze bylo...

[Gość mradom]

bede musial, choc opony swiezynki prawie sa ...

mysle, ze bede musial zmieniac felgi i wywazac jeszcze raz

[Gość gry76]

miałęm kiedyś też taki przypadek drugi raz wywazałem i to samo ..przełożyłem prawą na lewo i jak ręką odjoł!Spróbuj to nic nie kosztuje.

[Gość mradom]

musze cos pokombinowac z tymi kolami, wczesniej problem nie istnial wiec przyczyna tkwi wlasnie w nich

[Czarny38]

To że były wyważane przy zmianie na letnie jeszcze niczego nie przesądza, mogłeś np. wpaść w dziurę.Kiedyś miałem taką sytuacje jadąc autostradą czułem wyrażne drżenie kierownicy, zjechałem na parking i okazało się że kamień siedzi w bieżniku, wydłubałem go z trudem bo opona była nowa jak ręką odjął. Poprostu zanim zaczniesz szukać czegoś poważnego warto sprawdzić sprawy banalne. :grin:

[Gość mradom]

kamien raczej to nie jest - wczoraj zmienialem klocki hamulcowe i przyjrzalem sie oponom - nic w nich nie ma]

[Gość tomes]

U mnie wystepuje ten sam problem. Wywazanie nie pomaga, a zamiana tylu z przodem i lewej z prawa niewiele daje. Drzenie drazka kierowniczego pojawia sie przy 90 km/h i odczuwalne jest do 130 km/h. Dalej juz nie czuje sie tego.

POjawia sie zarowno na oponach lepnich jak i na zimowych. Nikt nie potrafil powiedziec, co to moze byc. Jak na razie jezdze, kola nie odpadly, tylko te drzenie irytuje.

Tomek

[Gość mradom]

u mnie sie pojawia, ale przy predkosci np 20-30 km/h, powyzej problem nie istnieje

[malin_f1]

jeżeli drży wyraźnie przy małej prędkości to może być ząbkowanie opny albo nierówne zurzycie bieżnika miałem kiedyś coś takiego ale nie w nissanie... natomiast jeżeli drży tak jak tomes napisał że przy 90 -130 itp to pomoże wyważenie na samochodzie żadne małe kamyki nawbijane w bieżnik raczej nie mają wpływu na drżenie kierownicy no chyba że opona będzie nimi nafaszerowana

[Gość tomes]

No dobra, ale jak te wywazenie na samochodzie zrobic, bo nie slyszalem jeszcze o czyms takim. Gdzie szukac pomocy?

Tomek

[Gość maztito]

W Warszawie robi to gościu na stacji Shella na Puławskiej http://www.autobalans.pl.

Byłem u niego, wyważył i teraz jest ok. Ale ja miałem delikatne bicie przy 120 km/h. i mówił, że to jest typowy objaw niedoważenia kół, ale jeżeli bicie występuje przy mniejszych prędkościach np. 60 km/h, to może to być wina opon lub krzywych felg.

Pozdrawiam

[malin_f1]

musisz szukać w Olsztynie może jest gdzieś taki warsztat... ten gośc z wawy miał całą sieć takich punktów a teraz ostał się tylko jeden właśnie w wawie i chwała mu za to bo nie wiem co ja bym bez niego zrobił

[Gość rumun]

Wyważanie na samochodzie jest w Warszawie na ulicy Lubelskiej w warsztacie ,,KORSARZ'' 50 zeta od czterech kół

[malin_f1]

Wyważanie na samochodzie jest w Warszawie na ulicy Lubelskiej w warsztacie ,,KORSARZ'' 50 zeta od czterech kół

 

jak potrafisz zagadać to ja na Puławskiej za 30zł wyważam też 4 koła

[Gość Marb]

Wy sie przebijacie na ceny a ja praktycznie nie mam możliwości takiego wyważenia - brak warsztatów w okolicy (nie tylko najbliższej) a bardzo bym chciał. :sad:

[Gość wiesiek]

A na Zielonogorskiej nie mozesz wywazyc? Za wymiane 4 opon i wywazenie zaplacilem 20 albo 30 zl.

[kmink]

jeżeli wyważenie itp. metody nie pomagaja to sprawdz wahacze!!!!

[Gość rumun]

ok tylko kto mi obejży samochodzik i powie co trzeba zrobić i przy okazji nie oszfabi bo wymieniać co popadnie to mnie nie stac

gdzie w Warszawie jest mechanior który powie co kupić i ile bedzie kosztowała wymiana i że po niej będzie ok

[Gość Marb]

A na Zielonogorskiej nie mozesz wywazyc? Za wymiane 4 opon i wywazenie zaplacilem 20 albo 30 zl.

Obdzwoniłem wielu wulkanizatorów i każdy kiwał że nie, ale czy na pewno mówisz o wyważeniu na aucie czy o zwykłym wyważeniu ze zdjęciem koła bo zadzwoniłem na Zielonogórską i gość pierwszy raz słyszał o czymś takim jak wyważanie opon na aucie :shock:

[Gość mradom]

Jest cos takiego i owszem, a wywaza sie nie opony tylko cale kola ?

/mr/