Co może być przyczyną, wył jak głupi..??

[Gość kakol]

Dzis rano jak jechałem do pracy w pewnym momencie (miałem ze 100 na zegarze, podczas wyprzedzania i zmieniania biegu na 5) kiedy wcisnąłem sprzęgło samochód zaczął strasznie wyć, tak jakby gaz zupełnie nie odbił.. oczywiście ja go puściełm.

Pomimo mojego kilkakrotnego energicznego duszenia na pedał gazu nie zchodził z obrotów, chyba lekko przyjarało sie też sprzęgiełko...zaśmierdziało coś. Dopiero jak zatrzymałem auto i odpaliłem je ponownie wszystko było ok i tak juz do końca trasy, około 30 km.

Nie wiem co może być przyczyną, podejrzewam że może to linka gdzieś się przychaczyła..może wpuścić w panceż trochę oleju?

Co wy na to?

[Gość MacKo]

najpierw sprawdź przepustnicę przy silniku czy lekko chodzi i czy przypadkiem nie zaciera sie...

 

co do oleju w pancerzu od linki - moim zdaniem to mozesz pogorszyć to ponieważ olej "zlepi" brud.. chyba (jezeli to linka) lepiej kupić nową...

 

no ale najpierw sprawdź jak działa dzwigienka przepustnicy...

[Gość kakol]

Wczoraj zrobiłem mały test i linka jest ok, rzeczywiście to wina przepustnicy, przycina się jak jest w pewnym położeniu.

Przeraża mnie troche demontowanie tylu rzeczy żeby ją przeczyścić (musiałbym cały filtr powietrza rozebrać i jeszcze kilka pierdułek) może ktoś to kiedyś robił??

Proszę o jakieś wskazówki, będę wdzięczny!

[Gość Szymeq]

Hmmm.... jest opcja szukaj 8) - po raz kolejny nie ma sensu pisać o tym http://www.nissanklub.pl/forum/search.php?mode=results - tutaj masz lekture do poduszki wpisz słowo "przepustnica" i żeby szukał w sunny - to wystarczy