klima N15

[Gość Premislauer]

Witam,

pewnego pieknego dnia skonczyla sie klima w mojej almerce. popytalem znajomych polecili ponoc jednego z lepszych w okolicy fachowca.

fachowiec znalazl dziurke, zalutowal,napelnil i bylo ok, przez 1.5 miesiaca. Potem klima znow sie skonczyla. Pojechalem powiedzial, ze nie ma czasu ale napelnil ja troche gratis i powiedzial, ze mam przyjechac jak bedzie cos nie tak. po 2 tygodniach klima znow sie skonczyla. dzisiaj oddalem mu auto na caly dzien, zeby wieczorem dowiedziec sie, ze niczego nie znalazl (( ponoc napelnil ja jakims zielonym specjalem i bedzie widac gdzie sa nieszczelnosci. facet ma dobra opinie, wiec nie mam powodu mu nie ufac. mam tylko pytanko czy jest moze w almerach jakis niuans, o ktorym facet moze nie wiedziec? jakies ukryte rurki czy cokolwiek innego co mozna przeoczyc.

dzieki i pozdrawiam.

[Ziutek]

Witaj, piszesz, że facet jest proffesilonal i masz do niego zaufanie.

Ja nie słyszałem żeby były jakieś "cuda" z klimą w N15. Znajdzie usterkę to ją naprawi i bedziesz miał 4 stopnie na wylocie w upał.

I o to chodzi

[malin_f1]

4st na wylocie to chyba przesadzasz... kiedyś mierzyłem w nowym focusie poprzedniej generacji klima manual i było 8st u mnie też lód nie leci... tak w sam raz ale nie mierzyłem bo nie mam czym

[Gość pietia_pk]

a w którym miejscu ci dziurę zalutował ?? gdzie sie dziurawi instalacja od klimy ?

[Gość Premislauer]

Patrzac od gory na silnik to po prawej stronie chlodnicy sa jakies urzadzenia od klimy i tam ponoc zgnila rurka, ktora zalutowal. dzisiaj sie okazalo ze wlasnie tam jest pelno zielonego markera. facet powiedzial, ze to chyba jego wina, bo wymienil uszczelki na jakies zwykle a widocznie powinny byc silikonowe. ma mi to naprawic w ramach gwarancji. ogolnie stwierdzil, ze dziwny przypadek, bo wypelniona azotem byla szczelna, a freonem juz nie.

[Gość z2ib]

Jeżeli dla faceta dziwne jest to, że klima była szczelna na azot, a na "freon" już nie, to zmień specjalistę.

 

Podczas testu azotem nieszczelności, które zapchane są ogólnie mówiąc bałaganem który jest w układzie klimy (olej, fragmenty skorodowanego metalu, niezbyt nowe uszczelki) nie ujawniają się. Tarcie pomiędzy tymi cząsteczkami jest na tyle duże, że ciśnienie azotu tylko dociska je do nieszczelności. Środek chłodzący ma inne właściwości fizyczne, rozpuszcza olej i zmniejsza tarcie pomiędzy cząstkami. Ogólnie mówiąc jest trudniejszy do uszczelnienia i dlatego instalacja szczelna dla azotu może być nieszczelna dla "freonu".

 

Przed testem ciśnieniem azotu najlepiej jest wpuścić trochę środka chłodzącego, tak, żeby osiadł on na ściankach i dopiero wtedy wpuścić sprężony azot.

 

Odnośnie uszczelek.

Nie wiem jak się zachowa silikon. Są natomiast dostępne uszczelki które przeznaczone są specjalnie do układow klimatyzacji i chyba lepiej kupić coś co ktoś już opracował, sprawdził i nie boi się sprzedawać, niż odstawiać jakąś rzeźbę, ktora niewiadomo jak długo i czy w ogóle będzie uszczelniać. A producenci samochodów podobno najczęściej montują uszczelnienia z NHBR (Hydrogenated Nitrile Butadine Rubber), albo z neoprenu.

 

Oczywiście jeszcze tydzień temu nie byłem taki mądry. Sam mam problem ze specjalistą i dlatego poszperałem po necie. Polecam stronki http://www.aircondition.com/ i http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/klima.html