Gość radek2109 Opublikowano 2 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2006 posiadam p10 2.0d mam problem i nie wiem od czego zacząć, a zaczęło sie to gdy odebrałem ją od mechanika, po zrobienu uszczelki pod głowicą, była jakaś zamulona, miałem mało paliwa, chciałem zajechac na stacje, kontrolka sie nie paliła a zabrakło mi paliwa, pierwszy raz sie tak zdarzyło, odpaliłem no i chodził niby normalnie, ale przy pewnych obrotach silnik jakby zacinał sie, wymieniłem filtr paliwa, nadal to samo, wlałem dodatków uszlechatniających, niby lepiej, ale nie było dobrze, teraz jeszcze od dłużeszego czasu na vpower, musze powiedzieć , że osiągi są zauważalne po dłuższym czasie, ale przy jakiś 1500obr jak trzymam równo na gazie to czuje nadal jak lekko drga, nie mam pojęcia co zrobic, poza tym pali troche gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefino Opublikowano 3 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2006 witam! być może że masz zapchany mikrofiltr w samej pompie wtryskowej. podjedź do jakiegoś warsztatu specjalizującego się w japońcach (albo w dieslach) opisz usterkę i poproś o diagnozę. W moim Bluebirdzie z 89r 2.0D SLX był to właśnie ten filterek. Wymienili mi go na nowy i razem 120zl. objawy były podobne podczas jazdy przerywał(szarpiąc) nie wkręcał się powyżej 3000rpm i kopcił na biało. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 3 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2006 przy jakiś 1500obr jak trzymam równo na gazie to czuje nadal jak lekko drga, być może masz to co u mnie :smile: : Przy wymianie uszczelki był rozpięty rozrząd co skutkuje zmianą ustawienia zapłonu. Jesli po przekroczeniu tych obrotów chodzi już normalnie to jedyną rzecz jaką musisz zrobić to pojechać do tzw. pompiarza - regulacja i wszystko. U mnie było tak samo po wymianie uszczelki odpalanie gorsze, przy ustaleniu ok 1450 obr/min silnik drgał i nierówno chodził a przy okazji dymił jak parowóz. pojechałem do gościa który zajmuje się tylko układami paliwowymi w diesla. Koleś zrobił to w 10 min. zniknęły wszystkie 3 bolączki (ciężkie odpalanie, drgania i zamulenie) Koszt 20 PLN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 Koszt 20 PLN. Zamieść tu namiary na tego pompiarza. Cenę ma wprost rewelacyjną. Ja u sprawdzonego pompiarza zapłąciłem za to samo 10 razy więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek2109 Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 chyba bede musiał ustawic jednak ten zapłon, dzięki za porade, a tak poza tym nie wiecie jak można w nim zwiększyć moc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 a tak poza tym nie wiecie jak można w nim zwiększyć moc? Dodanie intercoolera, chip tuning. Tylko czy gra jest warta świeczki. Nie licz na przyrosty mocy takie jak w silnika VW. To nigdy nie będzie "dynamiczny" samochód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek2109 Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 póki co to jeżdże na vpower, niby troche lepiej, ale już wiem co u mnie z tymi obrotami sie stało. Koło zębate na pompie ma lekki luz, podobno tuleje trzeba wymienic, pasek pompy prawdopodobnie jakies powietrze może łapać, ale to dopiero sie działo jak zrobiłem uszczelkę pod głowicą. jeszcze jedno, ten pasek spada z zębatek i ociera o obudowe, gdyby nie ona to spadłby, ile kosztuje naprawa tej tulei? ktoś może powiedzieć mi co i jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 Jeżeli pasek spada to prawdopodobnie matoły założyły Ci koło zębata na wałku rozrządu odwrotnie. Sprawdź to szybko. Koło to z jednej strony ma kołnierz, który powinien być od strony zewnętrznej. Zobacz czy czasem nie jest od strony głowicy. Efekt jest dokładnie taki jak opisujesz. Koła zębate nie są wówczas w jednej płaszczyźnie - to koło na wałku jest odsunięte od głowicy. Pasek się zsuwa na zewnątrz (w kierunku bardziej wysuniętego koła) i trze o obudowę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek2109 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 dokładnie tak jam mówisz, jest od strony głowicy, ale byłem u mechanika, powiedział że mam lekki luz koła zębatego na pompie i to przez to, chociaż nie mówiłem mu że koło zębate jest odwrotnie założone. dzieki za porade, ale mam problem z tymi obrotami, bo nie wiem dlaczego przy około 2000obr lekko go trzęsie, w czym problem? może faktycznie jest luz na kole zębatym pompy i łapie powietrze? chociaż wątpie, bo przed robieniem głowicy tego nie było, raczej wątpie, że to przez odwrotnie założone koło, chociaż kto wie, dopiero w piatek bede to robił, poza tym jeszcze mam kilka pytań odnośnie amortyztorów, bo niektóre primey p10 są miękkie z tyłu jak citroeny, niektóre mniej, a jeszcze niektóre twarde jak kamień takie jak moja, moja jest za twarda, i jak ją zmiękczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Po pierwsze proponowałbym zmienić mechanika. Jeżeli facet zakłada koło zębate na wałek rozrządu odwrotnie i nie widzi problemu jak pasek spada i trze o obudowę to jest d*pa nie mechanik. Po drugie jeżeli takiej prostej sprawy nie potrafi zrobić to nie wiadomo co porobił z całą resztą przy składaniu. Może o ząb albo 2 się pomylił na paskach i efekt też będziesz miał taki jak opisujesz. To są bardzo poważne sprawy i możesz zajechać silnik. Ten luz na kole pompy będzie się powiększał jeżeli szybko nie założysz koła na wałku tak jak ma być. W kość dostaną też łożyska podporowe wałka rozrządu i osi pompy. Przy prawidłowym montażu siły działają w jednej płaszczyźnie, jeżeli któreś z kól jest wysunięte, to dochodzi przestrzenna składowa sił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Po pierwsze proponowałbym zmienić mechanika. Jeżeli facet zakłada koło zębate na wałek rozrządu odwrotnie i nie widzi problemu jak pasek spada i trze o obudowę to jest d*pa nie mechanik. dobrze mówisz [d*pa z niego i tyle ] natomiast pomyłka o 2 zęby na wałku wyklucza pracę silnika Zamieść tu namiary na tego pompiarza. Opłaci Ci sie jechać 300 km?? a poważnie jeśli kogoś interesują namiary na tego gościa to niech napisze (może być na priv), w tej chwili nie pamiętam adresu - po prostu wiem gdzie to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Nie chcę być posądzony o herezje więc od razu zaznaczam że tylko słyszałem taką opinię, że w nissanowskim 2.0TD przy pomyłce o 4 zęby jeszcze silnik chodzi. Widziałem taką akcję, ale nie wiem ile w tym prawdy że aż o 4 zęby się pomylili. W każdym razie po remoncie głowicy pierwsze odpalenie i auto nie chciało załapać, więc zapodali do dolotu samostart (a konkretnie PLACK). Po długiej męce w końcu zaskoczył. Dźwięk który się wydobywał z silnika przypominał ciągły ogień z kałacha. Jak zgasł znowu dali plack i go podtrzymywali. Twierdzili że stał długo i zwilgotniał. Cały wieczór go tak katowali, aż na drugi dzień gościu sobie książkę serwisową przyniósł, złożył tak jak trzeba i auto zaczęło chodzić normalnie. Potem pomagier majstra mówił że się o 4 zęby pomylił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 Opłaci Ci sie jechać 300 km?? n a poważnie jeśli kogoś interesują namiary na tego gościa to niech napisze (może być na priv), w tej chwili nie pamiętam adresu - po prostu wiem gdzie to jest. Zamieść tutaj, to może się komuś przyda w przyszłości bez pisania prvów. Nie chcę być posądzony o herezje więc od razu zaznaczam że tylko słyszałem taką opinię, że w nissanowskim 2.0TD przy pomyłce o 4 zęby jeszcze silnik chodzi. Równierz nie chcę głosić herezji, ale jak pewnie wiecie w TD są dwa paski. Jedne napędza rozrząd, a drugi napędzia pompę wtryskową. U mnie też silnik chodził jak w starym ursusie, ale palił od pół obrotu. Przy okazji zostawiałem za sobą zasłonę dymną. Okazało się, że rozrząd był dobrze ustawiony, ale pompa była przestawiona o 2 zęby. Przy okazji błyskał mi błąd pierwszego wtryskiwacza. Pompiarz wytłumaczył mi, że czujnik na pierwszym wtryskiwaczu nie był w stanie wysterować elektrozaworu w pompie wtryskowej. Po poprawnym ustawieniu silnik zaczął normalnie pracować i check błyska mi 55. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 Nie chcę być posądzony o herezje więc Równierz nie chcę głosić herezji,ale Ok nie wiem jak jest w P11 2.0TD ale o ile pamiętam pierwsze pytanie w temacie dot. P10 2.0D w którym to przestawienie rozrządu o 2 zęby wyklucza pracę silnika - pokusiłem się o konsultację z mechanikiem i stwierdził że nie ma takiej opcji(przy usilnych próbach odpalania conajwyżej można coś uszkodzić). Zamieść tutaj, to może się komuś przyda w przyszłości bez pisania prvów. Co do namiaru postaram się dopisać w najbiższych dniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pjfox Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 Witam. Ja w sprawie dzieki za porade, ale mam problem z tymi obrotami, bo nie wiem dlaczego przy około 2000obr lekko go trzęsie, w czym problem? może faktycznie jest luz na kole zębatym pompy i łapie powietrze? chociaż wątpie, bo przed robieniem głowicy tego nie było, Wymieniałem u siebie rozrząd P11 '97 SI silnik GA16DE. Wymieniałem komplet oprócz kół zębatych. Wcześniej tłukł mi się rozrząd i po przeczytaniu forum, wymieniłem filtr Filtrona na polecanego MANN'a. Po rozbiórce silnika celem wymiany górnego łańcuszka i wymianie filtra silnik odpalał jak diesel, chodził tak z 5-7 sekund, do tego czasu świeciła kontrolka ciśnienia oleju. Po robocie, mechanik wszystko pozakładał, a filtr MANN'a zostawił. Jednak jak autko dłużej stoi, to po odpaleniu - dalej chodzi jak diesel, ale już tak max 1-2 sekundy. Dodatkowo jak zacytowałem wyżej, silnik jakoś dziwnie chodzi, tłucze się, trzęsie dużo bardziej, chodzi sporo głośniej niż przed naprawą, i jest jakiś mulny... Poza tym oczywiście rozrząd się nie tłucze, silnik chodzi równiutko, słychać ładnie szumiące paski klinowe i jakieś, może nie stuki, ale coś dziwnego - brzęczenio/stuki z okolic - cholera wie - może klawiatury? W silniku jest łańcuszek, więc tu chyba ciężko się pomylić, a i pomyłka chyba by uniemożliwiała start silnika. Czy po wymianie rozrządu muszę ustawiać zapłon? Jak to wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość radek2109 Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 inny mechanik dzisiaj patrzał czemu ten mój pasek na pompie spada, patrzeliśmy w książce to chyba jednak krawędź koła zębatego jest od strony głowicy, a nie na zenątrz, może sie myle, czy ktoś wie napewno jak to jest z tym kołem? bo mam tego dość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Jeśli to Ci pomoże to jutro zajrzę jak jest u mnie i dowiem sie jak powinno być -100% pewności nie ma nigdy Pzdr Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 14 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2006 Jeżeli chodzi Ci o koło zębate napędające wałek rozrządu to na 95% kołnierz jest od strony głowicy. Nie dam sobie nic obciąć za to, ale jak miałem robioną głowicę w jednej rzeźni samochodowej to mechanik zdejmując paski zrobił sobie własne znaczniki do ponowengo ustawienia rozrządu - zeszlifował narożnik jednego zęba po zewnętrzej stronie koła zębatego. Pamiętam to bo od razu rzuciło mi się to w oczy. Koło było wtedy zamontowane przy głowicy, więc jeżli kołnierz byłby po zewnętrzenej stronie (zdala od głwicy) to zrobił by znacznik na kołnierzu a nie na zębie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 PANOWIE!!!! W książce "Obsługa i naprawa Nissan Primera" Wydawnictwa AUTO str. 149 to koło jest właśnie źle narysowane!!!! Tak jest: http://sgorka.prz.rzeszow.pl/nissan/KZ.jpg A tak powinno być: http://sgorka.prz.rzeszow.pl/nissan/KZOK.jpg pawel_s napisał: Jeżeli chodzi Ci o koło zębate napędające wałek rozrządu to na 95% kołnierz jest od strony głowicy. Nie - tu chodzi o koło napędzające pompę wtryskową - po drugiej stronie wałka.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.