Drżenie fajery od 100km/h , było wyważanie na samochodzie ?!

[Gość rumun]

Witam serdecznie kolegów po kilku tygodniowej przerwie i na wstępie problem.

było drżenie pod pedałem hamulca przy hamowaniu,wymieniłem tarcze i klocki bo i tak przyszła na nie pora , i co następuje !! bicie kierownicy od 110 km/h myślę może cuś i pojechałem na wyważanie , koleś powiedział ż jest ok a więc co walę na Lubelską wyważać na samochodzie (50 zł cztery koła ) Wyważłem wszystkie - na jednym z przody 40 gram odchyłki !!! ale ok , wybecelowałem 50 zeta lecę na AK i co i gówno bicie nadal jest -- jak się objawia - nie wyrywa fajery z łap ale drżenie jest i to upierdliwe

byłem w sobotę w Kielcach i szlag mnie na trasie trafiał bo szybciej jak 100km/h nie dało sie pojechać .Co może być powodem ? i kto to może zdjagnozować dobrze ?

[Krzysiek]

Miałem to samo w primerze, wyważyłem koła i było dobrze pojeździłem kilka dni i znowu to samo, ale zaczął przegub pukać, wymieniłem przegub i bicie ustało, troche dziwne ale tak było.

[malin_f1]

w warszawie na lubelskiej wyważają na samochodzie??? Czemu nie pojechałeś na puławską na shella ? tam gość na koniec nawet kołpaki zakłada i sprawdza czy jest OK ostanio wyważałem po zimie jak zmieniałem na letnie wszystko wyważyłem na 0gram max odchyłkę miałem 20gram do chwili obecnej przejechałem ok 3 tys i bez problemów a impreza kosztuje 40zł

[Gość rumun]

mam lekkie luzy na lewym drążku i magielku czy to może mieć znaczenie? tak jak pisałem od 0-100 jest ok

[malin_f1]

oczywiście że tak a jesteś pewien że masz proste felgi??? opony też nie są bez znaczenia...