Gość Pawełek40 Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 Proszę o pomoc. Od niedawna jestem właścicielem Primery P10 2.0 Diesel z 1995 roku. Zimny silnik zapala bez problemu, natomiast gorący muszę długo kręcić. Najgorzej jest, gdy autko postoi jakieś 20 - 30 minut. Czy ktoś miał podobny problem? Co może być tego przyczyną? Z góry dziękuję za pomoc. A przy okazji...jaki olej zalecalibyście do silnika? Pozdrawiam Wszystkich klubowiczów - Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MacKo Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 1. ile przebiegu ?? jaki olej był do tej pory ?? możesz zalać półsyntetyk ale jak zacznie "ciec" z silnik a to natychmiast lej minerał 2. hymm.... czy filtry masz nowe (zwłaszcza paliwa)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawełek40 Opublikowano 6 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2006 185 000 przebiegu. Filtr paliwa mam już kupiony do wymiany tylko czy to pomoże? Zimny pali super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 Zimny silnik zapala bez problemu, natomiast gorący muszę długo kręcić. "długo" - pojęcie względne u mnie jest tak jak jest zimny to pali dosłownie z półobrotu (jak norris ) a jak jest ciepły to 1,5 nawet czasem do 3 obrotów. Przedstawię temat z doświadczeń mojego sąsiada (P10 2.0D) robił rózne rzeczy aby w/w problem wyeliminować łącznie z gruntowną regeneracją pompy paliwa (ok 450 PLN - ponoć rozszczelnienie i spadek ciśnienia początkowego przy zapłonie) a pomógł banał wymiana szczotek w rozruszniku - pali jak dziecko. Nie wykluczone że wszystkie te rzeczy w sumie pomogły. Sam przymierzam się kiedyś to zrobić ale mi to aż tak nie przeszkadza. Co do rozrusznika poszperaj na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 czy w tym silniku układ sterujący załącza świece zawsze czy tylko przy zimnym silniku? jeśli przy zimnym tak a przy ciepłym nie, to musisz zainstalować prosty układ który załacza świece zawsze i na pewno pozbędziesz się problemu tanim kosztem. Pewnie stary silnik nie ma juz prawidłowej szczelności i cięzej o samozapłon, dlatego każdorazowe podgrzewanie świecami powinno zlikwidować problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Eda Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 miałem ten sam problem w mojej starej primerce 2.0 D a mianowicie byłe uszkodzone szczotki w rozruszniku, po wymianie super zaczął odpalać na ciepłym silniku :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Haski1 Opublikowano 7 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2006 primera 2.0 d Miałem podobny problem z zapalaniem ale u mnie za każdym razem cięzko palił czy zimno czy ciepła okazało sie ze są drobne wycieki spod uszczelki głowicy i źle ustawiony rozrząd. Pomogło wymiana uszczelki i dobre złożenie rozrządu i teraz pali jak malutki poprostu super. czy zimny czy ciepły jedno podgrzanie swiec i odrazu zaskakuje. Jak zegarek. mimo to ze okazały sie jeszcze do wymiany pierścienie ponieważ puszczają olej i kopci nie samowicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 Mialem to samo ale za dlugo pisac !!! Polecam temat : http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.php?t=14702 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawełek40 Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 Nie wiem co mogą mieć z tym wspólnego szczotki w rozruszniku. Rozrusznik kręci normalnie zarówno ciepły jak i zimny. Wczoraj wymieniłem rozrząd, oleje w skrzyni i w silniku, płyn chłodzący i hamulcowy. Niby wszystko jest w porządku. Dodam jeszcze, że silnik puszcza dość dużą czarną chmurę po zapaleniu. Nie bierze jednak oleju, więc chyba kompresja jest dobra. Spaliny nie są niebieskie. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, ale dzięki za rady...pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 8 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2006 Nie wiem co mogą mieć z tym wspólnego szczotki w rozruszniku. zmiana temperatury=zmiękczenie docisku szczotek i spadku prędkości rozrusznika rzędu kilku % a tego raczej nie będziesz w stanie po prostu usłyszeć Dodam jeszcze, że silnik puszcza dość dużą czarną chmurę po zapaleniu. świadczy to o spaleniu zbyt dużej ilości paliwa - co z kolei mówi nam o tym że popma wtryskowa podaje paliwo już przy pierwszym obrocie a samozapłon następuje dopiero jak rozrusznik "rozbuja" silnik. Zresztą ja nie nakłaniam Cię do wymiany szczotek, rób co chcesz tylko pisze co było rozwiązaniem analogicznego przypadku. Jak usuniesz tą usterkę to koniecznie napisz - jestem zainteresowany . Sam mam ten problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 moim zdaniem jesli wymianiales paski to ci rozregulowali pompe :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 Pawełek40 napisał/a: Dodam jeszcze, że silnik puszcza dość dużą czarną chmurę po zapaleniu. To normalene, że po długim pompowaniu ropy do cylidrów jak w końcu zaskoczy to nie przepali wszytkiego co tam się znalazło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 ja tylko stwierdzam to co mnie przytrafilo . Ja wlasnie mialem taki przypadek ze po wymianie paskow byly problemy z zapalaniem ale wszegulnosci jak byl cieply :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jasiu666 Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 moim zdaniem jesli wymianiales paski to ci rozregulowali pompe :-) jestem za .. dobra regulacja pompy w silniku CD20 to podstawa... i jak najdalej od "fachowców", którzy ustawiają pompę "na oko".. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 9 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2006 niedogrzane cylindry - i stąd cięzko odpala, lub swiece żarowe podłe - dłużej (zimny) załaczone jeszcze sie rozgrzeją, ciepły - nawet nie drgną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawełek40 Opublikowano 10 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2006 Jeszcze kilka szczegółów...myślę, że wymiana rozrządu została wykonana fachowo. Autko gorzej odpalało też przed tą wymianą. Z drugiej jednak strony, po tym wszystkim, co wyczytałem w Waszych postach, zastanawiam się, czy to próbować naprawiać. Chodzi o tych pseudo mechaników. Mogą mi wciskać różne głupoty a ja i tak nie będe wiedział jaka była prawdziwa przyczyna. Moje autko bardzo mało pali i to jest dla mnie niezmiernie istotne. Codziennie dojeżdżam nim do pracy ( 140 km w dwie strony). Na razie , gdy jest rozgrzane, pali po około 3...4 sekundach. Boję sie, że jak mi zaczna grzebac, to spieprzą coś innego. Dlatego podjąłem decyzje...na razie nic nie robie i czekam, czy problem zacznie sie pogłębiać. Znalazłem wprawdzie podobno dobry serwis BOSH SERVICE, ale załamuje mnie to, że autko trzeba im zostawić i oczywiście nie ma wstępu na halę napraw. Już raz się na tym przejechałem w serwisie VW ( Golf 2 ). Zamówili mi tam jedną niepasującą część, zregenerowali starą a za nową wystawili fakturę...fajansiarze. Nie mam już zaufania do serwisów, które nie wpuszczaja klientów do hali napraw. To śmierdzi na odległość. Pozdrawiam Was serdecznie i cieszę się, że zareagowaliście na mój problem. Cieszę się, że jestem w klubie Nissana i z ciekawością czytam Wasze posty. Myślę, że przed zima wymienię świece żarowe i może te szczotki alternatora. To nie zaszkodzi...Pozdrawiam...papa [ Dodano: Sob 10 Cze, 2006 20:59 ] Sorki...chodziło mi oczywiście o szczotki rozrusznika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alex Opublikowano 12 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2006 Jeśli mogę się dołączyć do porad... Mam P10 2.0 D . Miałem ten sam problem pod koniec zimy. Koledzy mówili, że silnik już ma słabą kompresję i takie tam... Padł mi akumulator, więc kupiłem nowy. Niestety obiawy takie jak u Ciebie nie ustału. Znaczy pali zimny od "tyknięcia" a ciepłym trzeba kręcić. No i pewnego pięknego dnia wogóle nie zakręcił. Okazało się że od jakiegoś czasu jedna szczotka już wisiała i nie pracowała. Rozrusznik nie pracował pełną mocą. Po wymianie szczotek silnik zapala natychmiast niezależnie czy jest zimny czy ciepły. Ja mam przebieg 225 tyś km. Myslę, że u Ciebie też szczotki mogą się kończyć. Myślę, że możesz postawić na to. Możesz to zrobić sam jeśli masz mozliwości, albo oddać rozrusznik np. do Bendix'a. Niestety najtrudniejsze w tym wszystkim jest wymontowanie rozrusznika.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaco Opublikowano 13 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2006 Po wymianie szczotek silnik zapala natychmiast niezależnie czy jest zimny czy ciepły. Ja mam przebieg 225 tyś km. Myslę, że u Ciebie też szczotki mogą się kończyć. Myślę, że możesz postawić na to. oki skusiłem się - w poniedziałek wymieniam szczotki - co do efektów nie omieszkam napisać lub swiece żarowe podłe apropos tych świec u mnie wszystkie sprawdzone - są ok; co do regulacji pompy (a ściślej kąta) to czynność obowiązkowa. Tylko że u mnie ta regulacja znacznie poprawiła ogólną pracę silnika(opisałem to przy okazji innego tematu) łącznie z zapalaniem na ciepłym silniku ale nie wyeliminowała go całkowicie - ale - zobaczymy w poniedziałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawełek40 Opublikowano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 Chyba znalazłem przyczynę. Pomógł mi p_flori. Ostatnio podgrzałem świece trzy razy i silnik odpalił dużo szybciej. Dzięki!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 16 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2006 to przecież dawno było mówione że stary silnik nawet gdy jest ciepły potrzebuje dobrego podgrzania. Załóż systemik do dłuższego grzania świec przy wysokiej temperaturze silnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość axg Opublikowano 17 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2006 Chyba znalazłem przyczynę. Pomógł mi p_flori. Ostatnio podgrzałem świece trzy razy i silnik odpalił dużo szybciej. Dzięki!!! To oznacza ze masz slaba kompresje, podjedz gdzies i niech ci sprawdza bo w zimie moga byc problemy. U mnie ostation padly dwie swiece zarowe ( LDV z allegro ) i gdyby nie to ze cos robilem przy silniku nawet bym tego nie zauwazyl. Silnik palil rano na dwoch swiecach bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baryla Opublikowano 16 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2006 Witam, ja tez mam podobny problem: na zimny pali bezproblemowo a na cieplym ma klopoty, wymienilem pasek rozrzadu i przy okazji ustawili mi kont wtrysku ale objawy nie ustaly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.