Co daje zmiana tłoków na takie o większej kompresji?

[lukas]

Jak w temacie,poza tym chodzi mi o wollnossaka sr20 de,jakie wymierne korzyści można osiągnąć,np wzrost momentu czy elastyczności?

 

ps,zamieniał ktoś już tłoki w wolnossaku na takie ?

[Coobcio]

wejdz tutaj: http://www.se-r.net/car_info/dyno/index.html

Zobacz jak diametralnie poprawiły sięwartosci mocy i momentu oraz ich przebeigi po zastosowaniu ostatecznego modu tzn. tłoków z 300ZX Z32 N/A dokładnie ilustruje to ten obrazek:

 

Jednak w adpaptacji tłoków z 300ZX do SR20 trzeba poszerzyć tlok w miejscu gdzie wchodzi korba no i potem je wywarzyć...

 

Prościej chyba jednak splanować głowicę. Ewnetualnie w twoim wypadku można dać zupełnei płaskie tłoki z SR20DE - te nasz są wklesłe dlatego 9,5:1 a nie 10:1

[lukas]

Dzięki za wykładnię ,własnie o takie wyjaśnienie mi chodziło,chyba pobawię się w obróbkę głowicy :idea:

[Coobcio]

trzeba będize naprawde sporo zjechać z głową by osiągnąć Stopień spręzania 11:1.

U Kiviego leżą głowki trzeba to pomierzyć i sprawdzić czy nie trzeba będzie wybeirać z tłoków coby zawory się z nimi nie spotkały

[Gość KOSA]

za dużo też nie można zebrać żeby napinacz dał rade, dobrze by było obliczyć ile trzeba splanować żeby otrzmać żądany stopień sprężania.............

[gre]

lub przy ostyrym planowaniu mozna uzyskac efekt spalonej głowicy... z tym tez trzeba uwazać, aby nie było jak u mnie

[Gość Suchar]

2 słowa w kwestii zwiększenia stopnia sprężania: pan z JPN powiedział, że jeśli juz chcesz zwiekszać stopień sprężania to bezpieczniej wsadzić "wyższe" tłoki, niż zerżnąć głowicę, poniekąd to drugie jest prostszym wyzwaniem i wystarczy zastosować metodę udarową i opierdzielić głowę. A dlaczego lepiej tłokami sprawę załatwić, to już pan nie napisał. :roll:

[lukas]

Nad tym tematem muszę się konkretnie zastanowić ,ale raczej wyliczę odpowiednie modyfikacje samej głowicy,a w przyszłości może postaram się o gotowy kit dołu silnika z USA

[Gość Sami]

no i slusznie. A ja mam takie pytanie - skoro planujemy glowice, to wiadomo, ze rozrzad sie troche przestawia, tzn o ten 1mm czy zalezy ile tam ja splanujemy, na pewno ma to wplywa na dzialanie motoru, i teraz pytanie - czy mozna to jakos skorygowac??

[lukas]

nie wiem Sami,nie mam pojęcia,ale 1mm dla rozrządu to chyba za dużo,raczej przestawia się o jakieś niewielkie stopnie zdaje się...

[Gość KOSA]

obniża się tylko głowica, a rozrząd się nie przestawia pod warunkiem że łańcuch jest normalnie napięty.....

[Coobcio]

ale 1mm dla rozrządu

Powiem że w klubie jest parę SR20DE które mają główki splanowane dobrze ponad 1mm !! i niewykazują najmniejszych niepokojących objawów.

U Kiviego główka jest splanowana blisko 2mm, kluczowa sprawa to idealny stan rozrządu - żeby nie był za bardzo wyciągnięty, choć i na to są patenty...

[Gość Sami]

wiem, ze jest jeden SR splanowany okolo 1,5mm i uderza lancuchem o oslone ta co jest pomiedzy kolami rozrzadu u gory no ale niewazne.

 

Kosa - jak to rozrzad sie nie przestawia, przeciez obnizajac glowice zmieniasz odleglosc miedzy zebatka walu a zebatka rozrzadu...

 

U mnie lancuch z tego co potrafie okreslic na oko to jest w dobrym stanie, zreszta Coobcio widziales go przeciez... no ale z drugiej strony sporo juz tych lancuchow widziales, mozesz nie pamietac

[Coobcio]

Wiem że u Xzandiego też puka łańcuch o górną prowadnicę - podałem mu sposób na to, zobaczymy czy to poskutkuje jak nie to niestety będzie musiał się liczyć z wymianą rozrządu ;/

Z tego, co wiem to u niego jest nieco więcej główka zdjęta niż wspomniane przez Ciebie 1,5mm...

 

Ps. przy planowaniu głowicy obydwa wałki się cofają ze względu na to, że naciąg łańcucha jest przecież tylko z jednej strony.

Wynikające po tej operacji cofanie wałków ma wpływ na harakterystykę silnika - z tego, co pamiętam to powinna poprawić się góra kosztem nieznacznego spadku mocy na dole co zresztą powinno zostać zrekompensowane po przez powstałe doprzężenie silnika.

 

[ Dodano: Nie 02 Lip, 2006 ]

A przypomniało mi się, najprostszy sposób po jakim można ocenić czy głowica jest splanowana czy nie to poprostu sprawdzenie na "łezce" w aparacie zapłonowym.

W przypadku seryjnej główki 15 stopni przed GPM wypada mniej więcej po środku tej fasolki na aparacie zapłonowym, planując główkę trzeba zapłon przyspieszać żeby dalej było 15 stopni przed GPM.

Tak, więc jak ściachamy sporo główkę to może się okazać, że maksymalnie może przyspieszyć zapłon do 16-17 stopni a w połowie "fasolki" będzie raptem 11-12 przed GPM.

[Gość Sami]

no i wszystko ok, jesli opuznienie walkow skutkuje wzrostem mocy na wysokich obrotach kosztem niskich, to mi to nie przeszkadza, wrecz przeciwnie, nie mam wiecej pytan