Klimatyzacja w P11

[Gość Primera.SLX.99]

witam

man problem z klimatyzacja w swojej primerze. Otoz w miescie w korku ja sie stoi to sie wylacza,z kratek leci po prostu cieple powietrze. Mimo ze przed chwila wszystko dobrze dzialalo. podczas szybkiej jazdy znow jest dobrze,chodz nie mozna powiedziec ze zimno no ale to chyba wynika z malej wydajnosci klimy w kazdej primerze. Jeszcze jedna sprawa jest taka ze pracuje tylko jeden wiatrak chlodnicy,niezaleznie od tego jak cieplo jest,czy powinny oba wiatraki pracowac caly czas?

Co jest popsute?

No I jak to jest u was? czy tez nigdy przy temp. ok28'C nie macie zimno w samochodzie mimo ze klimatyzacja pracuje? Przy ok20'C jest ok.

[Krzysiek]

U mnie nawet przy 34'C jest zimno jak klima chodzi, a Tobie może uciekł czynnik chłodzący i stąd taki efekt

[malin_f1]

u mnie też przy 28st w środku jest przyjemny chłodek a tak wogóle drugi wiatrak też powinien chodzić chociaż kiedyś w P11 1,6 z 99r miałem tylko jeden wiatrak na chłodnicy ale mimo wszystko z klimą nie było żadnego problemu

[Gość Puzon]

U mnie nawet przy 34'C jest zimno jak klima chodzi, a Tobie może uciekł czynnik chłodzący i stąd taki efekt

u nas wczoraj było 38*C na słoneczku,byłem na działeczce odjeżdzałem właczyłem kilim i spoko wszystko oki działa zimno jak trzeba-u mnie kilim się włącza i wylącza sama zależy na ile ustawię pokrętło nawiewiu-mam kilim ręczną-sprawdż czy masz czynnik chłodzący :grin: Pozdros(ale lata ma nie być)

[Gość Primera.SLX.99]

A ten czynnik napelnialem rok temu na stacji shell. czy istnieje jakis sposob zeby samemu sprawdzic ten poziom tego czynnika?

Czytalem gdzies ze w P11 w ogole klimatyzacja jest malo wydajna,wiec sam nie wiem czy to prawda. mysle ze problem jest w wentylatorze chlodnicy..

UPDATE:

[Gość jaano]

bez przesady - klima jak jest sprawna to dziala dobrze - przy napelnianiu sprawdzaja czy czynnik nie ucieka..

jak jest wszystko sprawne to chlodzi az za dobrze.. szczegolnie na 2 biegu wentylatora..

 

[ Dodano: Sob 17 Cze, 2006 ]

a wentylatory - jeden jest do chlodnicy a drugi do klimy!!!!!

[Gość pawel_s]

Czytalem gdzies ze w P11 w ogole klimatyzacja jest malo wydajna,wiec sam nie wiem czy to prawda. mysle ze problem jest w wentylatorze chlodnicy..

Teoretycznie serwis klimy powinno robić się raz na rok. Mała wydajność oznacza, że w warunkach pomiarowych, temperatura powietrza wydobywającego się z nawiewu w Primerach to 7 - 9 stopni Celcjusza. W nowszych samochodach jesteś w stanie uzyskać nawet 2 - 3 stopnie Celcjusza.

[Shogun]

Witam

Przerabiałem temat ostatnio i wtrące swoje 3 grosze.

Przy włączeniu klimatyzacji powinny włączyć się oba wentylatory.

Sprawna klima w p11 działa kilkadziesiąt sekund, wyłącza się i po kilkunastu, kilkudziesięciu sekundach, włącza ponownie i tak w kółko.

Krótko mówiąc działa w sposób przerywany.

 

czy istnieje jakis sposob zeby samemu sprawdzic ten poziom tego czynnika?

Nie zabardzo. Możesz conajwyżej odkręcić plastikowy kapturek z zaworu do napełniania i nacisnąć tenże zaworek. Powinien wydobywać się gaz. Powie Ci to tylko tyle czy masz czynnik chłodniczy czy nie. Jeżeli klima się załącza to znaczy, że masz jeszcze czynnik.

 

Z tego co piszesz to u Ciebie jest problem ze skraplaczem (chłodnica klimy - pierwsza patrząc od przodu auta). Moje rady są następujące:

 

1. Trzeba spowodować, żeby oba wiatraki działały.

2. Obejrzyj sobie skraplacz może jest pozapychany błotem i innymi śmieciami co utrudnia wymianę ciepła z otoczeniem (a może na zimę przysłoniłeś chłodnicę i zapomniałeś na lato odsłonić :? ) i powoduje złą pracę klimy na postoju.

3 Jak pierwsze i drugie nie pomoże to niestety serwis Cię ratuje. Więcej w domowych warunkach chyba nie zdołasz zrobić.

 

Pozdrawiam

P. S. Nieprawdą jest jakoby klimatyzacja w primerach była mało wydajna, ale niski poziom czynnika chłodniczego, zatkany skraplacz, czy wyeksploatowany kompresor mogą to powodować.

[Gość pawel_s]

Nieprawdą jest jakoby klimatyzacja w primerach była mało wydajna, ale niski poziom czynnika chłodniczego, zatkany skraplacz, czy wyeksploatowany kompresor mogą to powodować.

W pełni sprawna instalacja klimatyzacyjna w P11 jest mniej wydajna niż w innych samochodach tej klasy np. Mazdzie 6. Ale na to się nic nie poradzi. Tak jest skonstruowana i tyle.

[Gość peteros]

Ja też dokładnie to samo usłyszałem kiedyś w serwisie klim...

[Gość durom]

Po włączeniu klimatyzacji dotknij tej rurki od klimatyzacji z zaworem pod maską. Powinna być wyraźnie zimna.

[Gość stAWek]

ja mam bardzo podobny problem i delikatnie mówiąc i pisząc krew mnie zalewa ,a już tragedia jest przy temp powyżej 30stopni. Nie dość żę klima przestaje chłodzić a z wywietrzników leci ciepłe powietrze to zaczyna mi sie grzac silnik i to momentalnie!!!!!!

Klima była serwisowana"czyszczeie dopełnainie gazu itd" w zeszłym roku przed wakacjami. Teraz jest kicha i generalnie silnik mi sie grzeje nawet jak klima nie działa, a na zawnątrz jest bardzo ciepło. Tragedia!!! W ASO zapewniali mnie ze płyny w chłodnicy były wymieniane!!!

Ile jest chłodnic w WP11???? Bo ja mam dwie!! CZy to jest standart czy jakas anomalia??? I czy skoro mam dwie to silnik wogóle powinien się grzać????

HELP ME!!!!!

[Shogun]

Witam

 

ja mam bardzo podobny problem i delikatnie mówiąc i pisząc krew mnie zalewa ,a już tragedia jest przy temp powyżej 30stopni. Nie dość żę klima przestaje chłodzić a z wywietrzników leci ciepłe powietrze to zaczyna mi sie grzac silnik i to momentalnie!!!!!!

 

Ja mam dziś to samo. Stanąłem na światłach, z nawiewu ciepłe powietrze, wskazówka temp. zadarta do góry a normalnie powinna być poziomo, "jebał pies" pomyślałem - do domu dwa kilometry dojadę. Ruszyłem, temp. spadła. Następne światła, wskazówka temp. pod czerwone pole, z nawiewu bardzo ciepłe powietrze, "o kurr..." pomyślałem, auto na bok, maska w górę, rzut oka pod maskę, "o ty skurrr..." powiedziałem. Jeden wiatrak się kręci a drugi ma urlop. Pomału dojechałem. Poczekam niech trochę silnik ostygnie i zaraz idę dłubać.

Sprawdź czy oba wiatraki pracują. Może masz niedziałający wiatrak tak jak u mnie.

 

Ile jest chłodnic w WP11???? Bo ja mam dwie!! CZy to jest standart czy jakas anomalia???

 

Masz jedną chłodnicę, w której krąży płyn chłodzący silnik. To drugie to nie chłodnica tylko skraplacz klimatyzacji. Która jest która pisałem kilka postów wyżej. Ze względu na podobną budowę i taką samą zasadę działania zwana jest niezbyt poprawnie chłodnicą.

 

I czy skoro mam dwie to silnik wogóle powinien się grzać????

 

Jedyne co mogę podpowiedzieć:

1. Sprawdź czy masz odpowiedni poziom płynu w chłodnicy.

2. Sprawdź czy oba wiatraki pracują.

3. Może termostat nie otwiera się dostatecznie.

4. Może pompa płynu chłodniczego nie pracuje odpowiednio.

5. Może obieg płynu chłodniczego jest gdzieś przytkany (np. zakamieniona chłodnica)

 

Możliwości jest wiele. Dwie pierwsze sprawdzisz sam w prosty sposób. Napisz jak się uporasz lub nie z problemem.

 

W pełni sprawna instalacja klimatyzacyjna w P11 jest mniej wydajna niż w innych samochodach tej klasy np. Mazdzie 6. Ale na to się nic nie poradzi. Tak jest skonstruowana i tyle.

 

Bardzo możliwe. Nie jeździłem zbyt dużo innymi autami i nie mam porównania. Chodziło mi tylko o to, że u mnie temperatura przy nawiewie wynosi 5 stopni, co wystarcza aby w ciągu paru chwil schłodzić odpowiednio wnętrze.

 

Sorry za mały OT bo wątek oklimie a ja chrzanię o chłodzeniu silnika.

Pozdrawiam

[malin_f1]

Rozbawił mnie tekst że jeden wiatrak ma urlop u mnie wszystko i sprawne i nawet przy dzisiejszych +32 w samochodzie było bardzo przyjemnie ale wracajac do tematu proponuję wykonać jedną prosta czynność umyć chłodnicę od klimy jakąś myjką ciśnieniową miałem kiedyś taką akcję w P11 w której notabene był tylko 1 wiatrak !!! po umyciu chłodnicy z owadów itp sprawność układu zauważalnie wzrosła a problemów ze skacząca temperaturą nigdy nie miałem nawet przy największych upałach przypominam że miałem tylko 1 wiatrak silnik GA16DE a teraz pytanko przy okazji jadę sobie z klimą wyłączę ją na chwilę żeby wyprzedzić na trójeczce jakąś hondę a potem włączam znowu klimę to normalnie z nawiewów przez chwilkę 1-2 sek max leci taki jakby szron... szadź czy to normalne? zaczeło to się dopiero teraz podczas tych upałów... dodam że żadnych problemów pozatym nie mam, chłodzi OK ze skraplacza woda sobie leci nie śmierdzi itd

[Gość pawel_s]

potem włączam znowu klimę to normalnie z nawiewów przez chwilkę 1-2 sek max leci taki jakby szron... szadź n czy to normalne?

Nie wiem czy normalne ale się zdarza. Ja to zaobserwowałem u siebie pierwszy raz rok temu w lato. Jechałem cały czas z klimą z nawiewem na szybę. Potem przestawiłem nawiew na pasażerów i z kratek wydobyła się para wodna. Na forum był już kiedyś poruszany ten temat. Zjawisko to nasila się jak jest dużo wilgoci w powietrzu - deszcz, albo zaraz po deszczu jak wszystko paruje.

[Gość Primera.SLX.99]

No i tak sie skończyła moja przygoda:

W ASO okazało się ze kostaka od wiatraka była popsuta. Naprawili ją, poza tym umyli chłodnice. I teraz dzis przy 34'C wszytsko elegancko działało

Lodowy nie bylo ale jest dobrze

[Gość wk112]

ja od dwoch lat borykam sie z podobnym problemem, klime serwisuje co roku zawsze wychodzi ze uklad jest szczelny, ale ostatniego lata zdarzalo sie ze klima mniej wydajnie pracowala.

ale tu niestety przy dzisiejszy 32 zrobila strajk nie podajac na postoju zimnego powietrza do kabiny,

oprocz sprawdzenia zdroznosci chlodnicy co mozna jeszcze zrobic??

pozdrawiam

WK

[Gość Ticky]

No chłopaki normalnie mi wykrakaliście problemy z wiatrakiem :evil: . Jak do tej pory wszystko chodziło tip-top miły chłodek. Wczoraj poczytałem sobie ten topic a dzis wracam z pracy i coś mi cieplej niż zwykle, na którychśtam światłach wskazówka pierwszy raz podczas naszego związku (t.j. mojego z Nismo) wjezdza jak nic na czerwone silnik słabiuśki czuc to od razu. Zjezdzam na parking maska do góry a tam jeden z wiatraków spadł z ośki i sobie urlop zrobił :? No i własnie wróciłem z zabawy z tym wiatrakiem wyszło mi, tzn. nam bo Dżodżo jak zwykle w swoim garazu zawsze siedzi i każdemu pomoże, full profi. Dzieki Dzodżo :one: !!!. Podpowiem gdyby ktoś kiedys miał taki problem że ze szprychy rowerowej da sie jeden z brakujących elemencików żeby to działało dorobic .

[Gość durom]

ja wczoraj robiłem przegląd klimy i odkażenie. Niestety temperatura nie zeszła poniżej 10stC. Powinno być ok. 6-7.

Jest to kwestia też jakiegoś czujnika temperatury, który steruje włączaniem i wyłączaniem klimy.

Tak czy inaczej spec poradził mi jeszcze umyć chłodnicę z syfu karcherem. Może pomóc.

Generalnie jednak 10st chyba mi wystarcza.

[Gość stAWek]

Dzis wykonałem dwa poniższe punkty i wszystko jest jak być powino

Jedyne co mogę podpowiedzieć:

1. Sprawdź czy masz odpowiedni poziom płynu w chłodnicy.

2. Sprawdź czy oba wiatraki pracują.

 

Dodałem do nich umycie chłodnicy i zobacze jak to będzie. Mam nadzieje że chłodek będzie dmuchał a silnik nie będzie sie tak bardzo grzał. :roll:

Dzieki za podpowiedzi Shogun

[pkobierecki]

Trochę odkopię temat, nie zakładam nowego bo nie znalazłem w regulaminie zakazu odkopywania tematów

Sprawa dotyczy Primery P11, 2.0 benz.

Mam problem taki sam jak autor tematu- mianowicie jak jadę w trasie, czy w mieście szybko czy wolno to klima chodzi idealnie, normalnie pingwiny można hodować Ale kiedy tylko się zatrzymam wydajność klimatyzacji znacznie spada, po czym układ wyłącza się całkowicie i dmucha mi ciepłym powietrzem. Dzieje się to już przy 26 stopniach w cieniu.

Zastosowałem się do porad- wymyłem płynem do silników i myjką ciśnieniową dokładnie skraplacz a nawet spędziłem nie mało czasu na prostowaniu tych małych blaszek, dzięki czemu cała powierzchnia skraplacza jest drożna.

Układ został (jak co roku) konserwowany i nie stwierdzono nieszczelności, czynnik nie ucieka.

OBA wiatraki działają.

Gość od klimatyzacji nie włączał jej w wysokiej temperaturze, tylko poniżej 20 stopni więc nie mógł zauważyć tego zjawiska wyłączania się klimy ale wyraził swoją opinię, że jej wydajność nie jest taka jak być powinna ale to już ze względu na "swoje lata"

Silnik sam w sobie nie przegrzewa się na postoju. temperatura jest w normie.

 

I tu wkracza moja wątpliwość: Wszystko wygląda dobrze, a pomimo tego klima na postoju wyłącza się.

ALE. jest jedno ALE niedawno natknąłem się chyba nawet na tym forum na informację, że wiatrak ma tak jakby dwa "biegi" normalny i szybki. Mam nieodparte wrażenie, że kiedyś te wiatraki były bardziej słyszalne.

Czy któryś w forumowiczów zna się może na połączeniu elektryki z chłodnictwem? Może ktoś spotkał się z takim "fatalnym" przypadkiem?

[Maciek90]

Zobacz czy oba wiatraki są takie same i po ile mają łopatek. U mnie jeden miał 6 łopatek a drugi cztery i było coś podobnego jak u ciebie temp. z kratek na postoju wynosiła do 12 stopni, a podczas jazdy spokojnie do 2-3 stopni schodził. Zmieniłem ten 4 łopatkowy wiatrak na 6 łopatkowy i teraz jest ok. A jeszcze mała wskazówka zobacz jak to jest przy zimnym silniku, u mnie pojawiał się ten objaw przy gorącym silniku, na zimnym silniku przy 30 stopniach mroziło na postoju, teraz mrozi nawet na gorącym silniku, to tak jak mówie obejrzyj te wentylatory bo to ważne.

[pkobierecki]

Rzeczywiście jest tak jak mówisz- jeden wiatrak ma 6 łopatek, drugi 4. I na postoju na zimnym silniku ładnie mrozi. W takim razie może grzebnę coś w tych wiatrakach. A wymiana tych wiatraków ograniczała się do zdjęcia po prostu tego samego plastikowego wiatraka z silniczka napędowego i wstawienia innego? One tak po prostu pasują wymiarami i nie trzeba cudować?

[Maciek90]

Pasują bez problemu, może to ci pomoże u mnie pomogło zapłaciłem 30zł za wiatrak. A jeszcze jedno jak chodzą wiatraki wolno czy zasuwają aż wyją? Ja zauważyłem że one mają jakby 2 biegi, jak jest taka w miare temp. to wentylatory chodzą wolno, a przy tych upałach to aż wyją tak zasuwają. Wyłącza się pewnie z powodu zbyt wysokiego ciśnienia w układzie. A gdy objawy występują to otwórz maskę i podotykaj rurki, ta gruba ma być zimna lub lodowata, ta cieńka przed zaworem rozprężnym ma być ciepła. Zrób jeszcze taki test że na postoju przy wystąpienie objawów dodaj gazu do 1500obr. czy się ona załączy.

 

Z tego co patrzyłem na allegro to większość ma właśnie jeden sześcio łopatkowy i jeden cztero łopatkowy wentylator. Sam nie wiem o co chodzi.

 

Do diesla powinny być 2 sześcio łopatkowe, a u mnie ktoś założył ten cztero łopatkowy bo był bity i mam pewność. W benzynie wygłąda na to że tak ma być.

[maius]

Ja zmieniałem u siebie wentylator od klimy, bo mi się SSAC nie miescił. W mojej P11.144 były 4 łopatki, ale były większe, mniej płaskie. Kupiłem wentylator z P11GT z 6-cioma łopatkami, przy czym cały wentylator jest bardziej płaski, łopatki też, dodatkowo ma blachę osłaniającą go od kolektora wydechowego. Na obu klima chodzi tak samo - na wolnych obrotach działa normalnie, wentylatory też załączają się w identyczny sposób. Więc nie wiem, czy to jest dobry trop...