WD40 czy inny srodek ?

[Gość Adam_Sz]

Aloha wszystkim !

Szybkie pytanie :

jaki srodek moze nadawac sie do oczyszczenia kopulki aparatu zaplonowego (podejrzewam ze zbiera mi sie tam wilgoc i auto czasami "przycina") ?

WD40 czy moze jest cos innego ? Moze jakis electric cleaner ?

Zamierzeniem moim jest calkowite pozbycie sie wilgoci i osuszenie kopulki, chce to zrobic zanim zdecyduje sie na kupno aparatu zaplonowego.

Dzieki za pomoc. :grin:

[Gość johny_fellow]

Ja myślę że WD40 i tym podobne np. CX80 będzie dobre.

 

Po spryskaniu będzie troszke tłusto ale to właśnie po to żeby woda się tam nie zbierała.

[Gość Yaroo]

Moze zajmij się likwidacją przyczyny zbierania się wilgoci.

Moim zdaniem co można to lepiej wytrzeć na sucho

POZDRO

[Gość Snafu]

Z tego co słyszałem to WD40 nie jest zalecane do styków elektrycznych z tego powodu że wchłania wilgoć, myśle że przydało by sie oto zapytać kogoś na forum elektrycznym.

[Gość johny_fellow]

Moze zajmij się likwidacją przyczyny zbierania się wilgoci.

 

Jak najbardziej tak. Najpierw postaraj się zlikwidować tą przyczynę, wytrzyj wszystko na sucho i na koniec spryskaj WD40.

 

WD40 nie jest zalecane do styków elektrycznych z tego powodu że wchłania wilgoć

 

Skąd to słyszałeś? Bez obrazy ale to bzdura.

 

WD40 jest środkiem smarnym w spreju, który wypiera wilgoć.

 

Niby dlaczego mechanicy po założeniu nowego akumulatora pryskają nim klemy? Żeby nie zbierała się na nich wilgoć!

[Gość Pablo_Snk]

WD40 jest środkiem smarnym w spreju, który wypiera wilgoć.

 

Zgadzam się z tym, No ale każdy środek bedzie na jakiś czas i też wkońcu wilgoć się dostanie i powstanie od nowa problem, chyba że będziesz regularnie to robił, ale myśle że się nie opłaca, bo tam wilgoć nie powinna się zbierać, wiec jak już mówił Yaroo, zlikwiduj przyczyne !!!

Niby dlaczego mechanicy po założeniu nowego akumulatora pryskają nim klemy? Żeby nie zbierała się na nich wilgoć!

 

Klemy też psikają specjalnym środkiem do klem, nie tylko żeby się wilgoś nie zbierała, ale żeby nie powstawał specyficzny nalot.

[Gość czechoj]

na klemy nie ma nic lepszego niz wazelina techniczna :0

[Gość Adam_Sz]

Ludziska, nie odchodzcie od tematu. Mnie interesuje tylko jaki srodek nadaje sie najlepiej na pozbycie sie wilgoci ?

[Gość Snafu]

Tylko powtarzam to co słyszałem nie wiem ile w tym jest prawdy a ile fałszu

powiedział mi to jeden elektronik wienc myśle że jest wiarygodny :/

ale jeśli chodzi o kopułke to ja używam jedynie benzyny ekstrakcyjnej troszke na szmatke, przetrzeć i jak narazie autko śmiga

[Gość johny_fellow]

Adam_Sz najpierw dojdź do tego skąd się zbiera ta wilgoć i usuń przyczyne tego stanu rzeczy, może to jakaś mała uszczelka sie gdzieś zagieła, puściłe etc.

 

Jak to zrobisz to po wysuszeniu kopułki styki elektryczne spryskaj WD40 lekko przeczyść szmatką jezeli są zaśniedziałe poczekaj aż odparuje rozpuszczalnik z WD40 i wtedy szczelnie tą kopułkę zamknij.

 

Po tej operacji powinno byc ok.

 

Co bardzo ważne - nie traktuj WD40 jako leku na nieszczelność tej kopułki. Znajdź i zlikwiduj nieszczelność a WD40 zakonserwuj układ.

[Gość Gołąb]

Mialem podobny problem z k11 - uzywalem jakiegos preparatu do usowania wilgoci z ukladow elektrycznych... nie pamietam nazwy - poszukam go jutro jak znajde to dam znac...

 

byl w sprayu i kolorystycznie to chyba byl czarno pomaranczowy z jakims ukladem elektrycznym na czele - jak znajde to zamieszcze jutro...

 

ale co najwazniejsze pomagal... z tym ze nie na caly czas... co jakis okres problem powracal... ale psiuk psiuk i po sprawie

 

pozdrawiam

[Gość Adam_Sz]

Mialem podobny problem z k11 - uzywalem jakiegos preparatu do usowania wilgoci z ukladow elektrycznych... nie pamietam nazwy - poszukam go jutro jak znajde to dam znac...

 

byl w sprayu i kolorystycznie to chyba byl czarno pomaranczowy z jakims ukladem elektrycznym na czele - jak znajde to zamieszcze jutro...

 

ale co najwazniejsze pomagal... z tym ze nie na caly czas... co jakis okres problem powracal... ale psiuk psiuk i po sprawie

 

pozdrawiam

Spoko Dzieki za pomoc i bede czekal na nazwe bo jutro jade sie po to przejechac.

Ps. czy nie byl to moze Mr McKenic ?

http://www.4max.pl/default.asp?g=0&gg=...mp;produkt=1132

[Gość Gołąb]

jakos inaczej on wygladal... to bylo 1,5 roku temu wiec mozliwe ze sie cos zmienilo ale nazwa bedzie pewnie taka sama ... jak tylko w piwnicy go znajde jak tylko wstane to pobiegne poszukac.

[Gość Adam_Sz]

Dzieki A tak w ogole to nie zabeiralem sie jesczcze za czyszczenie kopulki aparatu zaplonowego. Mam nadzieje, ze nic tam chyba nie mozna spieprzyc zbyt mocno ? podstawa to zdjac kable, poszukac ewentualnych pekniec (wtedy tylko nowa kopulka wchodzi w gre) i po wszystkim nalozyc kabelki na te same miejsca ?

[Gość Gołąb]

ja to robilem tak... zdejmowalem kabelki pojedynczo... psiukalem tego siuwaksu w kabelek i do kopułki zakladalem... i tak ze wszystkimi... nie rozbieralem jej bo po psiuknieciu dzialalo... zastanawialem sie tylko czy jej na zlaczach delikatnie silikonem nie objechac ale k11 sie sprzedala wiec juz nei zdazylem spraktykowac...

[Gość Adam_Sz]

ja to robilem tak... zdejmowalem kabelki pojedynczo... psiukalem tego siuwaksu w kabelek i do kopułki zakladalem... i tak ze wszystkimi... nie rozbieralem jej bo po psiuknieciu dzialalo... zastanawialem sie tylko czy jej na zlaczach delikatnie silikonem nie objechac ale k11 sie sprzedala wiec juz nei zdazylem spraktykowac...

No dobra, jutro zrobie tak jak ty mowiles, porobie tez zdjecia i wysle na forum z opisem jak to robilem. Mam nadzieje ze to zadziala. Swoja droga to nie wspominalem o tym ale autko przycina najczesciej na 3 biegu, na srednich i niskich obrotach, myslac ze to wina aparatu zaplonowego sugerowalem sie faktem ze wczesniej juz mialem taki problem z zamiennikiem, po jego wymianie na firmowy (odnowiony) ustalo na jakies 3 miesiace. Oczywsice da sie jezdzic autem ale to jest deko denerwujace a ja lubie miec wszystko tip top w samochodzie.

[Gość Gołąb]

to u mnie byly inne obiawy... gdy bylo wilgotno samochod nie chcial zapalic... z powodu wilgoci iskra nie trafiala gdzie trzeba tylko sie rozbijala o obudowe (tak mi tłumaczono) a jak juz zapalil samochod to chodzil na "3 garach" albo wlasnie tak jak mowisz przycinał... ale dzialo sie to tylko podczas duzej wilgotnosci powietrza... najczesciej jesienia jak czesto padalo a temp nie byla wysoka...

 

ide poszukac tego preparatu, mam nadzieje ze jeszcze on gdzies jest...

 

pozdrawiam

 

[ Dodano: Sob 24 Cze, 2006 ]

No to znalazlem

 

Preparat nazywa sie "ISOL"

 

notatka z tyłu:

 

"Preparat ochronny do części elektrycznych. ISOL przeznaczony jest do elektrycznych części samochodowych i pływajacych )cewka, kopułka rozdzielacza zapłonu, przewodów akumulatora, świec zapłonowych oraz anten radiowych)

Preparat przeciwkorozyjny, pochłaniajacy wilgoć, odporny na działanie kwasów i soli. Przed użyciem oczyścic i dobrze odtłuścić części które chcemy pokryć preparatem.

 

 

[ Dodano: Sob 24 Cze, 2006 ]

http://www.allegro.pl/item109774249_isol_z...ktrycznych.html

 

ja kiedys kupilem w sklepie za 7zł

[Gość Adam_Sz]

No dobra, to za pare chwil bede jechal po ten srodek. Nie wiem czy w Anglii go dostane ale napewno znajde jakis zamiennki. Jeszcze jedno, nigdy nie zdejmowalem kopulki aparatu zaplonowego, domyslam sie ze nie jest to super skoplikowane, ale czy jest cos na co powiniennem zwrocic szczegolna uwage zeby nie spaprac sprawy ?

[Gość Gołąb]

ja tez tego nie robilem ale rob to bez wlaczonego zaplonu, albo i nawet odlacz akumulator... tak mi sie wydaje...

 

a zastanawiales sie moze nad kablami wysokiego napiecia jako przyczyna szarpania?

[Gość Adam_Sz]

Kable wymienialem i sa nowe, silikonowe, tak samo jak i swiece NGK, ktore wymienilem miesiac temu.Rzecz w tym ze kiedys mialem juz podobne objawy i musialem wymieniac caly aparat zaplonowy, dostalem odnowiony, z gwarancja na 3 miesiace i dokladnie przez 3 miesiace bylo ok a pozniej znowu sie zaczelo kaszanic, wiesz jak jest, w Anglii jak jest kopulka zepsuta to wymieniaja caly aparat zamiast kopulki wiec zanim zdecyduje sie na tak drastyczne posuniecie, chce sie zajac kopulka.

[INC]

wlasnie... nie wd :/ bedzie pozniej tluste i wcale ono nei jest takie dobre...

ja tez polecam ISOL nie raz mi uratowal dupsko w zime przed zmarznieciem (ale to jeszcze w vw ;])

[Gość Adam_Sz]

Jesli chodzi o ISOL to jesli nie dorwe tego to znajde inny dobry zamiennik. Pytanie glowne: na co mam zwrocic szczegolna uwage podczas demonotwania i zakladania kopullki ?

[Gość Gołąb]

no to jak reszta wymieniona to zrob tak jak napisalem wczesniej... nie powinno sie nic popsuc (u mnie nie popsulo sie) i pojezdzij troche... jak nie pomoze to zdemontuj kopulke... chyba ze czas Cie goni, to moze ktos napisze jak to zdjąc, ale z tego co pamietam tam sa jakies dziwne srubki...

[Gość Adam_Sz]

Oka, spoko, odezwe sie wieczorem co i jak. Poza tym po paru dniach jezdzenia dam znac co i jak. dzisiaj sprawdzalem ta kopulke wizualnie z zewnatrza i musze stwierdzic ze pokrywa ja taka szara folia, ktora jest cala porwana. Chyba po prostu kupie nowa koplu

 

[ Dodano: Sob 24 Cze, 2006 ]

Ok.

Jestem w trakcie reperowania.

Zdjalem kopulke aparatu zaplonowego. Odkrylem tez chyba przyczyne wilgoci - byla zakrecona tylko na 2 a nie 3 sruby i u dolu zbierala sie wilgoc. Wewnatrz aparatu zaplonowego zauwazylem korozje ktora potraktowalem WD40. Wymienilem kopulke na nowa, jej styki i i kable wysokiego napiecia pstryknalem odsusaczem elektrycznym kupoinym w Halfords'ie. Porobilem zdjecia, dam znac jak skoncze.

[Gość Gołąb]

jak juz "siedziesz" pod maska to zobacz w jakim stanie masz filtr paliwa... bo moze on sie tez troche przypchal... ale w UK pewnie maja lepszej jakosci paliwko niz u nas...

 

mowiac zobacz w jakim stanie to miałem na myśli abys zobaczyl czy cos z niego nie wycieka... u mnie sie tak zapchal ze zaczelo wyciekac od gory paliwko...