Kontrolka diagnostyki (żółta w kształcie silnika)

[Gość centier]

Dzieńdobry

Posiadam Nissana Almere z 2001r. z silnikiem 1,8 benzyna i podczas jazdy zapala mi się kontrolka w kształcie silnika żółta i świeci cały czas pojechałem do serwisu pan stwierdził że wszystko jest oki i coś mówił o spalinach... Stwierdził też że mam zły akumulator bo czasem nie moze zakręcić. Po odjeździe z serwisu przestała się palić ale tylko na jakiś czas dalej jest to samo co to znaczy, pomożecie ?

[Gość genjusz]

to znaczy ze komputer wykryl blad i trzeba podjechac do serwisu zeby podlaczyli pod komputer, wtedy po kodzie bledu sprawdza co to za usterka i powiedza ci co i za ile trzeba wymienic. Zazwyczaj auto normalnie jezdzi, kontrolka swieci sie bo zanotowal komp jakis blad.

 

dokladnie nazywa sie to nisprawnosc ukladu sterowania silnikiem.

[Gość centier]

tylko taka sprawa że ja napisałem że byłem w servisie i powiedzieli że to coś ze spalinami i żebym wymienił akumulator ale jakoś nie chce mi sięw to wierzyc

[Gość genjusz]

ale czy podlaczyli komputer? czy znasz kod bledu jaki zostal zanotowany? tak tylko zdiagnozujesz co sie stalo.

[Gość centier]

podłanczał komputer nawet wydruk dał na którym było brak usterek puźniej pan go chciał zapalić i stwierdził że za słaby akumulator i żebym kupił nowy i tyle lampka zgaasła ale za jakiś czas znów zaczeła świecić hmm co robić ?

[Gość Czeso]

Witam,

 

pewnie przyczyną jest "niesmiertelny" przepływomierz lub zabrudzona przepustnica. W moim przypadku (dokładnie ten sam model auta, silnik i rocznik) tak było. Czyszczenie przepustnicy spowodowało, że kontrolka nie paliła się przez ok pół roku. Niestety teraz przepustnicę znów trzeba przeczyścić, że nie wspomnę o wymianie przepływomierza, którego koszt, póki co, zwala mnie z nóg...

Kontrolka Ci zgasła po wyjechaniu z serwisu bo mechanik po podłączeniu komputera pewnie przy okazji skasował błąd.

 

Oczywiście tak było w przypadku mojego nismo...

 

Pozdro!

[mind]

Kolego Czeso do Almerki przed liftem przepływomierz nie jest taki drogi. Ja za przepływkę do swojego płaciłem 299 zł. Do tych po lifcie wołają kosmiczne pieniądze - 2800 zł.

[Gość centier]

ojej nie straszcie a da sieto jakoś wyczyścić gdzie to się znajduje jestem laikim ale tyle kasy na warsztat nie mam pomużcie bo mam dość tej lampki a jak świeci tak to coś moze się popsuć ?

[Gość Czeso]

do Almerki przed liftem przepływomierz nie jest taki drogi

 

I tu się mylisz... To wszystko zależy od tego jaki rodzaj przepływki został zastosowany. Jeśli z czujnikiem (tak, jak u mnie) to koszt jest chyba coś około 2300,00 zł, natomiast jeśli bez czujnika to około 300,00 zł.

W moim przypadku diagnoza (uszkodzony przepływomierz) była wykonywana w ASO. Mechanik powiedział, że u mnie jest przepływka z czujnikiem i koszt nowej wynosi ponad 2300,00 zł... Proponowali mi używaną za 900,00 zł...

 

Pozdro!