Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Stacyjka "przerywa"


nosek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od pewnego czasu w mojej almerze występuje dziwny problem ze stacyjką (chyba);

 

Otóż, co pewien czas (nie ma reguły) po przekręceniu kluczyka do momentu w którym powinny się zapalić kontrolki, te najpierw kilka razy "mrugają" wydając z siebe charakterystyczny tyrkot (podobny do tego jaki słychać przy włączeniu kierunkowskazu) potem zapalają się i wszystko działa normalnie. Moje podejżenia poadły na kostkę stacyjki. Czy któryś z kolegów miał podobny problem, ew. Wie, co jeszcze może być jego przyczyną?

 

(Almera N16 przed FL)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Blue Frog

Co prawda mam micre, ale też miałam problemy ze stacyjką - zapalały mi się wszystkie kontrolki, natomiast autko nie chciało zapalić.

W serwisie okazało się, że miałam przesunięty włącznik zapłonu :roll: Poprawili i jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje podejżenia poadły na kostkę stacyjki. Czy któryś z kolegów miał podobny problem, ew. Wie, co jeszcze może być jego przyczyną?

Witam!

Kiedyś też miałem problem ze stacyjką. Objawy na samym początku były identyczne jak u Ciebie. Potem stacyjka zaczęła przychodzić z opóżnieniem. Rozebrałem kostkę stacyjki ale styki były jak nowe zero zużycia mimo 150tyś km. Nie polecam rozbierania bo poskładanie wymaga dużej precyzji. Zasilanie z kostki stacyjki biegnie do przekaznika i akurat u mnie to on był przyczyną tego dziwnego zachowania. Możliwe że u Ciebie jest to samo. Łatwo to można sprawdzić koło skrzynki z bezpiecznikami są dwa niebieskie przekazniki zamien je miejscami są identyczne od razu będziesz wiedział.Żeby się do nich dostać trzeba zdjąć dolną częśc kokpitu.Pozdrawiam :smile:

 

P.S. kolor przekazników może być inny :wink:

Zakładam że akmulator i klemy sprawdzone :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie są to ani te przekaźniki ani masa ani akumulator...

Więc zostaje kostka i włącznik zapłonu? Jakieś wskazówki?

Na odległość trudno coś więcej powiedzieć. Co do kostki wymontowanie jej nie jest problemem, rozebranie też nie ale poskładanie to już można się spocić. Po rozebraniu wypadną Ci dwie blaszki (styki) i dwie sprężynki, dość trudno to złożyć a szkoda kupować nową kostkę w ciemno. Skąd jesteś? jeżeli zmoich okolic to moge na to luknąć. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie są to ani te przekaźniki ani masa ani akumulator...

Więc zostaje kostka i włącznik zapłonu? Jakieś wskazówki?

Na odległość trudno coś więcej powiedzieć. Co do kostki wymontowanie jej nie jest problemem, rozebranie też nie ale poskładanie to już można się spocić. Po rozebraniu wypadną Ci dwie blaszki (styki) i dwie sprężynki, dość trudno to złożyć a szkoda kupować nową kostkę w ciemno. Skąd jesteś? jeżeli zmoich okolic to moge na to luknąć. :)

 

To nie dzieje się nagminnie tylko rano przy pierwszym zapłonie po nocy w garażu. Przy następnym włączniu już tego nie ma.

 

BTW

Jestem z Wałbrzycha :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie dzieje się nagminnie tylko rano przy pierwszym zapłonie po nocy

Miałem dokładnie tak samo :smile: dlatego to trudne do zlokalizowania. Nawet do elektryka nie ma po co podjechać bo po rannym złym odpaleniu potem już pali Ci zapewne na styk.

Jestem z Wałbrzycha

Szkoda troche daleko :) na próbe dałbym Ci moją kostkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

witam mam almerke z 2004r 1.5 dci mam problem zwiazany z odpalaniem nie wazne czy cieply czy zimny czy rano lub wieczorem raz odpali z dotyku a drugi raz nie chce potem krece i krece i nic az w koncu odpali z dotyku za 5 razem. bylem w serwisie i powiezieli mi ze czujnik walu korbowego wyminilem na zamiennik i nic to nie dalo (jak cos to mam do sprzedania taki czujnik nowy). wymienilem kostke stacyjki i tez nie ma poprawy. jezeli ktos juz przez cos takiego przechodzil to prosze o pomoc warka2311 pozdrawiam

Miałem dokładnie tak samo :smile: dlatego to trudne do zlokalizowania. Nawet do elektryka nie ma po co podjechać bo po rannym złym odpaleniu potem już pali Ci zapewne na styk.

 

Szkoda troche daleko smile.gif na próbe dałbym Ci moją kostkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...