maxpaynemm Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Witam! Od 3 dni pojawiły mi się dziwne odgłosy dobiegające od silnika.... mianowicie kiedy jadę sobię na 3 biegu (ale to nie jest reguła) tak mniej więcej z predkością 40 km/h to od silnika dobiega hałas takiego szmeru (porównał bym to do ocierającego o asfalt patyka który zaplątał się gdzieś pod podwoziem) który zanika odrazu kiedy zaczynam przyśpieszać albo kiedy zaczynam zwalniać lub kiedy wcisnę sprzegło :? dodam że hałas słychać tylko wedy gdy moja prędkość jest koło czterdziestki i kiedy jade sobie miarowo. Czy powinienem się TYM martwić??? Sprawdziłem doładnie podwozie i nic nie ma tam co mogło by zwrócić moją uwagę. Mam wrażenie że to chyba gdzieś ze skrzyni... bo jak wcisne sprzegło to też milknie :cry: I jeszcze jedna sprawa..... drży mi kierownica podczas jazdy z predkością około 120km/h ale NIE ZAWSZE czasami wszystko jest OK Dodam że samochodzik ma nowe oponki i koła sa wyważone. BĘDE WDIĘCZNY ZA WASZE SUGESTIE Ps. wiem że nieraz poruszaliście takie tematy ale każdy przypadek jest inny... ciężko mi coś dopasować z tego co znalazłem na forum... Pozdrawiam Ps2 Proszę powiedzcie mi w którym ASO Nissan w Warszawie nie zedrą ze mnie kasy bo w jednym chcą za mały przegląd 250 zł a w drugim 700zł :evil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Art-B Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 I jeszcze jedna sprawa..... drży mi kierownica podczas jazdy z predkością około 120km/h ale NIE ZAWSZE czasami wszystko jest OK Dodam że samochodzik ma nowe oponki i koła sa wyważone. 1. - czy masz alufelgi? 2. - czy masz założone pierścienie centrujące? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 I jeszcze jedna sprawa..... drży mi kierownica podczas jazdy z predkością około 120km/h ale NIE ZAWSZE czasami wszystko jest OK Dodam że samochodzik ma nowe oponki i koła sa wyważone. 1. - czy masz alufelgi? 2. - czy masz założone pierścienie centrujące? Nie nic takiego nie posiadam... autko standardowo jest na stalówkach.... nic wiecej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wszok Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 I jeszcze jedna sprawa..... drży mi kierownica podczas jazdy z predkością około 120km/h ale NIE ZAWSZE czasami wszystko jest OK Dodam że samochodzik ma nowe oponki i koła sa wyważone. a moze amorki juz sie zuzyly? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B12 Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Witam. Jeśli ta N16 jest z silnikiem 1.5 (QG15) to bardzo prawdopodobne, że skrzynia daje znać o sobie. A konkretnie łożyska na wałku napędowym. Jeśli tak jest, i jeśli się to zignoruje, to grozi nawet przetarciem obudowy. A w finale skrzynią do wymiany, bo naprawa nie będzie opłacalna. Powodzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Witam.Jeśli ta N16 jest z silnikiem 1.5 (QG15) to bardzo prawdopodobne, że skrzynia daje znać o sobie. A konkretnie łożyska na wałku napędowym. Jeśli tak jest, i jeśli się to zignoruje, to grozi nawet przetarciem obudowy. A w finale skrzynią do wymiany, bo naprawa nie będzie opłacalna. Powodzenia. Dziś obsłuchałem silnik podczas jazdy i zauważyłem że ten dziwny odgłos występuje JEDYNIE w zakresie predkości obrotowej silnika równej 2000o/m i nawet wtedy kiedy autko stoi na luzie. Po otwarciu maski już takich odgłosów nie usłuszałem..... niewiem ale teraz to mam wrażenie że chyba coś mi jednak drgało podczas pracy silnika wydając taki odgłos. To raczej nie skrzynia chyba...... no cóż będe się wsłuchiwał dalej Co do kół i amorków jadę jutro na diagnostykę może coś pokażą..... mam nadzieję że nic złego bo z kasą ostatnio u mnie krucho :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rysiek Opublikowano 18 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 Witam Co do tego drżenia na kierownicy okolo 120 km/h jest t o niestety typowy objaw niedowazenia kół. Miałem to samo i męczyłem się z tym 1,5 roku w mojej n16 zanim znalazłem lekarstwo. To, że nie zawsze drży wynika z tego, że jak jedziesz po prostej drodze z gorszą nawierzchnią to nie czujesz, natomiast jak jedziesz po dobrej nawierzchni i do tego jest dużo łagodnych zakrętów (takich na 120km/h) to wtedy czujesz (układ kierowniczy na zakrętach jest bardziej naprężony i lepiej czuć takie rzeczy). Ze swoim przypadkiem jeździłem po wielu dobrych oponiarzach i nie umieli wyważyć kół - z prostej przyczyny w mojej n16 nie tylko felgi z oponami trzeba wyważać ale również piasty !!!. Na szczęście znalazłem taką rzadką w Polsce usługę pt. "doważanie kół na samochodzie". Facet obleciał mi wszystkie koła po kolei i w niektorych przypadkach jak rozkręcał mi koła do 140 km/h cały samochód się trząsł (mimo, że same felgi z oponami były wcześniej wyważone). Doważył, zapłaciłem 40 PLN i od tamtego czasu jeździ się wreszcie fajnie almerką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxpaynemm Opublikowano 18 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 Witam Co do tego drżenia na kierownicy okolo 120 km/h jest t o niestety typowy objaw niedowazenia kół. Miałem to samo i męczyłem się z tym 1,5 roku w mojej n16 zanim znalazłem lekarstwo. To, że nie zawsze drży wynika z tego, że jak jedziesz po prostej drodze z gorszą nawierzchnią to nie czujesz, natomiast jak jedziesz po dobrej nawierzchni i do tego jest dużo łagodnych zakrętów (takich na 120km/h) to wtedy czujesz (układ kierowniczy na zakrętach jest bardziej naprężony i lepiej czuć takie rzeczy). Ze swoim przypadkiem jeździłem po wielu dobrych oponiarzach i nie umieli wyważyć kół - z prostej przyczyny w mojej n16 nie tylko felgi z oponami trzeba wyważać ale również piasty !!!. Na szczęście znalazłem taką rzadką w Polsce usługę pt. "doważanie kół na samochodzie". Facet obleciał mi wszystkie koła po kolei i w niektorych przypadkach jak rozkręcał mi koła do 140 km/h cały samochód się trząsł (mimo, że same felgi z oponami były wcześniej wyważone). Doważył, zapłaciłem 40 PLN i od tamtego czasu jeździ się wreszcie fajnie almerką. Dziekuję rysiu... powiedz mi jeszcze gdzie taka usługę można wykonać?? Może jakieś konkretne namiary?? Jeśli oczywiście jesteś z pod Warszawy Thnx! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rysiek Opublikowano 18 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 Akurat jestem. Przy ul. Puławskiej jak się jedzie w stronę Piaseczna za Geantem jest stacja Shella po lewej i przy tej stacji jest gość który takie cuda robi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.