Reduktor siły hamowania

[Gość Jumper]

wlasnie bylem na przegladzie technicznym i sie zdziwilem troszke pan diagnosta stwierdzil ze hamulce z tylu sa bardzo słabe (gorsze od recznego), stwierdzil ze moze byc to przyczyna uszkodzenia reduktora. I teraz moze pytanie do kolegow czy to moze byc przyczyna slabych hamulcow z tylu jak sie to wymienia i jaki jest przypuszczalny koszt moze ktos juz to robil !!

 

Pozdrawiam

[Gość Tomi_]

To czy winny jest reduktor bardzo łatwo sprawdzić. Podjedź jeszcze raz do diagnosty, otwórz bagażnik i usiądź na krawędzi bagażnika podczas pomiaru. Jeśli hamulce się nie poprawią to faktycznie coś nie tak z korektorem (czasem pomoże rozebrać korektor i porządnie nasmarować).

 

Kiedyś też miałem problem z tylnymi hamulcami w Sunnym z ABS. Winą były zardzewiałe zaciski. Generalnie powinno się raz w roku wyjąć klocki, oczyścić zacisk z rdzy szczotką stalową, włożyć klocki smarując ich mocowanie specjalnym smarem do hamulców (do kupienia w dobrych sklepach w saszetkach po 2zł). Bo tylne hamulce jak sie jeździ samemu to mają mało do roboty i lubią korodować przez co zaciski poruszaja sie z dużym oporem i stąd słabe hamowanie. Wtedy tarcza rdzewieje i pokrywa sie jaimś dziwnym nalotem po którym klocki bardziej się ślizgają niż trą. Jak tarcze są pokryte takim śliskim nalotem to już nic tylko je wymienić albo dać do przetoczenia.

A tak w ogóle to moim zdaniem tylne hamulce tarczowe w Nissanach są beznadziejne, słabo hamują i szybko korodują.

 

Pozdrawiam

Tomi

[Gość N_15]

:roll: Pewnie szczęki w bębnach albo klocki już z tyłu się zużyły :wink:

[Gość mike242]

Wlasnie dwa dni temu zmienilem tarcze i klocki z tylu. Polecam komplet Brembo + Ferodo koszt okolo 320 PLN na allegro (z wysylka). Tarcze jak sa troche zardzewiale i zuzyte to hamowanie tylem jest kiepskie. Po zmianie czuc wyrazna poprawe. Wlasciwie po zdjeciu kola wizualnie mozna ocenic czy tarcze sa do wymiany (wytarte wyrazne rowki od klockow lub co gorsza wyrazne slady rdzy ktora sie nie daje juz zetrzec okladzina klocka). Pozdrawiam

[Gość Jumper]

dzisiaj gadalem z kolega ktory pracuje w sklepie z czesciami i powiedzial mi zebym wywalil wogle ten korektor bo jest zbedny i nie wiem co o tym myslec

[Gość Tomi_]

to dosyć ryzykowne, bo ingerujesz w przewody hamulcowe. Musisz wywalić reduktor i jakoś połączyć ze sobą rurki od przewodów hamulcowych, jak coś zrobisz nie tak to nagle możesz zostać bez płynu hamulcowego.

Chyba, że można odłączyć korektor od zawieszenia i tak go na stałe wyregulować, jakby auto było cały czas max obciązone.

Ale polecam wymianę tarcz i klocków (tarcze ostatnio kupowałem za 128zł, klocki za 92zł) bo jak tarcze są zardzewiałe to będą kiepsko hamować.

[Gość Jumper]

musze to rozebrac i zobaczec ale faktycznie tarcze nie wygladaja za dobrze

 

[ Dodano: Sob 22 Lip, 2006 ]

a wymienial juz ktos klocki z tyłu bo nie wiem jak wcisnac tłoczek bo czytalem ze musi byc jakies specjalny klucz czy to prawda ???

[Czarny38]

a wymienial juz ktos klocki z tyłu bo nie wiem jak wcisnac tłoczek bo czytalem ze musi byc jakies specjalny klucz czy to prawda ???

Musisz tłoczek wciskać i wkręcać jednocześnie. Troche to trudne ale do zrobienia.

[Gość Gołąb]

mialem podobna historie ale w n16 bez ABS i z bebnami z tyłu... hamulce z tylu jakby prawie nie hamowaly... pojechalem do mechanika, rozebrali popatrzyli ze wszystko ok, przeczyscili nasmarowali i hamulce wrocily do normy, wiec moze na tarczach tez by pomoglo jakies czyszczonko...

 

pozdrawiam

[Gość Jumper]

Musisz tłoczek wciskać i wkręcać jednocześnie

tylko jak to zrobic !!!!!

[Gość pietia_pk]

U mnie do wkręcenia tłoczka tylnego pasował klucz od szlifierki kątowej do odkręcania tarcz szlifierskich zawsze mozesz użyć do wkręcania młotka i przecinaka ale to marudnie idzie

[Gość Tomi_]

ja wkręcałem tzw, żabką do rur hydraulicznych. Trzeba trochę wkręcić po czym próbować go wcisnąć, po czym ponownie wkręcamy aż nowy klocek sie zmieści. Trochę ciężko ale da się radę.

Ja nowe klocki trochę oszlifowałem (tj. icj matalowy uchwyt) aby lekko wchodziły do zacisku i posmarowałem specjalnym smarem aby lekko poruszały się w zacisku.

[Czarny38]

tylko jak to zrobic !!!!!

U mnie w N16-ce tłoczek ma takie nacięcia w które pasują mi takie kleszcze w rozwarciu. Wtedy wciskając wkręcam jak nakrętkę. Nie jest to łatwe ale zobaczysz jak Ci zacznie się chować to już mu nie odpuścisz :wink:

 

Jak będzie cięzko go ruszyć to sam początek żabką ale ostrożnie żeby nie uszkodzić gumy.

[malin_f1]

ja mam tarcze z tyłu rok temu założyłem kashiyamy czy jak to się tam pisze... klocki bardzo twarde tarcza z tyłu była też nie zaciekawa... obecnie wszystko wróciło do normy tarcza z tyłu ładnie się wytarła i świeci się jak ktoś dba o hamulce to tarcza nie ma prawa z tyłu skorodować fakt faktem że raz w roku jade do gościa i on dokładnie wszystko przeczyszcza i smaruje z przodu też mam kashyiamy i na hamulce naprawdę nie mogę narzekać przód hamuje 2300-2500N tyły 1400-1700N hamulce to mocna strona mojej nyski

[Gość Jumper]

dziekuje wszystkim za wypowiedzi !!! mam nadzieje ze teraz dam juz rade tylko musze znalesc troszke wolnego czasu zeby sie tym zajac

 

Pozdrawiam

[Gość Tomi_]

I jeszcze jedno. Tarcza czasem nie chce odejść. Trzeba ją delikatnie opukiwać młotkiem od każdej strony, są tam także takie 2 otwory w które można próbować wkręcić śrubę, chyba 13-tkę, tak aby śruba odciągnęła tarczę, ale nie zawsze jest to wystarczające i trzeba jeszcze opukać.

[Gość maciejka_sz]

Musisz tłoczek wciskać i wkręcać jednocześnie

tylko jak to zrobic !!!!!

Malymi kombinerkami.. tloczek ma w sobie takie naciecia w ktore wklada sie klucz by wlasnie nim wkrecic go do zacisku. Rozbierzesz, zobaczysz jak to wyglada i wszystko bedzie jasne.