Gość natalek Opublikowano 9 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2006 a mi mówią że mam ciężka nogę a pali 8,51l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel_p10 Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Jazda na zbyt niskich obrotach która też jest ekonomiczna, prowadzi m.in. do powstawania luzów w układzie korbowo tłokowym i w układzie rozrządu. W jakiejś gazecie samochodowej, oczywiście nie pamiętam w jakiej, robiono test zużycia paliwa zarówno diesli jak i benzyniaków. Wyszło, że auta palą najmniej paliwa w okolicach występowania maksymalnego momentu obrotowego. Tak więc ekonomiczna jazda to nie tyle zmiana biegu przy 3000rpm, lecz odpowiednie obroty plus DELIKATNE traktowanie gazu. Tyle teorii, w praktyce wiemy jak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 w okolicach najwyższego momentu obrotowego jest NAJNIŻSZE JEDNOSTKOWE zużycie paliwa. Masz komputer pokładowy - sprawdź 1. jedź na 2 biegu dokładnie na obrotach przy jakich silnik osiąga najwyższy moment obrotowy (w wolnossących benzyniakach 16V przeważnie 3.5 -4.5 tys obr) 2. jedź na 3 biegu z zachowaniem tej samej prędkości jazdy, obroty spadną poniżej podanych w p.1 porównaj zużycie paliwa w obu przypadkach. W p2 będzie niższe niz w p1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel_p10 Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 w okolicach najwyższego momentu obrotowego jest NAJNIŻSZE JEDNOSTKOWE zużycie paliwa. Masz komputer pokładowy - sprawdź 1. jedź na 2 biegu dokładnie na obrotach przy jakich silnik osiąga najwyższy moment obrotowy (w wolnossących benzyniakach 16V przeważnie 3.5 -4.5 tys obr) 2. jedź na 3 biegu z zachowaniem tej samej prędkości jazdy, obroty spadną poniżej podanych w p.1 porównaj zużycie paliwa w obu przypadkach. W p2 będzie niższe niz w p1 Ja wiem, że tak jest. Znajdę tę gazetę i zeskanuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2006 chodzi straty przy pełnym obciążeniu. Kilowatogodzina wyprodukowana podczas pełnego obciążenia dla danych obrotów kosztuje najmniej jeśli te obroty oscyluja wokół obrotów na których silnik ma najwyższy moment obrotowy. W przypadku niepełnych obciążeń sprawa wygląda inaczej Teoria może się równac praktyce pod warunkiem że będzie poprawnie zinterpretowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 no to ja teraz mało rozumiem skąd głosy aby w trasie trzymać 2,5 tys. obr i wtedy jest najekonomiczniej. Czy jeśli na mieście (czasami treba ) jedziemy 60 to oczywistym jest że lepiej jedzie się na 3-ce tak ok. 2700 obr niż na czwórce. ale są tacy co przy 75 wrzucają 5tkę i twierdzą że są ekonomiczni. Może jakoś zreasumujmy to wszystko. Czy po 3 tys zmieniamy na wyższy?? Czy w trasie 2500 to norma?? czy w ogóle ciśniemy cały czas 3,5 - 4 i to jest ekonomia :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 . ale są tacy co przy 75 wrzucają 5tkę i twierdzą że są ekonomiczni. jesli chodzi o spalanie to mój samochód przy 75km/h jest bardziej ekonomiczny na 5 niz na 4 :] [b]MacKo[/b] napisał/a: ale bezpieczniejsze... wrazie jakby co to wciskasz gaz i cie nie ma... a na luzie tracisz czas na wrzut biegu... nareszcie ktos wreszcie oprocz ekonomiki i bezsensownej roznicy w spalaniu poruszyl kwestie bezpieczenstwa! No tak. Toczysz sie na 5 100km/h, wciszkasz gaz i juz Cie nie ma. taaaaaaa.... chyba jak masz 150KM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blandman Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 a moje autko w cyklu mieszanym (miasto tzn. Warszawa dosc żwawo a trasa bez zamulania ale nie czesto 00 km/h) pali mi ponizej 6 litrów. Oczywiscie czesto wrzucam na luz... prawie nigdy nie hamuje silnikiem. A moze jakbym zaczał tak hamowac spadnie mi ponizej 5 litrów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 najlepiej jest chyba mieszac hamownaie silnikem z jazdą na luzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ice Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 MacKonapisał/a: ale bezpieczniejsze... wrazie jakby co to wciskasz gaz i cie nie ma... a na luzie tracisz czas na wrzut biegu... nareszcie ktos wreszcie oprocz ekonomiki i bezsensownej roznicy w spalaniu poruszyl kwestie bezpieczenstwa! No tak. Toczysz sie na 5 100km/h, wciszkasz gaz i juz Cie nie ma. taaaaaaa.... chyba jak masz 150KM Może nie zniknie ale zawsze zyska pare metrów szybciej niż jak by miał szukać biegu. Jest to przewaga kilku sekund które czasem moga ocalić komuś zycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matiasek Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 a jak dokladnie sprawdzic spalanie bez komputerka...????? A jak sprawdzic spalanie z komputerem? :roll: Primera P-11 2.0TD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Może nie zniknie ale zawsze zyska pare metrów szybciej niż jak by miał szukać biegu. Jest to przewaga kilku sekund które czasem moga ocalić komuś zycie. Ja jeżdze na luzie. wrzucenie biegu zajmuje mi mniej niz "kilka sekund". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blandman Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Zreszta chyba mniej czasu zajmuje wrzucenie biegu z "luzu" niż zredukowanie np z piatki na trojke!! :twisted: a jak ktos potrzebuje szukac biegu to moze powinien poszukac wolniejszego pojazdu niz samochod, np. hulajnoga z silnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maacieq Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Nie no nie wiem czemu dyskutujemy tu o potrzebnym czasie na wrzucenie biegu :twisted: , zresztą cała opcja z hamowaniem silnikiem to kwestia mililitrów na stówę! Może jakoś zreasumujmy to wszystko. Czy po 3 tys zmieniamy na wyższy?? Czy w trasie 2500 to norma?? czy w ogóle ciśniemy cały czas 3,5 - 4 i to jest ekonomia nie znoszę cytować siebie ale może wiele osób będzie zainteresowane jakąś zwartą instrukcją którą są w stanie zapamiętać. Napiszcie coś co wiecie pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vulture30 Opublikowano 18 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2006 Może jakoś zreasumujmy to wszystko. Czy po 3 tys zmieniamy na wyższy?? Czy w trasie 2500 to norma?? czy w ogóle ciśniemy cały czas 3,5 - 4 i to jest ekonomia nie znoszę cytować siebie ale może wiele osób będzie zainteresowane jakąś zwartą instrukcją którą są w stanie zapamiętać. Napiszcie coś co wiecie pzdr jesli ja chce jechac ekonomicznie to zmieniam bieg jak najszybciej, ale żeby po zmiane silnik nie "mruczał" :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mlody28 Opublikowano 19 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2006 Ja tylko na BP, benzynę i gaz. Cena taka sama jak na Orlenie, a gaz jest znacznie lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.