Gość Woj Opublikowano 19 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2006 Witam, jak zapewne część grupowiczów się orientuje w p10 z 96r. (INVITATION) Japońce wrzucili ładne aluminiowe klamki... Efekt znają wszyscy posiadacze w/w modelu - rdzewieją drzwi pod klamkami. Ostatnio krytycznie przyjrzałem się swojej p10 i stwierdzam jednoznacznie, że muszę coś z tym zrobić - po stronie kierowcy mam już plamę rdzy dochodzącą do krawędzi zagłębienia pod klamką. Pytania są następujące: Czy ktoś z grupowiczów przechodził naprawę opisanej przypadłości? Jak wychdziło to cenowo? Do tej pory koszt naprawy 4 drzwi, z czego jedne do lakierowania na całej powierzchni, kształtuje się w okolicy 450PLN - dużo czy mało? Miejsce całej akcji to Szczecin. Z góry dzięki za wszelkie rady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawel_s Opublikowano 19 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2006 Ja co prawda mam P11, ale też mam chromowane klamki. We wszystkich drzwiach pod klamkami miałem purchle. Razem z bratem ciotecznym (lakiernik) pozbyłem się tego problemu. Cenowo nie wiem jak to wyjdzie w zakładzie lakierniczym, bo jest trochę roboty przy rozbieraniu drzwi. Z tego co się orientuję to lakiernicy biorą jakieś 150 pln za polakierowanie elementu w całości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuwerty Opublikowano 22 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2006 Ja ostatnio przezylem wlasnie operacje wymiany i lakierowania kilku elementow w mojej Primerze. Tez mam wersje Invitation z 96r. i ten sam problem z klamkami . Mialem przy niej sporo wiecej roboty wiec dokladnie kosztu wyczyszczenia rdzy pod klamkami nie jestem w stanie podac. Orientacyjnie bylo to ok. 150 zl. Nie mialem oczywiscie przy tym malowanych calych drzwi autka. Nie ma takiej potrzeby, choc niektorzy lakiernicy pewnie beda Ci to pewnie wmawiac Z powazaniem JA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marzbig5 Opublikowano 29 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2006 Witam. Pewnie już za późno na pomoc w ww. sprawie lecz na przyszlość może się komuś moja opinia przydać. W Szczecinie ceny u lakierników są wysokie. Jednak nie sugerujcie się tylko ceną. Naprawiałem po stłuczce bisa mojej córki w Auto Era na ul Dębogórskiej 21 tel. 091 4214422. Gościu swoją powierzchownościa trochę mnie najpierw zniechęcił. Jednak zrobił szybko i fachowo - 2 dni. Dobrał lakier perła metalic (zmieszany z kilku innych - wynalazek) idealnie. Cena całkiem przyzwoita. Polecam ten warsztat. Niedawno malowałem maskę seja w Mierzynie ( kierunek Lubieszyn w lewo za kościółkiem). Cena rosła z dnia na dzień, naprawa się przewlekała - 10 dni. Facet kręcił i kłamał. Mało nie nie wykończył psychicznie !! Po malowaniu jego pomocnicy zasuwali po lakierze pastą polerską !! Pewnie usuwali zacieki i pył. Wygłuszenie maski było zawalone farbą. Omijajcie ten warsztat z daleka!! Pozdrawiam :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Woj Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Witam. Pewnie już za późno na pomoc w ww. sprawie lecz na przyszlość może się komuś moja opinia przydać. W Szczecinie ceny u lakierników są wysokie. Jednak nie sugerujcie się tylko ceną. Naprawiałem po stłuczce bisa mojej córki w Auto Era na ul Dębogórskiej 21 tel. 091 4214422. Gościu swoją powierzchownościa trochę mnie najpierw zniechęcił. Jednak zrobił szybko i fachowo - 2 dni. Dobrał lakier perła metalic (zmieszany z kilku innych - wynalazek) idealnie. Cena całkiem przyzwoita. Polecam ten warsztat. Niedawno malowałem maskę seja w Mierzynie ( kierunek Lubieszyn w lewo za kościółkiem). Cena rosła z dnia na dzień, naprawa się przewlekała - 10 dni. Facet kręcił i kłamał. Mało nie nie wykończył psychicznie !! Po malowaniu jego pomocnicy zasuwali po lakierze pastą polerską !! Pewnie usuwali zacieki i pył. Wygłuszenie maski było zawalone farbą. Omijajcie ten warsztat z daleka!! Pozdrawiam :grin: Dzięki za rady, jestem jeszcze na etapie szukania lakiernika, więc przejadę się na wycenę do warsztatu, który poleciłeś. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marzbig5 Opublikowano 31 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2006 Witam.Jeszcze jedno miejsce mogę Ci polecić. Jest to warsztat lakierniczy Rutkowski.Mają autoryzację nissana. Mieści się na Ustowie - jadąc ze Szczecina do Podjuch ( autostradąPoznańską) skręczasz w prawo pod górę na Ustowo, dalej 400m i jest CPN- tam jedziesz i za CPN w lewo już widać. Miła i profesjonalna obsługa. Ode mnie za lakierowanie zderzaków i lusterek chcą 600 zł. Jeśli tam będziesz pytaj o P. Tadeusza Pisz'a. Powołaj się na mnie ( Zbigniew Markiewicz) może to coś pomoże? ważne jest , że oni znają się na nissanach więc nic nie popsują!! Moi koledzy też tam robili i są bardzo zadowoleni. Pozdrawiam Zbigniew :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qwinto Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2006 Witam, jak zapewne część grupowiczów się orientuje w p10 z 96r. (INVITATION) Japońce wrzucili ładne aluminiowe klamki... Efekt znają wszyscy posiadacze w/w modelu - rdzewieją drzwi pod klamkami. Ostatnio krytycznie przyjrzałem się swojej p10 i stwierdzam jednoznacznie, że muszę coś z tym zrobić - po stronie kierowcy mam już plamę rdzy dochodzącą do krawędzi zagłębienia pod klamką. Pytania są następujące: Czy ktoś z grupowiczów przechodził naprawę opisanej przypadłości? Jak wychdziło to cenowo? Do tej pory koszt naprawy 4 drzwi, z czego jedne do lakierowania na całej powierzchni, kształtuje się w okolicy 450PLN - dużo czy mało? Miejsce całej akcji to Szczecin. Z góry dzięki za wszelkie rady. Co do cen to juz koledzy powiedzieli chyba wszystko, natomiast przeczytaj sobie ten wątek: http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...highlight=#9431 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seal75 Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 Witam !!! słuchajcie mam pytanko, naturalnie mam ten sam problem tylko wyszła już ruda na drzwi, czy warto wymienić drzwi na nowe? w sensie znalazłem w necie z tego rocznika, identyko kolor i zero rudej pod chromami ;-). czy odcień może się różnić ? nie mam ja sprawdzić bo to 450 km. ode mnie ;-) Czy ten sam lakier może się różnie utleniać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 górnik roku zobacz na daty zawsze warto ratowac jak jest jeszcze twarda blacha ,,, Napisano 01 sierpień 2006, 20:53 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.