Gość pundek Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Czesc. Dzis jadac do pracy swoja Primerka z 98 w wersji silnikowej 2.0 SRi zauwazylem ze kontrolka od hamulca recznego mi sie zapla i gasi. Mryga co jakis czas. Czasem swieci sie dluzej po czym przestaje na jakis czas. Co moze byc zle?? Sprawdzilem plyn hamulcowy i nie brak go w zbiorniczku. Auto normalnie sie zachowuje czyli hamuje hehe. Czy moze moja primerka ma czujniki zuzycia klockow hamulcowych?? Pozdro i dzieki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Czeso Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Sprawdzilem plyn hamulcowy i nie brak go w zbiorniczku Miałem podobny przypadek. Co to znaczy, że nie brak płynu w zbiorniczku? Pytam, ponieważ u mnie poziom płynu hamulcowego był dokładnie pomiędzy min a max. Po dolaniu płynu pod kreskę "max" mryganie kontrolki od ręcznego zniknęło. Może dolej u siebie do pełna i wtedy sprawdź. Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzegorzgda Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 sie nie znam, ale jak kontrolka od ręcznego to szukałbym przy ręcznym, a najpewniej wyłącznik ... ale mogę się nie znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nice Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Może klocuszki już się kończą :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pundek Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Może klocuszki już się kończą aha czyli klocuszki maja czujniki Miałem podobny przypadek. Co to znaczy, że nie brak płynu w zbiorniczku? Pytam, ponieważ u mnie poziom płynu hamulcowego był dokładnie pomiędzy min a max. Po dolaniu płynu pod kreskę "max" mryganie kontrolki od ręcznego zniknęło. Może dolej u siebie do pełna i wtedy sprawdź. a jaki tam plyn wlac bo sie calkowicie na tym nie znam. dzieki za rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nice Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Może klocuszki już się kończą aha czyli klocuszki maja czujniki Miałem podobny przypadek. Co to znaczy, że nie brak płynu w zbiorniczku? Pytam, ponieważ u mnie poziom płynu hamulcowego był dokładnie pomiędzy min a max. Po dolaniu płynu pod kreskę "max" mryganie kontrolki od ręcznego zniknęło. Może dolej u siebie do pełna i wtedy sprawdź. a jaki tam plyn wlac bo sie calkowicie na tym nie znam. dzieki za rady. Wiesz nie chodzi mi o to,że klocuszki mają czujnik,ale jak u mnie w N16 się kończyły to paliła sie kontorlka ręcznego. :razz: Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Zapalanie się kontrolki hamulca ręcznego, w czasie jazdy (zwykle przy hamowaniu) świadczy o: 1. Niskim poziomie płynu hamulcowego w zbiorniczku. 2. Zużytych klockach. Jeśli masz odpowiedni poziom płynu, to napewno klocki domagają się wymiany. Było o tym na forum wiele razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Jeśli masz odpowiedni poziom płynu, to napewno klocki domagają się wymiany. Było o tym na forum wiele razy. ale jesli mas zjechane klocki to płynu też bedzie mało przecież to logiczne,także z tym dolewaniem ostroznie bo przywymianie klocków i tak trzeba bedzie ten płyn usunąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pundek Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 aha ok. ale to w nastepnym tygodniu bo bede juz w PL to tam wymienie bo taniej. hehe Pozdro i dzieki za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobroy Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Jeśli masz odpowiedni poziom płynu, to napewno klocki domagają się wymiany. Było o tym na forum wiele razy. ale jesli mas zjechane klocki to płynu też bedzie mało przecież to logiczne,także z tym dolewaniem ostroznie bo przywymianie klocków i tak trzeba bedzie ten płyn usunąć przyczyną świecenia kontrolki jest duży stan zużycia klocków, poziom płynu jest sprawą wtórną, wynikową zużycia klocków. Oczywiście masz rację, po wymianie, poziom płynu sie podniesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emir Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 sprawdz rowniez stal hamolcow na tyle. oprocz klocków lub szczek warto sprawdzic stan tarcze lub bebnow!! zabardzo wytarte moga powodowac ze tloczek musi bardzie sie wychylic wiec potrzebuje wiecej plynu, no i wtedy plywak w zbiorniku sie buja wiec sie zapala kontrolka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ruski Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2006 No tak wszyscy pisza o klockach i płynie a u mnie było dokładnie tak jak u PUNDKA czyli trochę mrugał trochę śwecił i mnie wkurzało czytałem tu i tam na forum i nic wszyscy płyn klocki a u mnie było dziwne bo klocki maja 20 tys kilometrów płynu dużo więc co? Udałem się do mechanika mojego znajomego popatrzył pomyslał wymienił 20 cm wężyka , który dochodzi do jakiegoś czujnika i przestało dałem mu 10 zł na piwko i nic nie mruga.Działa prawidłowo.wężyk przy wejściu do rurki był lekko popękany że gołym okiem nie było widac on go wyjął podmuchał i tyle ciśnienie ucieka. pozd może też tak macie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość michalplock Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Zapalanie się kontrolki hamulca ręcznego, w czasie jazdy (zwykle przy hamowaniu) świadczy o:1. Niskim poziomie płynu hamulcowego w zbiorniczku. 2. Zużytych klockach. Jeśli masz odpowiedni poziom płynu, to napewno klocki domagają się wymiany. Było o tym na forum wiele razy. NIE BARDZO SIE ZGODZE Z TYM .... Mam to samo .... juz jakis dobry miesiac.. zaczelo sie kiedy tloczek mialem do wymiany z tylu... tloczek wymienilem... ale nie pali mi sie to co jakis czas tylko WTEDY KIEDY NORMALNIE PODCZAS JAZDY JADE ZAHAMUJE RAZ DRUGI I JAK ZACHAMUJE TRZECI RAZ, PEDAL HAMULCA ROBI SIE BARDZO TWARDY I ZAPALA SIE KONTROLKA OD RECZNEGO ... I 1. MAM PLYN 2. WYMIENILEM TARCZE Z KLOCKAMI WCZORAJ... ODPOWIETRZYLEM MECZYLEM SIE CHYBA Z 20 MIN. I DALEJ TO SAMO !!... NIE WIE KTOS CZEMU SPOTKAL SIE KIEDYS KTOS Z CZYMS TAKIM ... napisze jeszcze raz... odpowietrzalem hamulce po wymianie tarcz i klockow... odpowietrzalem tak jak trzeba czyli L.TYL, P.PRZOD, P.TYŁ, L. PRZOD... PEDAL HAMULCA MI WPADA... PO NACISNIECIU OKOLO 3ci RAZ ZAPAL MI SIE KONTROLKA OD RECZNEGO.... PEDAL STAJE SIE WTEDY TWARDY TAKI JAK BYC POWINIEN... PO JAKIEJS SEKUNDZIE 2uch ZNIKA KONTROLKA I WRACA WSZYSTKO DO NORMY CZYLI DALEJ PEDAL WPADA... :/ CO JEST NIE TAK?? MOZLIWE JEST ZEBY ZLE ODPOWIETRZYC HAMULCE ;/ ?? moze tloczek zaczal d*** dawac.... ;/ ale tak nagle... wszystko jest suche nigdzie nei cieknie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Jeśli można to wężyk jakby był dziurawy to by ciekł. Płyn jak jest o.k. bez wcześniejszego dolewania to klocki i tarcze też powinny być w porządku (choć mogą mieć rant, więc sprawdzić hamulce trzeba tak czy inaczej). Dprawdzał ktoś czy po wciśnięciu (i puszczeniu( hamulca na podnośniku koła się kręcą (czy hamulec odpuszcza)? Może linki lub dzwigienki obok tylnych hamulców się blokują. Ew. czujnik poszedł. Czysta teoria ale sprawdzić warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieshaq Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 I 1. MAM PLYN 2. WYMIENILEM TARCZE Z KLOCKAMI WCZORAJ... Kiedy był wymieniany płyn hamulcowy :?: Powinno się go wymieniać co 2 lata :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bruce1807 Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 Powinno się wymieniać jeśli ma >3% wody.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASPDAREK Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 Miałem podobny przypadek świecenia kontrolki hamulców , przy ruszaniu zapalała się i gasła lub po dodaniu gazu. Przyczyną był przewód na pompie wytwarzającej podciśnienie znajduje się obok pompy Vakum dokładniej nad nią , po prostu miał mikro pęknięcie i przy ruchu silnika się ono otwierało i robiło rozszczelnienie , po wymianie wężyka problem zniknął na dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fragles13 Opublikowano 7 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2009 michalplock, wciśnij pedał hamulca z całej siły - tak jakbyś miał gwałtownie zahamować. Jeśli pedał hamulca stwardnieje i nie da się go gwałtownie wciśnąć - może to być wina pompy hamulcowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chmielo Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 miałem podobnie ,zapalała się lampka i gasła- wymiana klocków i tarcz pomogła,po wymianie w/w elemen. poziom płynu się automatycznie podniósł i może to również miało znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość demonick Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 Witam. Podobny przypadek tzn. lampeczka mryga lub świeci się stale, jednak gaśnie całkowicie przy dodawaniu gazu podczas jazdy. Czyli jakiś wężyk czy czujnik? Przy nie dawnej wymianie przegubu mechanik pobieżnie obejrzał klocki, płyn i mówił, że są ok. Zrzucił to na elektrykę. Może inny mechanik by pomógł Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość demonick Opublikowano 22 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 A płyn jest na maxa?? Bo w Nissanach musi. Gasnąc moze bo podczas dodawania gazu ciecz sie inaczej ustawia w zbiorniczku i gasnie Na maxa tzn. pod korek? Jest powyżej kreski maximum. Dzisiaj sprawdziłem. Odpiąłem też taki kabelek , który odchodzi ze zbiorniczka (chyba od czujnika) tyle, że taki pojedyńczy biały lub żółty (masa?). Oczywiście na postoju, lampka zgasła a po zaciągnięciu ręcznego, się zapala. Więc raczej nie ręczny jest winny. Nie wiem czy dolewać więcej płynu. Wydaje mi się że taki stan był wcześniej. Więc albo czujnik poziomu albo napięcie do niego dochodzące jest zbyt małe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASPDAREK Opublikowano 27 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2009 (edytowane) Na maxa tzn. pod korek? Jest powyżej kreski maximum. Dzisiaj sprawdziłem. Odpiąłem też taki kabelek , który odchodzi ze zbiorniczka (chyba od czujnika) tyle, że taki pojedyńczy biały lub żółty (masa?). Oczywiście na postoju, lampka zgasła a po zaciągnięciu ręcznego, się zapala. Więc raczej nie ręczny jest winny. Nie wiem czy dolewać więcej płynu. Wydaje mi się że taki stan był wcześniej. Więc albo czujnik poziomu albo napięcie do niego dochodzące jest zbyt małe? [/quote Miałem podobny przypadek u mnie był pęknięty wężyk od podciśnienia nad pompą Vakum taki cieniutki i przy dodawaniu gazu zapalała się lampka hamulców szukałem 3 tygodnie aż znalazłem i teraz jest ok Edytowane 27 Lipca 2009 przez ASPDAREK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość demonick Opublikowano 28 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2009 Na maxa tzn. pod korek? Jest powyżej kreski maximum. Dzisiaj sprawdziłem. Odpiąłem też taki kabelek , który odchodzi ze zbiorniczka (chyba od czujnika) tyle, że taki pojedyńczy biały lub żółty (masa?). Oczywiście na postoju, lampka zgasła a po zaciągnięciu ręcznego, się zapala. Więc raczej nie ręczny jest winny. Nie wiem czy dolewać więcej płynu. Wydaje mi się że taki stan był wcześniej. Więc albo czujnik poziomu albo napięcie do niego dochodzące jest zbyt małe? [/quote Miałem podobny przypadek u mnie był pęknięty wężyk od podciśnienia nad pompą Vakum taki cieniutki i przy dodawaniu gazu zapalała się lampka hamulców szukałem 3 tygodnie aż znalazłem i teraz jest ok No tak , tyle że u mnie właśnie przy dodawaniu gazu gaśnie całkowicie. Ale podpowiem mechaniorowi bo zaczyna mnie ten czerwony kolorek drażnić. Jak ma się tak świecić to chociaż w różnych kolorach by mogło, zawsze ciekawiej Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.