ADIX Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 Proszę o pomoc ostatnio w mojej primerce usłyszałem "skrzypienie" w okolicach lewego gornego mocowania amortyzatora przynajmniej tak mi sie wydaje . Byłem u znajomego mechanika rozebral cale zawiszenie wszystko sprwdził na "szarpakach" i stwierdzil ze nie wie co to jest ze cale zawieszenie igla .. A mi dalej cos skrzypi jak nic a bardziej jak postoi na sloncu . Ratujcie proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 a nie gorny wahacz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 28Darek Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 Jezeli masz w swojej okolicy kogos kto jezdzi Primera od kilku lat napewno bedzie wiedzial jak sprawdzic co tam wydaje takie odglosy i napewno nie bedzie to Mc Person bo czegos takiego nie ma w Twojej Primerce. Jezeli juz to moze odzywac sie gorny wahacz - a na ten temat jest mnostwo wiadomosci na forum , wystarczy uzyc opcji "szukaj" . Nie jest to nic groznego od strony technicznej ale mozna sobie nadszarpnac troche nerwow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BebeK Opublikowano 27 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 Jak jedziesz to na nierównościach skrzypi? A może jeszcze po deszczu przestaje skrzypieć? Ja stawiam w 100% na górny wahacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADIX Opublikowano 27 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2006 Oki Dziekuje Bardzo za pomoc własnie dzis zamówiłem gorny wachacz za okolo 140pln jutro bedzie wymianka jak wymienie to dam zanc narazie dziekuje wszystkim za pomoc pozdrowionka z Jastzebia Zdroju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość seba.boss Opublikowano 28 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 podlacze sie tylko powidziec ze mam to samo i mam wywalony gorny wahacz kupilem teraz akorat dwa nowe lewy i prawy zaplacilem 73 € wnastepnym tygodniu jade na wymiane pzd Sebastian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADIX Opublikowano 28 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2006 za wachacz zapłaciłeml dzis 125.60pln producent JC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość qrczakx Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Miałem podbną sytuację. W trakcie jazdy auto skrzypiało bardzo głośno. U mnie działo się to z prawej strony. Muszę jednak dodać, że nie zawsze. Jednak gdy skrzypienie pojawiało się w trakcie jazdy, to również na postoju w trakcie bujania autem góra-dół (z odpowiedniej strony) skrzypienie było bardzo wyraźne. Przyczyną okazał się górny przedni wahacz, a dokładnie brak odpowiedniej ilości smaru w tulejach montowanych w wahaczu. Tuleje były wymieniane około 3000-4000 km wcześniej. Problem został rozwiązany za pomocą strzykawki. Mechanik wstrzyknał mi olej silnikowy pod gumki uszczelniające (należy ściągnąć spężynki z tych gumek) i problem ustąpił. Praktyczne info zamiast wymienaic cały wahacz, gdy tuleje są już zużyte, wystarczy zmienić same tuleje. Koszt 4 tuleji (4 sztuki na wahacz) w stosunku do wahacza to około 40%. Oczywiście należy pamietać o odpowiedniej ilości smaru;-). Pozdrawiam, Jarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yogi Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Mnie też stukało i skrzypiało cała zawiecha z przodu. Ale dziwnie tzn. jak jechałem po policjantach to stukało ale mało i oczywiście skrzypiało ale jadąc po drodze z dziurami to dopiero się ujawniał cały proceder waliło tak z jednej strony że bałem się zę mi sprężyna z przodu wyjdzie górą. Z tym pukaniem jeździłem tak z 1,5 roku, chociaż sam wcześniej wymieniłem górny wahacz oraz łącznik stabilizatora zgodnie z opiniami kolegów z klubu ale pukanie nie ustało . W końcu nie wytrzymałem kupiłem na przód amorki Kayaba i pojechałem do znajomego aby mi je wymienił i wyszło szydło z wora : - pęknięta sprężyna ( jeden zwój ) wymiana 2 szt. 2x260zł - łożyska na zwrotnicach ( sama rdza ) wymiana z dwóch stron 2x70zł - wahacze też dostały w d*pę ( wysypały się tulejki ) wymiana dwóch szt. 2x 199zł - wymiana osłon amorków na nowe ( 2 szt. ) 2x40 zł - wymiana amorków ( moje stare to był chyba orginały bo miały wytłoczone MONROE NISSAN Made in BELGIUM ) 2x206zł Robocizna :410 zł Także klękłem : 1950 zł trochę poszalałem no nie ale teraz nic nie stuka i nie puka Pozdrawiam wszystkich i nikomu tego nie życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rchmielo Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 a ja posmarowalem wspomniany gorny wachacz i nie skrzypi. objawy mialem podobne - skrzypienie zwlaszcza w gorace dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.