[P11.144/W11.144] Napięcie na przepływomierzu

[Gość kramar]

jakie powinno byc napiecie na przeplywomierzu przy mocnym przygazowaniu. Wg. testow mam max. 3,8V i mechanik mi mowi, ze to moze byc przyczyna mulowatosci mojego auta przy podjazdach pod gorke badz wyprzedzaniu.

 

jesli by sie okazalo ze to moze byc to, to jest ktos w rejonie dabrowy, sosnowca kto moglby podjechac ze mna na warsztat i chwilowo pozyczyc mi przeplywke zeby sprawdzic czy to napewno to, bo lekko drogie to dziadostwo i wolalbym byc pewny na 100%.

[Gość Maras]

Ty zapewne masz trochę inną przepływkę niż ja, ale może przyda Ci się informacja o mojej sprawnej. Dała następujące wartości (mniej więcej) w zależności od obrotów:

- wolne: 1,7 V

- 2 tys: 2,1 V

- 3 tys: 2,5 V

- 4 tys: 2,7 V

[Gość Waldek]

Napięcie na przepływce zbyt wiele nie mówi. Przepływka działa na zasadzie mostka Wheatstone'a

[Gość kramar]

no mi goscie po podlaczeniu komputera stwierdzili, ze napiecie powinno dochodzic do 4,5V co oznacza ze to moze byc przyczyna slabego auta, komputer nie wyswietlil zadnych bledow z autem. Kupic nowa bez 100% pewnosci nie jestem w stanie bo narazie najtansza jaka znalazlem byla za 1000 zl, a to tanio nie jest (hitem byl serwis nissana ktory podal cene 2300 :/ )

[Mike]

Hehe, widzę że cenę mają ustaloną.

Ja znalazłem za 400 PLN (używane są od 200 PLN, ale zero gwearancji) , zakładam w tym tygodniu. Jak się sprawdzi to dam znać. Nie do końca wiem skąd taka cena...czy spod lady czy może inny dostawca.

 

Co do napięć to wg Coobcia "Na jedym pionie będzie ok 12-13V a na dorgim powinno być ok 1,2-1,4V na wolnych obrotach.

A no i jak masz wersje z oddzienlym czujnikiem temperatury pwoeitrza w dolocie to powinno na nim byc od 2,8 do ok 3,5V "

 

U mnie objawem jest nie trzymanie wolnych obrotów na benzynie (na gazie jest ok). Mam wrażenie, że po rozgrzaniu się autka silnik słabnie. Po długiej trasie wyświetla mi się "check engine".

Jedyne co zmierzyłęm, to brak przewodzenia pomiędzy pinami przepływki (zgodnie z procedurą serwisową - patrz manual), co by również wskazywało na jej uszkodzenie

[Gość Waldek]

No ceny niezłe. Ale tak należy do tego podchodzić -pewność na 100%.

Logicznie to:

1 jeżeli przepływomierz jest uszkodzony (wadliwie działa ) to koputer posiada inną wartość powietrza niż jest w żeczywistości.

2. skład mieszanki jest nieprawidłowy

3. sonda lambda koryguje skład mieszanki przez zmianę dawki paliwa

4. skład mieszanki jest prawidłowy jeżeli korekta mieści się w granicach regulacyjnych

5. po ustawienu charakterystyk w sterowaniu auto powinno jechać dobrze

6. skład mieszanki nie jest prawidowy -brak możliwości dalszej regulacji

7. komputer powinien wyświetlić jakiś błąd np sondy lambda, przepływki,

8. całkowicie uszkodzona przepływka -komputer wyświetla błąd

 

Ale ja tylko teoretycznie tak myślę. Najlepiej to jest sprawdzić jak pisałeś. Jak nie zapomnę to w sobotę zmierzę jak jest u mnie. Powinien byc ten sam przepływomirz

[Gość jarkk]

Jedyne co zmierzyłęm, to brak przewodzenia pomiędzy pinami przepływki

 

Jak to zrobić :?:

[BULI]

Odświeżam temat.

 

Byłem dzisiaj w ASO w związku z dużym spalaniem. Po wyeliminowaniu wielu czynników

wyszło po podpięciu do kompa podczas jazdy, że przepływomierz na jałowym daje za duże napięcie a na wysokich za małe - Przepływomierz do wymiany - koszt 2300,- PLN.

Żaden błąd się nie wyświetla, anie przepływomierza, ani sondy, ani katalizatora.

Zaryzykować i kupić używkę? Ale to chyba sam wkład trzeba kupić.

 

Dodam, że nie zauważyłem spadku mocy, jedynie duże spalanie i jakby wieszająca się linka gazu - w ASO mechanik powiedział mi, że to wina przepływomierza, że wiesza się na luzie i podczas jazdy na wyższych obrotach (tj. jak się zatrzymam, to obrotomierz wskazuje ok. 1500 obr/min na zagrzanym silniku - lekko nacisnę i puszczę gaz i wraca do swoich ok. 700-800).

 

Chcę zasięgnąć informacji od osób co miały podobne objawy i czy wymiana pomogła.

[Gość knockout1]

Jeśli chodzi o przepływomierz to najlepiej sprawdź sobie sam jakie masz napięcie żeby być pewnym (na forum było pisane jak to zrobić) bo wymiana przepływomierza nie jest najtańsza.

 

Jeśli chodzi o przycinające się obroty to u mnie było podobnie (P11 2.0TD), jeżeli jechałem przez dłuższy czas z tą samą prędkością i puściłem gaz to nie zawsze obroty wracały do 700, szczególnie często się tak działo podczas deszczu, nie wiem czy to wina wilgoci, w każdym razie rozebranie, wyczyszczenie i nasmarowanie mechanizmu pomogło

[BULI]

w każdym razie rozebranie, wyczyszczenie i nasmarowanie mechanizmu pomogło

Oczywiście mówimy o silniku krokowym.

[Gość knockout1]

ups.. małe nieporozumienie, ja mówiłem o dieslu i chodziło mi o mechanizm przy pedale gazu (tam gdzie idzie linka od gazu + sprężyna która powoduje odbijanie pedału gazu). Sorry za offtopic w takim razie :/

[Gość ryszard.]

Czy ktos mógłby mnie poprowadzic w diagnostyce P11 2.0 TDI 1996r ostatnio zauwazyłem ze mi słabiej idzie czytam tematy i posty i tak mysle ze pora posprawdzac tu i tam ... wiec mysle sprawdzic ten przepływomierz - jakie mam miec napiecie i na jakim kablu - czy sa jakies poszczególne kroki których trzeba sie trzymac przy demontarzu... aha i jakie mam miec cisnienie na koncówkach wtrysków...

[BULI]

Może ktoś by napisał dokładnie jakie powinno być napięcie na przepływomierzu w jednym poście (np. w tym temacie), żeby na przyszłość nie było problemów, bo w temacie jest napięcie przepływomierza, a nic tu nie ma na ten temat.

Np. silnik Diesla obroty:

wolne - ?, 2 tys., 3 tys., 4 tys.

benzyna analogicznie tak samo tylko podzielić silniki, np GA, QG, SR itd.

Byłaby to przydatna informacja dla użytkowników tego forum.

 

Pozdrawiam

 

PS. Sam potrzebuję wiedzieć

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 14:11 ]

Cytując kolegę SNAFU:

pracuje w warsztacie i powiem tak myłem już wiele przepływek i jeszcze żadnej nie zaszkodziłem a wielu pomogłem ja myje acetonem ładnie odtłuszcza i szybko odparowuje

 

jeśli pytasz sie o to który element umyć to przydała by sie wiedza jaki to typ przepływomierza ??

rodzaje :

-HFM5 oraz HFM2 (większość aut po 98 roku)

-z grzanym drutem (starsze modele aut lata ok 90-96 np Volvo

-z grzaną warstwą (np opel omega eco-tec)

-z dwoma opornikami (głównie fordy oraz chyba mazda)

-klapowy z potencjometrem (występowały chyba we wszystkich starszych autkach ale głównie w VW i Audi)

 

wszystko zależy od rodzaju przepływki np jeśli jest to HFM 5 to ma on 5 przewodów gdzie:

1 to czujnik temperatury

2 to +12V

3 to masa

4 to +5V

5 to przewód sygnałowy

 

miernikiem wpinasz sie między przewód sygnałowy a masę napięcie przy włączonym zapłonie musi wynosić 1V. Po odpaleniu musi wzrosnąć w zależności od silnika na wolnych obrotach ok 1,6 1,8 ale w tych zakresach te przepływki prawie nigdy sie nie psują

w momencie ostrego gazowania sygnał powinien bez trudu przekroczyć 3,3V nie jestem pewien co do diesla :/ ale w benzynce jeśli nie przekroczy tej granicy to zazwyczaj autko szarpie i niema mocy. Najlepiej sprawdzić w Auto Data jakie powinno być prawidłowe napięcie

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 14:17 ]

Tu jest coś o TD

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=napi%EAcie

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=napi%EAcie

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=napi%EAcie

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 14:20 ]

To coś o QG16DE

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=napi%EAcie

 

[ Dodano: Wto 16 Paź, 2007 14:26 ]

Tu coś o QG18DE

http://www.nissanklub.pl/forum/viewtopic.p...ight=napi%EAcie

[Gość ryszard.]

Wszystko jest fajnie ino ze ja dzis wyczysciłem przepływomierz i musze powiedziec ze autko chodzi duzo lepiej...teraz z ciekawosci chciałbym sprawdzic to napiecie - i tu problem bo ja mam 3 kabelki a nie 5 (P11 2,0 TDI 1996)

[BULI]

Ja wczoraj miałem mierzone poprzez kompa

i wyszło na biegu jałowym ok. 1,03 V i wraz

ze wzrostem obrotów dochodziło prawie do 4V.

[krzycho385]

Napięcia masz mocno zaniżone na przepływomierzu i pewnie przechodzisz niezłe katusze,- jestem świeżo po wymianie w swojej 2.0TD teraz wiem że jadę samochodem a nie wozem drabiniastym który ciągnie jakiś zdechlak.

Ja miałem na wolnych obrotach 1,67V a po wymianie 2.0V, różnica kolosalna nie wpadam w panikę podczas wyprzedzania innych bryczek (a idzie mi to teraz o niiiieeeebbbboooo lepiej).

Wymieniaj swoją padlinę (przepływkę) jak najszybciej a zobaczysz jaka jest różnica. Ja kupiłem w Rzeszowie w serwisie i sam wymieniłem za 303PLN-ów i nie żałuję tego wyczynu.

Nie zapomnij zresetować ECM i powtórnie zaprogramować.

Powodzenia życzę

[BULI]

Wymieniaj swoją padlinę (przepływkę) jak najszybciej a zobaczysz jaka jest różnica. Ja kupiłem w Rzeszowie w serwisie i sam wymieniłem za 303PLN-ów i nie żałuję tego wyczynu.

 

he he do mojego przepływka w serwisie 2360 PLN - lekka różnica

[Gość BossMan]

he he do mojego przepływka w serwisie 2360 PLN - lekka różnica

 

Moze nie jest tak zle - spisz numer z obecnej (zapewne Bosch'owska) i poszukaj w katalogu Boscha. A jeszcze lepiej to wykrec sam przeplywomierz z obudowy i numer spisz _z niego_ - jeden przeplywomierz bardzo czesto trafia w rozne obudowy i sprzedawany jest w bardzo roznych cenach.

 

Pzdr,

Adam

[BULI]

Moze nie jest tak zle - spisz numer z obecnej (zapewne Bosch'owska) i poszukaj w katalogu Boscha. A jeszcze lepiej to wykrec sam przeplywomierz z obudowy i numer spisz _z niego_ - jeden przeplywomierz bardzo czesto trafia w rozne obudowy i sprzedawany jest w bardzo roznych cenach.

 

Wiem, wstrzymam się z kupnem i jeszcze przeczyszczę silnik krokowy i sprawdzę wszystko jeszcze raz.