soul Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 WItam, przeed wizyta u mechanika moze dowiem sie od was co to moze stukac w silniku, ujawnia sie szczegolnie na niskich obrotach pod wiekszym obciazaniem... i Na bank nie jest to spalanie stukowe (bo na max opoznionym zaplonie tez stuka) chociaz brzmi podobnie zawory? panewki? tłoki? mozna to porownac hmm takie stlumione lekkie walenie mlotkiem o metal takie stuk stuk stuk stuk stuk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukas.nis Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Witam. Te pukanie to może panewki........... :?: POZDRO PS.czym prędzej jedż na diagnozę bo jazda z padniętymi panewkami może narobić niezłego bigosu :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 a jak brzmią panewki wydaje mi sie ze panewki raczej klepią tak jakby drewnem o drewno klepac to jest taki nizszy stuk, normalnie dzisiaj na 2 podjezdzalem pod lekka gorka to myslalem ze zaraz silnik wyskoczy od tych stuków :/ przestraszylem sie cofnalem zaplon ale to samo dalej wiec to nie stukowe :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość krzykacz Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 panewki to słychać pod obciążeniem i na wysokich obrotach, szczególnie jak silnik schodzi z obrotów po odjęciu gazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 no to napewno nie one, u mnie stuka na niskich pod obciązeniem, na wysokich nic, przy odejmowaniu gazu tez nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 5 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2006 zawory 8) jakiś czas temu mój ojciec to przerabiałw swoim Pugu - jak jechał pod górke i nie zredukował to jak zaczynał schodzić z obrotów to zdawało sie że mu silnik wyskoczy a dzwoniło jak podczas "Te Deum" w kościele... ; regulacja zaworów i jak ręką odjął :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 jak chcesz na 100% wykluczyć panewki to sprawdz ciśnienie oleju :] wykręcasz czujnik wkręcasz licznik i po sprawie :] na wolnych powinno być w granicy 1 bara to zależy od silnika ale nie powinno być duzo niższe :] ( ciśnienie powyżej 0,8 bara przestaje swiecić czujnik ciśnienie ) na obrotach powinno być w granicy 4 barów ale nie powinno przekraczać 5 barów :] dość prosta metoda na ocenienie stanu technicznego silnika jeśli na obrotach masz w granicy 3 barów to już jest nieciekawie :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 tylko skad ja czujnik wezme ale kontrolka oleju mi sie nie swieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gbula Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 A może przyczyna jest bardziej prozaiczna. Też niedawno miałem stukanie przy obciążeniu i okazało się że jest to... przegub. Nie stukało na skręconych kołach, tylko pod obciążeniem (przy dodawaniu gazu, pod górkę itp.). Początkowo też się wystraszyłem, że coś stuka w silniku.... Problem tylko z tym dlaczego stuka tylko przy wolnych obrotach? Być może wyższe obroty zagłuszają stukanie, a może poprostu obciążenie przy wyższych obrotach jest mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 raczej nie, zauwazylem ze bardzo latwo uzyskac ten dzwiek np poprzez próbe wjechania na kraweznik albo jakas wysoka przeszkode... wtedy obroty maleja mocno i silnik jest pod duzym obciazeniem ... a kola sie wogole nie ruszaja na dniach pojade do mechanika zobacze co on poradzi... przy okazji wyreguluje zawory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacobi Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Witam!!! Może to tylko zaworki!! pamiętam jak moim K10 klupało doś długo aż wkońcu wziołem i wyregulowałem zaworki i teraz jest OK pozdarwiam 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość boris.blank Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Jak masz zużyte tłoki i straciły owalizację to będą klepać w cylindrach z takim paskudnym odgłosem jak spalanie stukowe tylko głośniej. Z reguły wiąże się to ze wzmożonym zuzyciem oleju. Jak masz panewki do kitu to podłącz siobie manometr pod magistralę i zobacz na ciśnienie jak jest poniżej poniżej 1.5bar na wolnych i nie wchodzi ponad 2 przy dodaniu gazu to koniec panewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 6 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2006 wydaje mi sie ze boris trafil :/ odglos jest prawie identyczny jak stukowe ale to nie stukowe... olej też złopie jak smok... jezeli to sie sprawdzi to trzeba cale tłoki wymieniac? pierscienie itp itp itp ? :/ jeszcze niech ktos mi powie dlaczego gdy silnik jest zimny, podczas jazdy jak dodam gazu to zanim zacznie sie zbierac to jest taki moment przymulenia jakby ktos mu hamulec nacisnal i dopiero jedzie dalej pzdr. dzieki za pomoc [ Dodano: Wto 08 Sie, 2006 10:59 ] i po wizycie u mechanika... jak mowilem wczesniej boris trafil, trzeba robic drugi szlif cylindrow i wymiana tloków z pierscieniami :/ ale jeszcze narazie robic tego nie bede, mam nadzieje ze nie padnie centralnie tylko cholera strasznie trudno z tym zaplon dobrze ustawic :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Wodzu101 Opublikowano 19 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2007 mi tez tak kiedys stukalo , tak jakby meta l o metal walil i okazalo sie ze to luz na sworzniu (to co łączy tłok z korbowodem ) bo chyba tak sie to nazywa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 19 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2007 wiem o tym, moga byc luzy na łaczeniu tłoka z kobowodem lub luzy na łączeniu korwobodu z wałem korwobodowym ;] prawdopodobnie mam wlasnie luzy na jednym z tych elementow wkurzajace to jest bo jest podobne do spalania stukowego i trudno mi zaplon ustawic rozwiazaniem pośrednim jest cofnięcie zaplonu sporo, wtedy przestaje stukac bo jakos inaczej te sily sie rozkladają ale wtedy samochod na 5 przy 80km/h jak nacisne gaz do dechy to zaczyna zwalniac zamiast przyspieszac <hahaha> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.