Drgania - znowu

[Gość Maciek78]

Pojawił mi się mały problemik - po założeniu alusków, które wulkanizator ocenił jako bardzo dobre i nie pokrzywione. Otóż przy prędkościach >120 kmh na kierownicy pojawiają się olbrzymie drgania po których ciężko ją utrzymać. Zaczynają się, gdy na PROSTEJ drodze wskazówka dobije do 120. Natomiast jadąc pod górkę, jest to już prędkość 125 i wyżej - zależnie od stopnia jej nachylenia.

Czy wpływ na to mogą mieć nie założone dekielki na alusy? A jeżeli nie to co się dzieje?

[Gość Yaroo]

Przyczyn może być dużo złe wyważenie, co to tego co powiedział wulkanizator - może się myli i felgi jednak nie są proste.

A te aluski to on Ci sprzedał?

Jak tak to napewno zciemnił że proste.

[Gość Maciek78]

Nie on sprzedawał, ale sam mi zasugerował, że sprawdzi i zrobił to gratis. A wiedział, że fele kupiłem na allegro.

[Gość mariusek]

a masz w tych felach dystanse??bo czasami sie zdaza ze dystanse nie sa wywaznowe i to jest przyczyna.ja mialem w felgach otwor na piaste w ksztalcie stozka i byl delikatnie za maly,tez mialem podobny problem

[Gość mikey_one]

a oponki masz stare czy nowe?? bo jeśli stare to może być wina opon, lub też złego wyważenia kół...

[Gość bonzo]

a ile km juz zrobiłeś może je trzeba na nowo wyważyć, na naszych drogach :evil: juz sie mogły pogiąć

a moze tylko odważniki sie podklejały

[Gość SL]

A może powód jest inny. Ja mam te same objawy, a felgi mam stalowe i przy każdej zmianie zimowe/letnie wyważane. I tak samo od 120 zaczynaja sie wibracje na kierownicy.

[gregor]

Widzę, że nie tylko ja mam z tym problem - przy 120 zaczyna drgać kierownica, tak miałem na stalówkach z nowymi oponami zimowymi, tak miałem na aluskach, które miałem do niedawna. W czym tkwi problem - nie wiem. Wczoraj założyłem inny zakupiony komplet alusków tylko jeszcze nie miałem się okazji na nich przejechać z prędkością powyżej 100km/h.

[Gość mikey_one]

Słuchajcie jest jeszcze jedna możliwość - odważniki na półosiach, nie orientuję się czy we wszystkich autkach tutaj są, ale u mnie np. siedzą i czasem się zdaża, że taki odważnik się przesunie albo odpadnie co skutkuje właśnie drganiem odczuwalnym dopiero przy większych prędkościach obrotowych półosi...

Rada: Sprawdzić czy są i czy powinny być.

[Gość Maciek78]

Więc tak:

- opony mam nowe, Continentale. Przejechane niecałe 1500 km

- mam założone dystanse na aluski, jednak robione u ślusarza na zamówienie, stalowe

- jak mam sprawdzić te odważniki?

 

Dodam, że czegoś takiego wcześniej (czyli przed wymianą alusów i opon) nie uświadczałem. A czy może przyczyną być zbieżność?

 

Gregor, jak już się rozpędzisz do tych 120 kmh to napisz, czy drgania ustąpiły.

 

Dzięki za rady

Pozdrawiam

[Gość mrt]

Maciek ja bym sprawdził te dystanse

[Gość Maciek78]

Sebko, ale jak?

[Gość mrt]

jakiś czas temu na podkarpackiej wyważali koła na samochodzie bez ich zdejmowania

HPA test czy jakoś tak.Dzisiaj będe tamtędy śmigał to lookne

[supernissanb12]

Wina może leżec po stronie tych alusków. Generalnie kapciarze to są takie spryciaże, że nawet bardzo pokrzywione koło wyważy ci mówiąc że jakoś się udało. Jak jest koło do bani Wprowadza do maszyny wyważającej takie parametry że na koniec powie koło wywazone. Trzeba pamiętac, że drogi w polsce to w większości obraz nędzy i rozpaczy. Ostatnio kupiłem dwie urzywki na przód a tu okazuje sie że prawa felga podbita i to mocno(przypomniałem sobie jak pędziłem do pracy na2zm i wpadłem grożnie w dziure). Najpierw powiedział że nie da rady wywazyc bo za duzo odważników pójdzie ale w końcu dało. Az nie chce sprawdzać gdzies inniej czy jest ok! Ale kierownica w pożądku. Na naszych drogach Alu są podatne na drobne skrzywienia. Jedź do innego kapciarza, opony masz nowe to muszą być felgi.

[Gość mikey_one]

A jeśli tak sprawa wygląda to faktycznie proponuje inny warsztat coby sprawdzić felgi, które faktycznie mogą być nie do końca wyważone. Następna sprawa o której już kiedyś pisałem to sprawa opon - przy gwałtownym hamowaniu opony się mocno ścierają i to również jest przyczyną powstawania niewyważeń na kołach (wiem bo sam tak miałem).

Tak czy inaczej jeśli wcześniej tego nie było to podjedź do innego zakładu niech zbadają Ci te felgi i wyważą - napewno będzie poprawa...