DINO Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 a ja mam takie pytanko czy w europie na stacjach też trzeba wołać kogoś do tankowania gazu i czy czepiają się że zawór nie odbija :mrgreen: :mrgreen: hihihi ostatnio0o wpakowali mi do butli 60 literków gazu i nie wiem dlaczego :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: jak butla 62 literki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADIX Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Ja miale podobniew Czechach Austri i w Chorwacji do moje butli zmiescilo sie 30,6ltr LPG a butla ma 32 Litr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszek Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 W sunnym miałem butle 41.5 i tyle gazu mi wchodziło Teraz mam 45 i tankuje 41 litrów gazu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Raf4rb Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 U niemiaszków sam musiałem tankować, nie wiem jak w innych krajach. Co ciekawe na jednej stacji w niemczech była instrukcja tankowania gazu po polsku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Co ciekawe - zawsze na Wegrzech i chorwacji wchodzio mi do butli ok 4-5 l gazu wiecej (odbicie zaworu). Jak myslicie dlaczego - czyżny inne normy dystrybutorów, czy po prostu ktoś nas rżnie. Uwaga - Chorwaci - jak im powiesz "do pełna" będą Ci bili gazu ile tylko pompa da radę nie zważając na odbicie zaworu. Nie wiem czy to zdrowe dla pływaka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Murawski Opublikowano 9 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2006 Ostatnio podczas podróży okazało się że na płn niemiec nie ma gazu. Jako że mieszkałem przy granicy holenderskiej musialem co 2 dzien jechac po gaz do holandii. W holandii gaz nalewa się samemu. Idzie się do kasy i wybiera odpowiednią końcówkę.... tyle wiem : ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 9 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2006 2 lata temu jak bylem unokiem zagazowanym; w niemczech w sumie zwiedzalem je od dolu do gory ale bylem przy granicy z holandia to cala droge przejechalem na gazie tak sie udawalo ze w miescowosciach gdzie sie zatrzymywalismy BYL GAZ LPG kzda stacja miala przejsciowki! a tankowalismy sami nic trodnego dlatego nie rozumie dlaczego u nas sami sobie nie mozemy tankowac lol... dziwne to jest ;x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 a tankowalismy sami nic trodnego dlatego nie rozumie dlaczego u nas sami sobie nie mozemy tankowac lol... dziwne to jest ;x bo takie przepisy, gdyby ktoś przypadkiem odmroziłby rekę przy zapinaniu pistoletu - to kogo by skarżyli? teoretycznie - nawet etyline Ci powinna obsługa nalać, bo mozesz powiedzieć, ze nie potrafisz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czopochrup Opublikowano 10 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2006 bo takie przepisy, gdyby ktoś przypadkiem odmroziłby rekę przy zapinaniu pistoletu - to kogo by skarżyli? w niemczech sie jakos tym nikt nie przejmuje jakos tam lalem i nic sie nie stalo a nie uzywalem do tego zadnych rekawic ani nic w tym rodzaju - porpstu wkrecalem przjsciowke pistolet i git tanken machen :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.