Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

jak zwalczyć rdzę podwozia?


zbyszekN15
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę znających temat praktyków o podanie w kilku punktach, w jakiej kolejności i jakich możliwie najlepszych środków chemicznych użyć do likwidacji niewielkich ognisk korozji podwozia i zawieszenia. Idzie zima... Proszę tylko o nazwy środków i kolejność stosowania. Dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki środek BRUNOX,który zżera rdzę i zahamowywuje dalszy rozwój jej.

Nie jest drogi ok.15 zł

Jedna wada tego to,że długo schnie

Ja kupiłem go w sklepie motoryzacyjnym (widziałem też parę razy na allegro)

 

POZDRO

 

 

tutaj masz: http://www.allegro.pl/search.php?string=brunox

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczotka druciana,czysta benzyna,podkład lub minia,lakier najlepiej czarny matowy spray,cos do konserwacji Boll lub TECTYL z Vavoline lub inny bitumiczny srodek- dwie warstwy i gotowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do konserwacji podwozia polecam środek BITEX.

 

 

Pod warunkiem, ze naklada sie go na idealnie oczyszczona z rdzy powierzchnie i najlepiej wczesniej zabezpieczona jakims srodkiem ktore to "zwiaze". Bo ja niestety w swojej historii przerabialem juz kilka razy zdzieranie tego ... bitexu z podwozia bo rdza byla pod nim ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam rust check :roll: W przyszłym tygodniu będę miał Alme po konserwacji tym oto specyfikiem, podobno jest rewelacyjny. Opiszę wrażenia i postaram się wrzucić jakieś fotki ;)

 

http://www.autobayer.idt.pl/zabezpieczeniaantyk.php

 

 

Kontaktowałem się z tą firmą i zabezpieczenie Almery kosztuje 450zł i trwa 4 godzinki. Chyba się zdecyduję :D

 

Czekamy na foto :one:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy może ktoś z Was zna i może polecić warsztat w trójmieście, w którym dobrze konserwują podwozie (oczywiście warunek podsawowy: nie zdzierają :)

zima całkiem niedługo, więc i na ten wydatek musze się przygotować...

pozdr.

grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem robione rok temu środkiem rust check naprawde dobry. Koszt całej konserwacji łącznie z profilami zamkniętymi i podłogą to 350 zł tyle zapłaciłem. Auto zostawiasz na 2 dni (mycie, w nocy schnie, konserwacja) Jak chciałem żeby zrobili przez 1 dzień to mnie wysyłał pod inny adres bo oni lipy nie robią. I najważniejsze na 2 dzień kazali mi przyjechać na czas pryskania żebym widział jak robią i za co płace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekamy na foto :one:

 

Co tu dużo pisać, na razie mam wrażenie, jakby cały samochód był zanurzony w „syropie klonowym”. Po konserwacji nie wolno myć samochodu gdzieś przez tydzień. Jedno co mogę na dzień dzisiejszy napisać to, że rust check nie śmierdzi, jest to miły słodki zapach podobny do syropu klonowego albo miodu. :mrgreen: :lol:

 

Całe podwozie wygląda jakby ktoś obsmarował to miodem, bardzo apetyczne :)

 

0.jpg

 

4.jpg

 

A to już kolejna porcja „soku klonowego”, który wycieka na tylny zderzak :)

 

 

Mam nadzieję, że z biegiem czasu i kiedy wreszcie będzie można umyć Alme wszystkie te problemy z wyciekami „soku klonowego” znikną bez śladu :). Jeszcze jedno, podczas jazdy zauważyłem, że zawieszenie i w ogóle cały samochód jest teraz bardziej miękki i zawieszenie bardziej cicho pracuje, sprzęgło stawia mniejszy opór przy naciskaniu na pedał, drzwi zamykają się dużo lżej i ciszej. Teraz ruda nie ma najmniejszych szans :twisted:

 

Taką mam teraz nadzieję :roll: :lol:

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ładnie to wygląda. Jaka była cena? - pytam bo chcę zrobić u siebie ale nie wiem czy nie podwoi mi to wartości auta :D a chciałbym Sunniaczkiem pojeździć jeszcze trochę bo powiem wam że przerabiałem już kilka aut ale tak bezproblemowego i taniego w użytkowaniu to jeszcze nie miałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czekamy na foto :one:

 

Co tu dużo pisać, na razie mam wrażenie, jakby cały samochód był zanurzony w „syropie klonowym”. Po konserwacji nie wolno myć samochodu gdzieś przez tydzień. Jedno co mogę na dzień dzisiejszy napisać to, że rust check nie śmierdzi, jest to miły słodki zapach podobny do syropu klonowego albo miodu. :mrgreen: :lol:

 

Całe podwozie wygląda jakby ktoś obsmarował to miodem, bardzo apetyczne :)

 

Obrazek

 

Obrazek

 

A to już kolejna porcja „soku klonowego”, który wycieka na tylny zderzak :)

 

 

Mam nadzieję, że z biegiem czasu i kiedy wreszcie będzie można umyć Alme wszystkie te problemy z wyciekami „soku klonowego” znikną bez śladu :). Jeszcze jedno, podczas jazdy zauważyłem, że zawieszenie i w ogóle cały samochód jest teraz bardziej miękki i zawieszenie bardziej cicho pracuje, sprzęgło stawia mniejszy opór przy naciskaniu na pedał, drzwi zamykają się dużo lżej i ciszej. Teraz ruda nie ma najmniejszych szans :twisted:

 

Taką mam teraz nadzieję :roll: :lol:

 

Pozdrawiam :)

 

A kolega gdzie robił?? w Elblągu??? Ile to kosztowało kolegę?? U mnie koło Siedlec chcą 450zł i powiedzieli że trwa to około 4 godzinek. A jak było u kolegi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

N15-majac kiedys fiata seicento bylem na zabezpieczeniu antykorozyjnym metoda rust check

po okresie zimowym podwozie wcale nie wygladalo najlepiej ,takze bylem nie zadwolony.Wedlug mnie jest to wyciaganie pieniedzy bo w roku 2004 za tak maly samochud zaplacilem 350zl.Po uplywie roku dostalem zaproszenie na ponowna konserwacje ale z niego nie skorzystalem. :<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Ma ktoś dłużej autko konserwowane tą metodą.

Też potrzebuję zakonserwować przed zimą i przymierzam się do RustChecka.

A może cały spód jakimś "barankiem" ?

Bo nie chciał bym wyjść na baranka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robilem koserwacje swojej Almery teraz w marcu. Zaplacilem 250 zl (po znajomosci) a gosciu uzyl (o ile sie nie myle) srodka UniGum. Przyznaje szczerze ze smierdzialo w srodku przez jakies 5-6 dni tym srodkiem. Potem przestalo, a przyznaje ze efekt bardzo mnie zadowolil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie zaczyna się w niektórych miejscach pojawiać ruda :/

Wcześniejsze cary sam konserwowałem i sam o to dbałem. Teraz nie mam warunków i ..... chęci się świnić.

Stąd też ciekaw jestem, czy waszmościowie konserwatorzy jakoś się zajmują ogniskami korozji :?:

Fakt, są nie wielkie ale są :/ Obawiam się, że gostek zapaćka czymś czarnym i tyle. Później będę miał z tym problem :(

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem! Zabezpieczyłem podwozie i nadkola po ostatniej zimie przy okazji wymiany końcowych części progów z dziurawych na całe :) Człowiek wziął ode mnie za wszystko (a jeszcze było małe lakierowanie słupka - też rdzewiał) około 300zł (150 materiały + 150 robocizna). Użył BOLLa, którego sprzedają w spreju i bardzo ładnie się kładzie na podkład nawet samemu.

 

A podwozie zabezpieczyć to mus, bo np. w N15 fabryczne zabezpieczenie zaczyna sie gdzieś tak na wysokości lusterek lub trochę dalej. Po dwóch ostro "solonych" zimach miejsca niezabezpieczone zrobiły się żółtawe. Nie wspomnę już nawet o pasie przednim, w którym po kilku latach robią się dziury - moja N15 i brata K11 - identyczne objawy :>

 

Co do progów i innych zamkniętych, trudno dostępnych profili to dobry jest też środek BOLLa. Koniecznie trzeba go kupić z taką przedłużką (powinna być razem ze sprejem) z PCV, którą się wsadza np. jak najdalej w próg, a potem naciskamy spust i leci "miodzio". Wiąże rdzę i zabezpiecza od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gdzie mozna zabezpieczyc auto "Rust Check"-iem we Wrocku albo okolicy???

 

Narazie nigdzie, dzwoniłem na wiosnę do gościa na Opolskiej ale on już się 2 sezon szykuje i zebrać się nie może, trzeba szukać dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj dzwonilem na Borowska ale gosciu mi powiedzial, ze dopiero w przyszlym roku bedzie robil, bo w tym juz nie (przeciez zima idzie -halo! to chyba dobry okres na konserwacje) Ponoc gdzies na teczowej ktos konserwuje. Musze to sprawdzic... a moze ktos wie gdzie dokladnie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...