Odpalanie

[Gość Dandi_X]

Hej

 

mam problem, na zimnym silniku nie zawsze wystepuje, ale na cieplym zawsze.

do tej pory bylo tak, ze przekracam kluczyk, czekam az swiece zagrzeja sie i odpalam, rozrusznik przez 1-1,5sek. kreci za nim odpali. teraz robie to samo, ale krecic musze przez 3-4sek. zawsze odpali mi, nie bylo tak ze nie chcial za pierwszym razem, tylko ten czas.

swiece zarowe sprawdzone, kable do niego prowadzace sprawdzone. silnik pracuje rowno, wszystko jest bez zarzutu, tylko to odpalanie. moze ma ktos jakis pomysl co moze byc powodem takiego stanu rzeczy.

[baryla]

ja tez mam ze na zimnym pali w miare dobrze a cieplym slabo... Okazalo sie ze mam koncowki wtryskiwaczy do wymiany :sad:

[Gość ceziman]

u mnie tez na zimnym pali z polobrotu natomiast gdy jest cieply to juz kilka obrotow zanim zalapie, specjalnie sie tym nie przejmuje ale moze czas o tym pomyslec? czyzby to te koncowki wtryskiwaczy - czy to droga impreza?

[baryla]

zamienik widzialem za okolo 50 pln za sztuke a orginal sporo ponad 200 pln :shock:

[Gość Dandi_X]

Dzis rano odpalil podobnie jak na cieplym..wtryski?? ale czy wtedy nie kopcilby mocniej? bo u mnie jest bez zmian.

[baryla]

u mnie normalnie to nie kopci, ale przy odpalaniu to niezla chmura idzie... Wiesz co ja tak za jakies 2 tyg bede zmienial to dam znac czy poleprzylo sie odpalanie jak nie to przyczyna tkwi w czyms innym :sad:

[Gość Dandi_X]

u mnie normalnie to nie kopci, ale przy odpalaniu to niezla chmura idzie... Wiesz co ja tak za jakies 2 tyg bede zmienial to dam znac czy poleprzylo sie odpalanie jak nie to przyczyna tkwi w czyms innym :sad:

 

bede bardzo wdzieczny i czekam na jakakolwiek informacje. wymiana filtra powietrza nic nie dala, teraz pali jak chce, raz dlugo kreci, raz krotko. ale pali, to mnie cieszy

[Gość pawelus1986]

Ostatnio tez mialem problem z odpaleniem primerki 2.0 diesel, najpierw wymienilem akumulator bo tamten byl stary no i niby juz nie trzymal, ale na niewiele sie to zdalo, swiece zarowe ok, zawinil jak zwykle w mojej primerce rozrusznik. Nalezalo wymienic stojan, bo uzwojenie nie dzialalo jak powinnno, mial polowe mocy stojan kosztuje 150 zl. i musialbym czekac na jego sprowadzenie, mialem jednak 2 opcje zdac stary rozrusznik i wymienic na nowy (regenerowany), kosztowalo to mnie 350 zl, teraz tylko sie dotkne i juz pali.

[Gość Dandi_X]

W sobote rano nie odpalil. Zaciagnalem go do rodzicow, brat wyciagnal oporny rozrusznik i wymiana szczotek i pali, co prawda musi zakrecic z 1,5sek ale koleczka tocza sie:) Patrzylem na allegro rozruszniki i cena wlasnie od 150 do 400zl nawet. ale to ryzyko, bo niewiadomo w jakim stanie jest i tym samym moze podzialac krocej niz by sie planowalo. Pojezdzilem tym samym po dluzszym czasie 17letnim toyota rodzicow, gdzie oleju dolewaja drugie tyle co leja przy wymianie, gdzie hamulce slabiutkie itp itd, ze moj to mul przy ich, a dodatkowo nie wiem czy to normalne, ale pod gorke musze redukowac bieg bo inaczej stocze sie, a ich jedzie i to jeszcze przyspiesza. moj tak tylko ma czy tez i Wasze?

[Gość pawelus1986]

Ja mam 2.0 diesel to tez to samo mam, ze pod gorke zero przyspieszenia, a predkosc nieznacznie spada, chyba ze zredukuje. A co do rozrusznika to poszukaj, ja w sklepie w BIalym kupilem, na wymiane oddaslem stary a dali mi nowy (po regeneracji) kosztowalo mnie to jak wyzej pisalem 350, mysle ze oplacalo sie.