Gość rad_isk Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 Witam, jeżdżę Microosem K11 przed liftem z silnikiem 1,0. Mam instalację gazową. Problem jest taki, że przy próbie utrzymania jednostajnej prędkości na niższych biegach (np. 40 lub 50 km/h na trójce) całym samochodem huśta, tak jakbym delikatnie dodawał i ujmował gazu (coś jak dławienie się silnika przy zbyt niskich obrotach). Od razu mówię, że dzieje się tak i na gazie i na benzynie. Byłem u mechaniora, sprawdził świece, przewody WN i zapłon. Wszystko jest według niego OK. Jeżdżę już z tym pewien czas i myślałem, że się przyzwyczaję, ale nie podołam. Jeśli ktoś miał coś takiego to proszę o pomoc w odnalezieniu przyczyny Przepływomierz - OK (podłączałem w serwisie pod kompa) Świece - OK Przewody WN - OK Zapłon - OK Po przełączeniu na benzynę objawia się to trochę inaczej. Jak rozpędzę samochód na dwójce i energicznie puszczę gaz to powinien łagodnie zwalniać, a u mnie jest takie nagłe szarpnięcie jakbym wyłączył silnik. Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 14 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2006 sam pracuje w warsztacie i już spotkałem pare furek z takimi objawami ale niestety do dziś nie wiem jaka jest tego przyczyna :/ wydaje mi sie że to może mieć zwiazek ze zle ustawionym potencjometrem przepustnicy lub zestykiem biegu jałowego ewentualnie regulatorem beigu jałowego :/ udało mi sie wyeliminować to tylko przy jednym punto ale tam wariował kont wyprzedzenia zapłonu :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotrek00000 Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 witam mam micre z silnikiem 1,3, piszesz ze na benzynie to jak dodasz gazu na 2 biegu i puscisz to ci szarpnie ale u mnie jest to samo na benzynie i to jest normalne przepustnica sie zamyka powietrza niedostaje i szarpnie , a na gazie moim zdaniem to jest wina regulacji , jezeli na rurce doprowadzającej gaz masz silniczek krokowy( tak zwany) to on jest sterowany przez sąde lambda i gdy jest mieszanka bardzo bodata to ten silniczek ci przymyka dopływ gazu a jak jest zbyt niska to otwiera dopływ gazu i przy jezdzie na umiarkowanych obrotach to takie mogą byc odjawy, ale niedam ci 100% pewnosci, mam mały przepis zeby to sprawdzic , odłącz kostke na tym takzwanym silniczku , tam podnim powinna byc jeszcze reczna rególacja, igdyby ci nierówno chodził to minimalnie tą sróbe , przejedz sie i zobacz czy odłączenie tej kostki cos pomogło, jezeli nie to napisz , bedziemy dalej szukac, najlepiej to bys podjechał do jakiegos gazownika zeby podłączył ci miernik spalin, taka rura na wydech zakładana, i ci wyrególował twoja lalunie, sory za byki , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rad_isk Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 witam mam micre z silnikiem 1,3, piszesz ze na benzynie to jak dodasz gazu na 2 biegu i puscisz to ci szarpnie ale u mnie jest to samo na benzynie i to jest normalne przepustnica sie zamyka powietrza niedostaje i szarpnie , , witam, dzięki za jakieś konkretniejsze informacje Z tym drugim biegiem to jest tak, że to szarpnięcie jest bardziej takie jakbym wyłączył na chwilę silnik i jak delikatnie dotknę gazu to znowu szarpnięcie i jedzie dalej. U mnie przy silniczku krokowym nie ma żadnej śruby :-( ale kiedyś go rozbierałem i czyściłem). Odnośnie spalin to wszystko jest OK, bo byłem na stacji diagnostycznej i skład spalin mam jak w nowym aucie :-) Sprawdzę jeszcze sondę lambda, tylko jak? Nie chcę w ciemno kupować tej części, bo z tego co się orientuję jest dość droga, a nie wszystkie "uniwersalne" pasują. Mój tato zawsze mówił, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :-) Pozdrawiam, Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domiss Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Z tym drugim biegiem to jest tak, że to szarpnięcie jest bardziej takie jakbym wyłączył na chwilę silnik i jak delikatnie dotknę gazu to znowu szarpnięcie i jedzie dalej. U mnie od pewnego czasu jest tak samo, z tego co pamiętam, to kiedyś tak nie było. Tak jak piszesz puszczenie gazu na dwójce można przyrównać do gwałtownego hamowania, lekkie po tym jego naciśnięcie powoduje, że auto zaczyna jechać z prawie taką samą prędkością, jak przed puszczeniem (o ile nacisnę go chwilę po puszczeniu, a jest to naturalny odruch jak auto zwalnia bardziej niż chciałem...). Po krótkiej zabawie pedałem gazu auto może zwalniać normalnie przy całkiem odpuszczonym gazie - u mnie tak jest. Instalki gazowej nie mam, więc nic o tym nie napiszę. Mam pewną teorię (której sam na razie nie zastosuję) - spróbuj zresetować POPRAWNIE komputer sterujący pracą silnika - odłącz akumulator na parę godzin (może być na noc), a po jego podłączeniu odpal auto i niech chodzi na wolnych obrotach bez dodatkowych obciążeń do włączenia się wentylatora chłodnicy. Ja będę to robił może w przyszłym tygodniu (na razie nie mam czasu i z pewnych przyczyn chcę dać odpocząć komputerowi od resetów ;D - ostatni jak zwykle wykonałem niewłaściwie ). A jeszcze jedno: Masz obrotek? Jak zachowuje się silnik na wolnych obrotach? U mnie jedyną niedogodnością są gwałtowne reakcje auta na dwójce, poza tym wszystko w jak najlepszym porządku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.